reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Super brawo, spokojny 8 mc, rośnijcie zdrowo. A w wolnej chwili napisz nam złote rady i objawy :).
Złote rady.. Podejść na luzie do wszystkiego :) my nie zwracalismy uwagi na dni płodne po prostu przestalismy się zabezpieczac. Jak mieliśmy ochotę to dzialalismy. A objawy... Tydzień przed @ zaczęły się mdłości, zaczęły się bóle jak przed @, pierwszy test ciążowy wyszedł negatywny a był robiony 3 dni po planowanej @, gdy zaczęły się bóle piersi już wiedziałam co się szykuje. Drugi test wyszedł pozytywny =) bardzo się cieszymy z mężem, dziś mam wizytę u lekarza.
 
Dziewczyny, wczoraj odebrałam wyniki bety, 247, ale z legendy na wynikach nie umiem nic odczytać.. :mad: jestem albo w 1-2,2-3,3-4 tygodniu ciąży. Nie wiem czy u mnie w szpitalu dają takie nieczytelne widełki czy wszędzie :(
Wszędzie takie widełki. Przy becie najważniejszy jest prawidlowy przyrost po 48 godzinach a nie wartość z jednorazowego pomiaru.
Gratuluję :D
 
Ciążowego nie, ale skusiłam sie na owulacyjny, żeby z ciekawości sprawdzić, czy to działa i czy może coś się dzieje, ale oczywiście jest negatywny. I więcej nie testuje napewno....
A jak u ciebie?
Ja wczoraj i przedwczoraj byłam jakaś mega padnięta. Tak jakby mnie "coś brało" ale to pewnie PMS. Jadłabym za dwoje ale to pewnie duphaston. Sutki przestały boleć więc @ się zbliża. Brzuch nawet nie boli. Też czekam na nowy cykl.
 
Złote rady.. Podejść na luzie do wszystkiego :) my nie zwracalismy uwagi na dni płodne po prostu przestalismy się zabezpieczac. Jak mieliśmy ochotę to dzialalismy. A objawy... Tydzień przed @ zaczęły się mdłości, zaczęły się bóle jak przed @, pierwszy test ciążowy wyszedł negatywny a był robiony 3 dni po planowanej @, gdy zaczęły się bóle piersi już wiedziałam co się szykuje. Drugi test wyszedł pozytywny =) bardzo się cieszymy z mężem, dziś mam wizytę u lekarza.
Dzięki. I już sobie wyobrażam tą radość w domku u was :)
 
Ja nadal nie wiem kiedy ta owulacja naprawdę się rozpoczęła. Jedno jest pewne, do wszystkich absolutnie dziwnych objawów w tym cyklu dołączył fakt, że pierwszy raz od chyba 2 lat piersi nie bolą mnie w ogóle :baffled: Do tej pory zawsze rozmiar mi się zwiększał przynajmniej o 1 w połowie cyklu (specjalnie nawet musiałam kupić biustonosz w większym rozmiarze) i nie mogłam spać na brzuchu. W tym moim zwariowanym cyklu wszystko.jest w porządku a cyc nadal mogę zwijać z pod kolan hahahahaha
 
Ostatnia edycja:
reklama
Złote rady.. Podejść na luzie do wszystkiego :) my nie zwracalismy uwagi na dni płodne po prostu przestalismy się zabezpieczac. Jak mieliśmy ochotę to dzialalismy. A objawy... Tydzień przed @ zaczęły się mdłości, zaczęły się bóle jak przed @, pierwszy test ciążowy wyszedł negatywny a był robiony 3 dni po planowanej @, gdy zaczęły się bóle piersi już wiedziałam co się szykuje. Drugi test wyszedł pozytywny =) bardzo się cieszymy z mężem, dziś mam wizytę u lekarza.
Nadal masz mdłości?
 
Do góry