reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Spory pęcherzyk żółtkowy brak zarodka

Rozumiem Cię. To jest straszne o najgorsze jest że nie mamy na to żadnego wpływu. Ja za dwa tygodnie mam z mężem wizytę u genetyka. Też się boimy iść
Trzymaj się. Myślami jestem z Tobą ❤️
 
reklama
Rozumiem Cię. To jest straszne o najgorsze jest że nie mamy na to żadnego wpływu. Ja za dwa tygodnie mam z mężem wizytę u genetyka. Też się boimy iść
Trzymaj się. Myślami jestem z Tobą ❤️
Niestety nic nie możemy zrobić to jest najgorsze, bo jeśli coś ma nadejść to to i tak sie stanie 😞 jak to nadejdzie to będę chciałabym zbadać moją fasolkę, czy była zdrowa, czy jakaś wada genetyczna, to jeszcze będę w stanie zrozumieć, że maluszek był chory i natura zdecydowała, jo chyba, że okaże się pustym jajem i nikt się nie pojawi w środku 🥺 udało Wam się na NFZ dostać, czy prywatnie idziecie? Chyba w szpitalu też zapytam o skierowanie, tylko ciekawe czy takiej na NFZ się doczekam. Doskonale rozumiem obaw, bo jest strach zawsze, że może jednak coś tam wyjdzie pomieszane w kariotypie. Mi się też wydaje, że raczej mamy okej, ale czasem natura potrafi zaskoczyć 😞 trzymam kciukaski 🤗
 
Tak mamy na NFZ czekamy od stycznia. Mieliśmy mieć badania wczoraj jednak pani nam przełożyła o kolejne dwa tygodnie. Już brak mi słów na to wszystko. Prędzej znów znajdę w ciążę niż doczekam się badań i ich wyników na które pani w rejestracji mi mówiła nawet pół roku się czeka. To jest jakiś koszmar
 
Tak mamy na NFZ czekamy od stycznia. Mieliśmy mieć badania wczoraj jednak pani nam przełożyła o kolejne dwa tygodnie. Już brak mi słów na to wszystko. Prędzej znów znajdę w ciążę niż doczekam się badań i ich wyników na które pani w rejestracji mi mówiła nawet pół roku się czeka. To jest jakiś koszmar
Trochę masakra, podejrzewam, że możliwe, że też mogę się nie dostać zbyt szybko 😅 okaże się jakie terminy u mnie jak dostanę skierowanie.
 
Tak mamy na NFZ czekamy od stycznia. Mieliśmy mieć badania wczoraj jednak pani nam przełożyła o kolejne dwa tygodnie. Już brak mi słów na to wszystko. Prędzej znów znajdę w ciążę niż doczekam się badań i ich wyników na które pani w rejestracji mi mówiła nawet pół roku się czeka. To jest jakiś koszmar
Oby tak było tego życzę ❤ żeby była mała fasolinka ❤
 
Jestem po wizycie, pojawił się zarodek 5mm z bijącym serduszkiem ❤🥺 żółtko nadal wydaje się być wielkie w stosunku do wszystkiego, pytałam co to jest i czy nie jest czasem za duże, nie kazał się tym martwić i za bardzo też nie chciał o tym rozmawiać, mam mieszane uczucia 🥺 kolejna wizyta za dwa tygodnie. Wiek z USG 6+1, z miesiączki 7+3.
 
Jejku jak cudownie ❤️ bardzo bardzo się cieszę !!!! Maluszek rośnie , rozwija się nic się nie martw !!! Ale się cieszę :) mam nadzieję że teraz już będzie wszystko oki 🥰😘
 
reklama
Do góry