reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Witam Was w 26 dc. Trochę straciłam nadzieję bo już zrobiło się bardzo sucho. No i spadła temperatura. Ktoś tu pisal, że grudzień będzie miesiącem wina, dołączam do klubu! :) :D czekam 3 dni i małpa. A jak u Was?
U mnie niestety tez sucho wiec tracę nadzieje:( @ wg wyliczeń za 5 dni
Może kolejny cykl będzie ten szczęśliwy;)
Zastanawiam się czy nie wysłać męża na badanie nasienia, ja byłam u gin i mówiła ze nie widzi żadnych przeciwwskazań, chociaż jak trzeba będzie to może tez poszerzę diagnostykę, co sądzicie ? Nie zabezpieczamy się od kwietnia i celowalismy tak mniej więcej w dni płodne, a taka obserwacja „na serio” od lipca
 
reklama
U mnie niestety tez sucho wiec tracę nadzieje:( @ wg wyliczeń za 5 dni
Może kolejny cykl będzie ten szczęśliwy;)
Zastanawiam się czy nie wysłać męża na badanie nasienia, ja byłam u gin i mówiła ze nie widzi żadnych przeciwwskazań, chociaż jak trzeba będzie to może tez poszerzę diagnostykę, co sądzicie ? Nie zabezpieczamy się od kwietnia i celowalismy tak mniej więcej w dni płodne, a taka obserwacja „na serio” od lipca

Diagnostyke zawsze mozna poszerzyc. Lekarka napewno da Ci skierowanie na odpowiednie badania. Moj tez ma zrobic badanie nasienia. Tylko narazie z kasa krucho.. zawsze cos innego wyskakuje..
@MonDiet wiesz ze ja tez w podobnym czasie powinnam dostac @ ? Tez u mnie susza wiec tez napewno nic z tego... Tylko u mnie to kwestia Insulinoopornosci i dlatego mi sie nie udaje. My juz 2 lata( jakos w lutym minie) jak sie nie zabezpieczamy i tez nic nie wychodzi.. Hormony mam wzglednie dobre, poza oczywiscie progesteronem.. a dalej to jak Moj zrobi te nasienie to lekarka bedzie dalej z leczeniem dzialac
 
Diagnostyke zawsze mozna poszerzyc. Lekarka napewno da Ci skierowanie na odpowiednie badania. Moj tez ma zrobic badanie nasienia. Tylko narazie z kasa krucho.. zawsze cos innego wyskakuje..
@MonDiet wiesz ze ja tez w podobnym czasie powinnam dostac @ ? Tez u mnie susza wiec tez napewno nic z tego... Tylko u mnie to kwestia Insulinoopornosci i dlatego mi sie nie udaje. My juz 2 lata( jakos w lutym minie) jak sie nie zabezpieczamy i tez nic nie wychodzi.. Hormony mam wzglednie dobre, poza oczywiscie progesteronem.. a dalej to jak Moj zrobi te nasienie to lekarka bedzie dalej z leczeniem dzialac
To zobaczymy za 5 dni, może się jakimś cudem uda a jak nie to grudzień nasz 💪🏼
Ja żadnych problemów zdrowotnych nie mam (z tego co mi wiadomo) badam na bieżąco morfologię, hormony, insulinę itp jestem dietetykiem i mam mnóstwo pacjentek z hashimoto, insulinoopornoscia itd wiec staram się być na bieżąco jeżeli chodzi o swoje zdrowie ale nigdy nie wiadomo, mąż ma córkę z poprzedniego związku wiec tez nie sadze ze jest bezpłodny 😂 ale najgorsze są te myśli „ co jak nam się nigdy nie uda”
I ja tak właśnie cały czas wszystko analizuje, a wiem ze niepotrzebnie 🙈
 
To zobaczymy za 5 dni, może się jakimś cudem uda a jak nie to grudzień nasz 💪🏼
Ja żadnych problemów zdrowotnych nie mam (z tego co mi wiadomo) badam na bieżąco morfologię, hormony, insulinę itp jestem dietetykiem i mam mnóstwo pacjentek z hashimoto, insulinoopornoscia itd wiec staram się być na bieżąco jeżeli chodzi o swoje zdrowie ale nigdy nie wiadomo, mąż ma córkę z poprzedniego związku wiec tez nie sadze ze jest bezpłodny 😂 ale najgorsze są te myśli „ co jak nam się nigdy nie uda”
I ja tak właśnie cały czas wszystko analizuje, a wiem ze niepotrzebnie 🙈

Czasem ciezko odciac sie od tego analizowania.. Jak dostaniemy @ .. to musimy wypróbować terapie czerwonym winem :-)
A co do takich mysli typu" a co jak sie nie uda?? "to mam 2 koty i one czasem sa tak kochane ze zapominam o checi posiadania dzieci ;-)
 
U mnie niestety tez sucho wiec tracę nadzieje:( @ wg wyliczeń za 5 dni
Może kolejny cykl będzie ten szczęśliwy;)
Zastanawiam się czy nie wysłać męża na badanie nasienia, ja byłam u gin i mówiła ze nie widzi żadnych przeciwwskazań, chociaż jak trzeba będzie to może tez poszerzę diagnostykę, co sądzicie ? Nie zabezpieczamy się od kwietnia i celowalismy tak mniej więcej w dni płodne, a taka obserwacja „na serio” od lipca
A może monitoring cylku, prolaktyna progesteron jak?
 
Cześć dziewczyny. Nie wiem czy któraś mnie pamięta, czekałam na test PCT. Okazuje się że mój śluz nie sprzyja i czeka nas inseminacja.
Trzymam kciuki! Macie już jakiś termin?

Witam Was poniedziałkowo 8-)
Wczoraj wziete ostatnie tabletki Duphastonu i oczekuje teraz na @. Bedzie na 100% bo czuje juz bol jajników :-)

Jak tam Wasze samopoczucie?? Mi cos sennie, pogoda do kitu i pewnie stad chce mi sie spac ...
Ja również czekam na okres po duphastonie :) będę pisać jak tylko @ się pojawi. Mam nadzieję, że grudzień będzie szczęśliwym miesiącem dla nas :)
Dziewczyny mnie zastanawia jedno, co jeśli się uda a ja nie wiedząc o tym odstawię duphaston? Przy moim poziomie tego hormonu pewnie od razu wywołam krwawienie.. Jak ja mam ciążę utrzymać?
Poprzednie 2 razy zaczynałam przyjmować duphaston po pozytywnym teście a teraz nie mam praktycznoe w ogóle tego progesteronu :/

Moje drogie kobietki melduję, że przyszła do mnie @. Dokładnie na 3 dzień po odstawieniu duphastonu. Ostatnią tabletkę duphastonu wzięłam w piątek. Zaczynamy nowy cykl :)
Super :) Patrzyłam wczoraj na przykładowe cykle z duphastonem i właśnie najczęściej dziewczyny dostawały @ na 3 dzień po odstawieniu.
Jeśli tak będzie i u mnie to faktycznie testuję w Wigilię i termin porodu przypadnie na 09.09.2020 ;)
Bo przecież musi się teraz udać :p
 
A może monitoring cylku, prolaktyna progesteron jak?
Prolaktyna i progesteron zawsze wychodził w normie, o monitoringu tez myślałam, chociaż wydaje mi sie ze czuje kiedy jest owulacja, 2m temu jak byłam u gin to byłam dzień po owulacji wg mojego „czucia” co potwierdziła
 
reklama
Trzymam kciuki! Macie już jakiś termin?



Dziewczyny mnie zastanawia jedno, co jeśli się uda a ja nie wiedząc o tym odstawię duphaston? Przy moim poziomie tego hormonu pewnie od razu wywołam krwawienie.. Jak ja mam ciążę utrzymać?
Poprzednie 2 razy zaczynałam przyjmować duphaston po pozytywnym teście a teraz nie mam praktycznoe w ogóle tego progesteronu :/


Super :) Patrzyłam wczoraj na przykładowe cykle z duphastonem i właśnie najczęściej dziewczyny dostawały @ na 3 dzień po odstawieniu.
Jeśli tak będzie i u mnie to faktycznie testuję w Wigilię i termin porodu przypadnie na 09.09.2020 ;)
Bo przecież musi się teraz udać :p
Ja też z całego serducha liczę na grudzień, że zostanę pozytywnie zaskoczona przez II krechy :) ale ja testować będę w Sylwestra oczywiście o ile będę miała ku temu powody i o ile wytrzymam :)
 
Do góry