reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Hej dziewczyny chętnie do Was dołączę, mam 35 lat. Staramy się z mężem o drugie dziecko, chociaż z góry wiem ze łatwo nie będzie. W 2014 roku po 3 latach starań, zdecydowaliśmy się na in vitro ( ja wszystkie badania w normie, mąż słabe nasienie) udało się za pierwszym razem i w 2015 na świat przyszła nasza wyczekana córeczka. Po porodzie zabezpieczaliśmy się przez rok, a potem stwierdziliśmy ze co ma być to będzie myśląc raczej ze i tak naturalnie się nie uda. W 2018 dziwnie się czułam wiec zrobiłam test i okazało się ze jakimś cudem jestem w ciąży, widzieliśmy na usg serduszko. Niestety szczęście nie trwało długo bo w 9 tyg okazało się ze serduszko przestało bić. Przeszłam zabieg . Po trzech miesiącach dostaliśmy zielone światło i tak od tamtej pory próbujemy. Ostatnie dwa cykle bardziej skupiam się na dniach płodnych i czuje większa potrzebę powiększenia rodziny. Chętnie się z Wami ponakręcam i mam nadzieje ze jeszcze w tym roku wszystkim nam sie uda.
 
Nie prowadzę monitoringu. Przez ostatnie dwa cykle sprawdzałam owu razem z testami LH i to wszystko się ładnie pokrywalo. Cykle zawsze miałam regularne jak w zegarku. Ale Trochę się pomieszalo po poronieniu, dlatego zaczęłam testy LH.
A jak u Ciebie?
Moje testy są raczej dziwne. Pierwszy raz mam monitoring i wczoraj 9dc pęcherzyk 12 i endo 7
 
Hej dziewczyny chętnie do Was dołączę, mam 35 lat. Staramy się z mężem o drugie dziecko, chociaż z góry wiem ze łatwo nie będzie. W 2014 roku po 3 latach starań, zdecydowaliśmy się na in vitro ( ja wszystkie badania w normie, mąż słabe nasienie) udało się za pierwszym razem i w 2015 na świat przyszła nasza wyczekana córeczka. Po porodzie zabezpieczaliśmy się przez rok, a potem stwierdziliśmy ze co ma być to będzie myśląc raczej ze i tak naturalnie się nie uda. W 2018 dziwnie się czułam wiec zrobiłam test i okazało się ze jakimś cudem jestem w ciąży, widzieliśmy na usg serduszko. Niestety szczęście nie trwało długo bo w 9 tyg okazało się ze serduszko przestało bić. Przeszłam zabieg . Po trzech miesiącach dostaliśmy zielone światło i tak od tamtej pory próbujemy. Ostatnie dwa cykle bardziej skupiam się na dniach płodnych i czuje większa potrzebę powiększenia rodziny. Chętnie się z Wami ponakręcam i mam nadzieje ze jeszcze w tym roku wszystkim nam sie uda.
Witaj Asia,przykro mi z powodu Waszej straty. Przeżyłam to samo w 8 tyg i wiem że to trudny czas, ale trzeba patrzeć do przodu. Powodzenia i trzymam kciuki żebyśmy wszystkie zakończyły ten wątek przed końcem roku będąc w ciąży.... ;););)
 

Załączniki

  • IMG_20191017_221106.jpg
    IMG_20191017_221106.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 54
  • IMG_20191017_221106.jpg
    IMG_20191017_221106.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 51
A zapomniałam dodać ze jestem w 22 dniu cyklu, jeszcze 10 dni do miesiączki wiec najgorszy czas przede mną. Trzymam za nas kciuki ✊
 
reklama
@Mimi94
No faktycznie niezbyt czytelny obraz wyszedł. Monitoring daje 100%informacji. Te paski można traktować dodatkowo, to nie jest wyrocznia. Tak samo jak ciążowy test pozytywny nie zawsze świadczy o zdrowiej rozwijającej się ciąży......
 
Do góry