reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Dziewczyny co byście zrobiły na moim miejscu?
W tym tygodniu w końcu mam szanse na pierwsza owulacje, nie wiem jeszcze czy będzie to w ciągu najbliższych dwóch dni czy rozciągnie się powiedzmy do niedzieli/poniedziałku.
Odkąd staram się o ta ciąże bardziej na poważnie to ograniczyłam treningi, bo wcześniej sporo biegałam i ćwiczyłam. Za tydzień jest bieg niepodległości i nie wiem czy startować - dla mnie start to jednak intensywny wysiłek i dawanie z siebie 110%
Czy myślicie ze to może wpłynąć jakos na możliwość zapłodnienia? Albo wstrzymanie owulacji?
Najchętniej to bym leżała i się nie ruszała, żeby plemniki mogły spokojnie dotrzeć tam gdzie trzeba
 
Hej dziewczynki :) dawno nie pisałam , ale bacznie obserwuję i czytam :D
Myślałam , że z tego cyklu będą nici ,bo maz miał jechać w 02.11 w delegację ale przełożono ją na niedzielę 10 :D
Akurat pod koniec dni płodnych jedzie :D
Dziś 12 DC i działamy :D
Już nie mogę się doczekać tych naszych dwóch pięknych II :D
 
Masz rację. To się nazywa dip/dołek implantacyjny. Jeżeli jest jednodniowy spadek to może to oznaczać, ale wcale nie musi, zagnieżdżenie. Podejrzewam, ze szanse są fifty fifty. W zeszłym miesiącu tak miałam, dlatego się tym interesowałam. Ale nic z tego nie wyszło. :p Dzisiaj (7 dni po owu) mam znowu niższą temp. Ciekawe jak jutro będzie. Ale po zeszłym cyklu, tez się za bardzo tym nie sugeruję.

Ja mam w każdym cyklu Ok 6dpo spadek temperatury. Doczytałam się ze to skok estrogenu. Może ale nie musi występować. U mnie jest co cykl taki jednodniowy spadek i potem temp wędruje z powrotem do góry.
Ale tez czytałam ze taki spadek między 6-12 dniem może oznaczać implantację. Myśle ze to zależy jak miałaś dotychczas. Ja się is obserwuje już ponad pół roku temperaturowo i pewne zależności wyłapałam.

Trzymam kciuki ze to implantacją [emoji5]
 
reklama
Do góry