reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Ja jutro jednak nie testuje. Ze dwie godziny temu poczułam nagle że mam mokro. Majtki brudne, na papierze jasna krew wymieszana z dużą ilością śluzu. Póki co się nie rozkręciło, dziwne bo nic mnie nie boli. Przynajmniej mam pierwszy okres po porodzie. Naiwnie myślałam że uda. Moze teraz jak będę miała w końcu normalny cykl to się uda. Tylko nie wiem co robić bo w poniedziałek rano mam wizytę u gina. Czy jest sens jechać? Czy odwołać? A może jednak warto iść tylko porozmawiać, czy mogę liczyć że dostanę skierowanie na jakieś badania które warto wykonać przed staraniem?
 
Ja jutro jednak nie testuje. Ze dwie godziny temu poczułam nagle że mam mokro. Majtki brudne, na papierze jasna krew wymieszana z dużą ilością śluzu. Póki co się nie rozkręciło, dziwne bo nic mnie nie boli. Przynajmniej mam pierwszy okres po porodzie. Naiwnie myślałam że uda. Moze teraz jak będę miała w końcu normalny cykl to się uda. Tylko nie wiem co robić bo w poniedziałek rano mam wizytę u gina. Czy jest sens jechać? Czy odwołać? A może jednak warto iść tylko porozmawiać, czy mogę liczyć że dostanę skierowanie na jakieś badania które warto wykonać przed staraniem?
Kochana ja po porodzie miałam przez conajmniej pół roku całkowicie bezbolesne miesiączki. Zawsze byłam zdziwiona w toalecie. Co do lekarza to chyba lepiej poczekać aż @ się skończy i wtedy odbyć normalna wizytę z usg. To tylko moje zdanie.
 
Kochana ja po porodzie miałam przez conajmniej pół roku całkowicie bezbolesne miesiączki. Zawsze byłam zdziwiona w toalecie. Co do lekarza to chyba lepiej poczekać aż @ się skończy i wtedy odbyć normalna wizytę z usg. To tylko moje zdanie.
To może u mnie też będzie. A ile trwał u Ciebie okres?
 
A miala któraś z Was (która jest w ciazy) objaw - grype, przeziebienie?

Ja pare dni przed @ i zrobieniem testu byłam lekko przeziębiona i jak nigdy strasznie się pociłam w nocy, nawet pościel mokra, wręcz nie wiedziałam jak spać. I budziłam się wcześnie. Dopiero jak przyszedł termin @ mnie tknęło i dwa dni później zrobiłam test. Niestety utracona końcem 5 tyg.

Co dziwne nawet jak wylądowałam w szpitalu z 40 stopniami gorączki pare lat wcześniej to tak się nie spociłem. A teraz wyczekuje „nocnych potów” przed @ he he.
 
Też tak trochę mam. Ciągle gdzieś z tyłu głowy siedzi myśl czy to w ogóle jest sens, czy będzie zdrowe czy ja dam rade... Za kilka miesięcy skończę 41 lat. Ale próbuję, do przyszłego roku. Zrobię wszystko co w mojej mocy żeby się udało :) Jeśli będzie mi dane to będzie :)
I super. Idź za swoim głosem, jak ta czujesz to działaj, jak ma się udać to się uda. Moja siostra cioteczna sobie niechcący zaszła w 3 ciążę w wieku 42. Więc to naprawdę żaden fenomen...
Powodzenia i dobrego nastawienia... ;):)
 
reklama
Do góry