reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

A to mamy tak samo ja też dziś 10dpo, i też myślę, że w niedzielę zatestuje, kupiłam sobie te tanie testy pepino i stwierdziłam, że sobie właśnie eksperymentalne dziennie od niedzieli będę sprawdzać. Co z tego będzie zobaczymy. Za Was trzymam kciuki!!!
Ja też trzymam kciuki :) jadę właśnie do rosmanna po testy. Ciekawe co z tego wyjdzie. Ciążę z czerwca miałam z prawego jajnika. Teraz drugi raz z rzędu owulacja z lewego. Jak się nie uda to czeka mnie badanie drożności. Na szczęście lekarz, do którego chodzę robi jakąś inną metodą i mówił, że bezbolesną.
 
reklama
To trzymam kciuki za dziewczyny testujące na dniach! Musi być pozytywnie!
Mnie się dziś zaczął 6 tydz wg ostatniej @. Czasem dopadają mnie mdłości i spać mogłabym cały czas..
Czekam z niecierpliwością na pierwsza wizytę - żeby wszystko było dobrze..
 
A to mamy tak samo ja też dziś 10dpo, i też myślę, że w niedzielę zatestuje, kupiłam sobie te tanie testy pepino i stwierdziłam, że sobie właśnie eksperymentalne dziennie od niedzieli będę sprawdzać. Co z tego będzie zobaczymy. Za Was trzymam kciuki!!!
U mnie Pepino zawsze się sprawdzały, dwa razy pokazały już dwie kreseczki :) wiec i Tobie tego życzę!
 
Gratulacje dla dziewczyn, które ujrzały wymarzone 2 kreseczki :)

U mnie 21 dc (przy cyklach 25-27 dniowych) i 9 dpo, czuję się trochę dziwnie.. bóle podbrzusza od 7 dpo i ciagle mi gorąco, chociaż u mnie pogoda raczej jesienna.. próbuję się jednak nie nakręcać i narazie nie mam w planach testowania :)

Agatha123 depresja.. wiem coś o tym :( ja teraz też bez leków, łatwo nie jest, miewam lepsze i gorsze dni z naciskiem na te gorsze ostatnio niestety..
 
Gratulacje dla dziewczyn, które ujrzały wymarzone 2 kreseczki :)

U mnie 21 dc (przy cyklach 25-27 dniowych) i 9 dpo, czuję się trochę dziwnie.. bóle podbrzusza od 7 dpo i ciagle mi gorąco, chociaż u mnie pogoda raczej jesienna.. próbuję się jednak nie nakręcać i narazie nie mam w planach testowania :)

Agatha123 depresja.. wiem coś o tym :( ja teraz też bez leków, łatwo nie jest, miewam lepsze i gorsze dni z naciskiem na te gorsze ostatnio niestety..
Wow, cykle 25 dniowe, super masz :D ja 28 dniowy miałam raz w życiu. W okresie wakacyjnym 37-40 dni. Owulacja około 20 dnia więc jak to ktoś na pocieszenie powiedział mi kiedyś: o to Ty w ogóle masz mniej szans na ciążę w ciągu roku.
Niestety druga połowa cyklu ma to do siebie, że nastrój się pogarsza. U mnie potęguje go jeszcze chyba duphaston.
Co do objawów to już tyle razy miałam ciążowe, że w ogóle się z nimi nie sugeruje. W czerwcu gdy byłam w ciąży ból owulacyjny się wydłużył, później miałam mega wzdęcia a potem bolał brzuch jak na okres. Piersi zawsze bolały od owy a wtedy na parę dni przed planowanym dniem miesiaczki i śmierdziało mi okropnie wino i spaliny okropnie mnie dusiły.
Ale przed miesiączką też często przeszkadzają mi zapachy... Zwariować idzie.
 
Wow, cykle 25 dniowe, super masz :D ja 28 dniowy miałam raz w życiu. W okresie wakacyjnym 37-40 dni. Owulacja około 20 dnia więc jak to ktoś na pocieszenie powiedział mi kiedyś: o to Ty w ogóle masz mniej szans na ciążę w ciągu roku.
Niestety druga połowa cyklu ma to do siebie, że nastrój się pogarsza. U mnie potęguje go jeszcze chyba duphaston.
Co do objawów to już tyle razy miałam ciążowe, że w ogóle się z nimi nie sugeruje. W czerwcu gdy byłam w ciąży ból owulacyjny się wydłużył, później miałam mega wzdęcia a potem bolał brzuch jak na okres. Piersi zawsze bolały od owy a wtedy na parę dni przed planowanym dniem miesiaczki i śmierdziało mi okropnie wino i spaliny okropnie mnie dusiły.
Ale przed miesiączką też często przeszkadzają mi zapachy... Zwariować idzie.
Mam w tym cyklu to samo, a wiem i czuję, że się nie udało.... Może kiedyś....
 
Agatha 123 ja niestety im starsza tym cykle coraz krótsze.. do tego poprzedni cykl był raczej bezowulacyjny - cały czas niska temperatura. Natomiast ten cykl jest zupełnie inny, owulację miałam w 12 dc, a świadczy o niej skok temperatury plus ból brzucha i śluz płodny :)
Jeśli chodzi o objawy ciążowe to też pojawiają się u mnie co miesiąc hehe ;) Ból piersi, wzdęcia, nadwrażliwość na zapachy, częste oddawanie moczu to u mnie norma przed @
Dzisiaj 10 dpo i zaczynam się nakręcać..
 
reklama
Agatha 123 ja niestety im starsza tym cykle coraz krótsze.. do tego poprzedni cykl był raczej bezowulacyjny - cały czas niska temperatura. Natomiast ten cykl jest zupełnie inny, owulację miałam w 12 dc, a świadczy o niej skok temperatury plus ból brzucha i śluz płodny :)
Jeśli chodzi o objawy ciążowe to też pojawiają się u mnie co miesiąc hehe ;) Ból piersi, wzdęcia, nadwrażliwość na zapachy, częste oddawanie moczu to u mnie norma przed @
Dzisiaj 10 dpo i zaczynam się nakręcać..
Też to znam, miałam dokładnie zawsze też takie objawy. W cyklu z ciążą piersi później zaczęły boleć. Poprzedni cykl bolał mnie tylko brzuch od owulacji do samej miesiączki. 4 m-ce temu też zaczęłam leczenie i dietę i ćwiczenia. W tym cyklu piersi też nie bolą. Zapachy zaczynają przeszkadzać. Każdy dzień i objaw porównuje do tego z cyklu z ciążą. Chciałabym już nie mieć co miesiąc tej obsesji. Jutro 12 dpo, będę testować i już się boję, że będę płakać :(
 
Do góry