reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Trzymam kciuki żeby się udało, wiadomo nie nakręcaj się ale jak będziesz miała jakieś inne objawy niż masz zwykle przed okresem to pisz :):)
Na razie chyba nic z tych rzeczy. Boli mnie lewy jajnik, a tak to na objawy to dużo za wcześnie. Jakby coś się działo to będę na pewno dawać znać [emoji23]
 
reklama
Dziewczyny, czy któraś z Was mierzy sobie regularnie temperaturę? Ja kiedyś to robiłam, ale miałam nieregularne cykle i było to bardzo chaotyczne. Teraz do tego wróciłam i do dzisiaj, czyli do 13 dnia cyklu temperatura waha się od 36 do 36,5. Zastanawia mnie tak niska temperatura 36'C. Czekam na skok temperatury oznaczający, że wystąpiła owulacja. Podzielcie się swoimi opiniami.
 
Dziewczyny, czy któraś z Was mierzy sobie regularnie temperaturę? Ja kiedyś to robiłam, ale miałam nieregularne cykle i było to bardzo chaotyczne. Teraz do tego wróciłam i do dzisiaj, czyli do 13 dnia cyklu temperatura waha się od 36 do 36,5. Zastanawia mnie tak niska temperatura 36'C. Czekam na skok temperatury oznaczający, że wystąpiła owulacja. Podzielcie się swoimi opiniami.
Ja mierzylam, potem miałam przerwę, teraz od nowa zaczęłam do tego cyklu. Też mam niskie temperatury. Po skoku oscylują w granicy 36,6°. Czasami zdarzało mi się 35,8° złapać [emoji16]
Jeszcze pytanie gdzie mierzysz i jak mierzysz temperaturę [emoji6]


Wywołaj mnie wieczorem to Ci fotkę zrobię mojego wykresu, mam 6 dni do planowanej @
 
Ja mierzylam, potem miałam przerwę, teraz od nowa zaczęłam do tego cyklu. Też mam niskie temperatury. Po skoku oscylują w granicy 36,6°. Czasami zdarzało mi się 35,8° złapać [emoji16]
Jeszcze pytanie gdzie mierzysz i jak mierzysz temperaturę [emoji6]


Wywołaj mnie wieczorem to Ci fotkę zrobię mojego wykresu, mam 6 dni do planowanej @
Mierzę w pochwie, codziennie rano ale nie o stałych godzinach. Mierzę po prostu jak wstanę, nie wiem właśnie czy to jest miarodajne.
 
To już masz odpowiedź. Staraj się o tej samej godzinie. Ja zawsze między 7:30 a 8:00 mierze. Jak wcześniej czy później to można skorygować na plus czy minus. Każde pół godziny to chyba 0,05°C
 
To już masz odpowiedź. Staraj się o tej samej godzinie. Ja zawsze między 7:30 a 8:00 mierze. Jak wcześniej czy później to można skorygować na plus czy minus. Każde pół godziny to chyba 0,05°C
U mnie przedział jest 6.30-7,30 więc też nie jest to różnica kilku godzin. Dzięki za odpowiedź.
 
U mnie przedział jest 6.30-7,30 więc też nie jest to różnica kilku godzin. Dzięki za odpowiedź.
Ustal sobie może przedzial godzinowo trochę wezszy. Max pół godziny. [emoji6]
A mieszysz bezpośrednio po obudzeniu czy wstajesz najpierw i coś ogarniasz?
Ja się nie nadaje do mierzenia temperatury hehe za mało cierpliwości
E tam, nie jest tak źle. Jak się przyzwyczaisz to już z automatu siegasz rano po termometr. Jak wczoraj mogłam odespac, to obudziłam się termometr, zapisać, spać dalej [emoji16]
 
reklama
No to wyniki powinnaś mieć miarodajne [emoji6][emoji6][emoji6]
U mnie skok temperatury pokrył się z testami owulacyjnymi.
Temperatura mocno spadła kiedy pokazał się test owulacyjny pozytywny. A od poniedzialku gdzie była owulacja, temperatura w górę skoczyła i się trzyma [emoji6]
 
Do góry