reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sprawy socjalne i urzedowe w Irlandii

o 18 będzie w sklepie i mam przyjść.... zobaczymy czy będę pracować bo miałąm pracować normalnie.... więc lbo zostanę albo powi mi bye....
choć nie wiem bo jak narazie jest spokojnie i bez większych excesów...
odezwę się jutro rano bo penwie dziś już nie będę wchodziła na neta....
 
reklama
No i po wsdszystkim...
pogadałam z nią... ale listu jej nie dałam ani zaświadczenia od lekarza bo gadałam przez tel a później zapomniałam....
pytała mnie w którym tyg jestem a ja że w 3 miechu to ona w szoku:szok: że to już tyle i nie wiedziałam wcześniej....
i ptała od kiedy wiem to też powiedziałąm że od przedwczoraj....:-p
no a później zaczęła gadać że ja nie mogę na strych nic nosić bo za ciężko że teraz dużo towaru i wogóle.... ale pracę mam.... i jeszcze dodała że za 2 miechy idę na zwolnienie a jak się będę po porosdize już dobrze czuć to mam wrócić do pracy:szok: zatkało mnie.....
no i jak jest towar to sama mi pod daną półkę karton przysuwa :-D a ja tylko wykładam.... no i powiedziała że ciężkiej roboty mi nie da....
a po 4h pracy daje mi 2h przerwy.....
jestemm całkowicie zaskoczona jej zachowaniem.....


dzięjuję dziewczyny za pomoc i wsparcie.... myślałam że będzie gorzej skoro mówiła wcześniej że jak będę w ciąży to mnie zwolni....
 
No po bo przeciez maciezrynski to urlop czyli dalej jestes jakby zatrudniona a p45 lub p60 dostajesz wtedy kiedy konczysz prace.
...mnie tez wysciskala jak powiezialam ze jestem w ciazy. Lekkie jazdy zaczely sie jak mi sie skonczyl maciezrysnki;-)

Bo z nimi zawsze tak jest. Ale czy pracodawca oplaca wtedy jakies skladki bo ja i tak nie chce wracac dlatego myslalam ze to moze bez roznicy.

Ka...M swietne wiadomosci;-)
 
Witam.
Dla mam i "tat",ktorzy nie wiedza. Istnieje ulga podatkowa w. sytuacji, gdy jedno z rodzicow zajmuje sie dzieckiem i nie pracuje, nazywa sie home carers tax credit.
Jest to, zdaje sie stala kwota 900e rocznie wiec warto:-).
Pozdrawiam i milego dnia bo piekny sie zapowiada. Wreszcie moze lato przyjdzie.
 
Witam
Dziewczyny mam pytanko
slyszalam ze karta medyczna UE jest tylko w naglych wypadkach ale mozna miec tez planowane leczenia ale trzeba miec na to zgode ubezpieczyciela w Irlandii i sklada sie na to odpowiedni formulasz
wiecie co na ten temat wiecej ?
 
Ostatnia edycja:
Witam
Dziewczyny mam pytanko
slyszalam ze karta medyczna eu jest tylko w naglych wypadkach ale mozna miec tez planowane leczenia ale trzeba miec na to zgode ubezpieczyciela w Irlandii i sklada sie na to odpowiedni formulasz
wiecie co na ten temat wiecej ?
Co do planowanego leczenia nie wiem.Ale byłam prawie pół roku w Polsce i nigdy w przychodni nie zapłaciłam za wizyte,a byłam częstym gościem w tej przychodni.Wszystko na kartę EU :tak:
Tylko to też zależy od przychodni,jedni respektują inni nie.Ja na szczęście trafiłam na wspaniałą pediatrę,która ustawiła tam wszystkowiedzące panie z rejestracji :-D
 
co do planowanego leczenia nie wiem.ale byłam prawie pół roku w polsce i nigdy w przychodni nie zapłaciłam za wizyte,a byłam częstym gościem w tej przychodni.wszystko na kartę eu :tak:
Tylko to też zależy od przychodni,jedni respektują inni nie.ja na szczęście trafiłam na wspaniałą pediatrę,która ustawiła tam wszystkowiedzące panie z rejestracji :-d



to rozumiem ze nie skladalas zadnego dodatkowego formulazu do tej karty ?
 
to rozumiem ze nie skladalas zadnego dodatkowego formulazu do tej karty ?
Nie,sama karta wystarczy.Ale mówię,nie planowałam żadnej operacji ani zabiegu.
Po prostu chodziłam do przychodni i szpitala na nocne dyżury z tą kartą.
Oczywiście w rejestracji wszyscy zieloni bo nie znają się na niczym np.który numer na karcie to ubezpieczenie a gdzie jest pesel na karcie :-D itp.i nie moga pojąc ,ze peselu tam nie ma.
Recepty wydają na 100% płatności choc moja pediatra upiera się,że tak nie powinno byc.I faktycznie,ale w aptece nie znają się.Wiedzą,że powinnam wypełnic jakis druk w aptece,ale ich aktualnie nie mają.Cyrk na kółkach :tak:
 
reklama
Do góry