reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Cześć dziewczyny

Czy mogę do Was dołączyć?

Staramy się hm.. z pomocą aktualnego lekarza 2,5 miesiąca- ale tak naprawdę od... uwaga 9 lat. Przez jakis czas 9 lat temu z pomocą lekarzy, którzy okazali się beznadziejni. Nie diagnozowali tylko zapisywali leki. Po drodze histeroskopowe usunięcie mieśniaka. Mieszkaliśmy wtedy zagranicą. Później wróciliśmy do Polski, znalazłam nowego lekarza. Laparoskopia -diagnoza endometrioza 2/3 stopień. Do tego lekka niedoczynność tarczycy (i jak sie okazalo brak jednego płata). Wtedy cos pękło i odpusciliśmy. Nie zabezpieczaliśmy się -ale odpuscilismy lekarza, leki itd. Nowa praca, kariera itd. Po 5 latach, wybudowaniu domu, czegos zaczelo brakowac. Znalazlam lekarza -konowała, który mnie zdołował Pominę bo szkoda słów. Ale od razu zmieniłam na cudowną Panią Doktor z kliniki leczenia niepłodnosci.

Okazało się, że po 1 mąż ma słabe parametry.. Ja -2 miesniaki ale na zewn stronie macicy. Wyniki prawie wszystkie ok, razem z amh (ktore wg lekarza konowala mialo byc zerowe). Endometrioza wyciszona raczej (ca 125 ok itd). Tsh spadlo ale jeszcze ciut zbijamy bardziej. Ostatnio dorobilam prolaktyne i okazalo sie ze jest za ona jest za wysoka, mialam ja zrobic gdy fsh i lh wyszly odrobine zaburzone w sensie stosunku, ktory wskazywal na lekka niewydolnosc przysadki.

Dzisiaj bylam u doktorki i plan -3 cykle stymulacji. Potem ona proponuje laparoskopie - by sprawdzic co sie dzieje w srodku plus sprawdzic droznosc. Jesli to nic nie da-in vitro. Oczywiscie o ile parametry nasienia sie polepsza. Maz wcina fertilman plus, rzucil palenie, ciezkie treningi bo biegal dlugodystansowo i odstawil calkowicie mocny alkohol. Mam nadzieje, ze bedzie ok i ze jest jakas chocby malutka szansa.

Dzis na usg wyszly 2 dojrzale pecherzyki(po clo). Dostalam recepte na ovitrelle-zrobilam zastrzyk. I mam 1raz w tyg brac 1/2 tabl dostinexu. We wtorek usg czy pekly jajeczka. Jesli pekna to dostane progesteron.

Nie wiem czy to wszystko ma sens Czasem watpie i mam ochote odpuscic. Z drugiej strony nie chcemy zalowac ze nie sprobowalismy. Poza tym tyle wokol ciaz, wszyscy maja dzieci. A my.. my mamy psa, kota i czuje sie tak żałośnie.. nie mam z kim o tym porozmawiać, dlatego znalazlam to forum. Wybaczcie chaotyczność ale ciężko to wszystko napisać w największym skrócie.

Pozdrawiam Was i życzę Wam wszystkich 2 kreseczek.

Cześć. Masz wiele za sobą ale jak widzisz nie jesteś sama. Ja jestem w beznadziejnej sytuacji bo u mnie dosyć ze ryzyko pozamacicznej wysokie to jescze nawet jak się uda zajęć to mogę mieć duże problemy w ciąży. Ale nie poddaje się. Tzreba cała swoją zlosc i zawód skierować na badania czytanie dowiadywania i próby. Bardzo za was trzymam kciuki i dobrze ze zmieniłaś lekarkę. Powodzenia
 
reklama
Witam się po przerwie. Wy macie sprawne oko... powiedzcie mi ...
20191129_104214.jpg
 
Cześć dziewczyny, ja zaczynam się starać z mężem o drugie dzieciątko.. Pierwszej ciąży nie udało mi się utrzymać, poroniłam w 12 tyg :(. Teraz na spokojnie, bez spiny. Za 10 dni mam mieć okres, zosbczyny czy przyjdzie.
 
Cześć. Masz wiele za sobą ale jak widzisz nie jesteś sama. Ja jestem w beznadziejnej sytuacji bo u mnie dosyć ze ryzyko pozamacicznej wysokie to jescze nawet jak się uda zajęć to mogę mieć duże problemy w ciąży. Ale nie poddaje się. Tzreba cała swoją zlosc i zawód skierować na badania czytanie dowiadywania i próby. Bardzo za was trzymam kciuki i dobrze ze zmieniłaś lekarkę. Powodzenia
A miałaś usuwane te miesniaki?
 
Dziękuję dziewczyny za słowa wsparcia :)
Moje mięśniaki są na zewnętrznej stronie macicy i nie powinny mieć wpływu na zagnieżdżenie. Oczywiscie jesli dojdzie do laparoskopii to bedzie myśleć czy ich nie usunąć...

Dziwnie się czuję po tym dostinexie.
 
reklama
Do góry