martini87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2018
- Postów
- 7 345
Współczuję takich przeżyć. To naprawdę szczęście w nieszczęściu, że ta lekarka akurat przyszła. A synek ile teraz ma lat?O jaaaa - cud ale dobrze ze wszystko ok. U mnie synek się zatrzymał 40 min po porodzie - myślałam ze śpi i przyszła tak kontrolnie pediatra aby zbadać nowonarodzone dziecko i mówi do mnie biorąc go ode mnie - jaki on spokojny - położyła go żeby go zbadać i nagle wolała personel bo nie wiadomo od kiedy już nie oddychał. Był cały siny , miał masaż serca i tlen na szczęście zaczął płakać. Lekarka powiedziała ze to tylko opatrzność Boża ze ona akurat przyszła do syna na badania do teraz mam łzy w oczach jak o tym myśle. Przyczyna nieznana. Na szczęście jest cudownym dzieckiem i wszystko u niego rozwija się prawidłowo. Mam jeszcze córkę 7 letnia i tak szczerze mówiąc nie mogę mieć pretensji ze mi się nie udaje zajść w kolejna ciąże bo mam 2 cuda a jedno to prawdziwy cud który dostał drugą szanse by żyć.