Mogę ci napisać co ja wiem o gronkowcu Jest to bakteria zasiedlająca błony śluzowe i skórę ludzi i dla zdrowych dzieci jest niegroźna. Zupełnie inaczej jest w przypadku kiedy dziecko ma alergię lub AZS bo gronkowiec ma powinowactwo do suchej skóry i powoduje wtedy zakażenia. Powinno się go leczyć antybiotykiem albo miejscowym albo w cięższych przypadkach doustnie. Oksykotr to masc (lub areozol) sterydowa stosowana przy uczuleniach ale niezawsze skuteczna przy nadkażeniach Profilaktycznie zaleca się stosowanie silnych preparatów natłuszczajacych w postaci kremów i olejków do kąpieli dla alergików U nas to Oilatum Emolium SVR topialise i jeszcze kilka innych firm Jeśli mała ma już zmiany to możesz też kąpać ja w nadmanganianie potasu Ja bym starała się diagnozować ja w kierunku alergii skórnej albo AZS bo to najczęsztrza przyczyna choroby I zrób jej wymaz z gardła i nosa czy ma to cholerstwo w nosogardzieli Jak karmisz piersią czy butlą?
reklama
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2009
- Postów
- 8
Witam!
Na temat gronkowca poszukalam juz mase informacji. Oczywiscie na stronach holenderskich pisza, ze jest raczej niegrozny. Jezeli mowie komus tutaj, ze Emma ma gronkowca nawet nie wiedza co to jest i nic na jego temat w zyciu nie slyszeli...
Paranoja...
Skontaktowalam sie z ta nasza polska pediatra, kazala niezwlocznie robic badania. W piatek idziemy do lekarza domowego, ktory jest z pochodzenia Polakiem, mam nadzieje, ze on nam wyda przekaz...
Paranoja...
Skontaktowalam sie z ta nasza polska pediatra, kazala niezwlocznie robic badania. W piatek idziemy do lekarza domowego, ktory jest z pochodzenia Polakiem, mam nadzieje, ze on nam wyda przekaz...
Karmie oczywiscie piersia. Emma pije na zadanie, bardzo czesto, musi wiec byc jakas przyczyna, ze nagle zaczela tak malo przybierac.
Jezeli ktos moze napisac cos na temat gronkowca u (jego) dziecka, bylabym bardzo wdzieczna.
kurcze napiszę coś długo sie zastanawiałam czy sie w ogóle wypowiedzieć-bo absolutnie nie chcę Cie straszyć!
moja Kajka urodziła sie z waga 3550!też mało mi przybierała była na piersi,jadła na ządanie,bardzo często,a mimo to była drobniutka,mało sie "powiekszałą"do dziś pamiętam te jej chude nóżki;-)!od 4-mca życia zaczęłam ją dokarmiać butlą i w sumie wtedy dopiero w oczach zaczęła sie zmieniać w okrągłego bobaska!lekarze tłumaczyli,ze to dziewczyna,że może taki jej urok ,ze jest drobna...a dziś gdy moja księżniczka ma niemal 4 lat wiem co było tego przyczyną-na poczatku tego roku jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomosc,ze Kaja ma wrodzoną wadę serduszka...i że nie przybierała na wadze na 99% od tego,bo po prostu mimo iż jadła często to jadła mało...meczyło ja ssanie choć wcale tego nie pokazywała!
życzę Wam duzo zdrówka!!i wytrwałości w walce z pseudo lekarzami!ehh
moja Kajka urodziła sie z waga 3550!też mało mi przybierała była na piersi,jadła na ządanie,bardzo często,a mimo to była drobniutka,mało sie "powiekszałą"do dziś pamiętam te jej chude nóżki;-)!od 4-mca życia zaczęłam ją dokarmiać butlą i w sumie wtedy dopiero w oczach zaczęła sie zmieniać w okrągłego bobaska!lekarze tłumaczyli,ze to dziewczyna,że może taki jej urok ,ze jest drobna...a dziś gdy moja księżniczka ma niemal 4 lat wiem co było tego przyczyną-na poczatku tego roku jak grom z jasnego nieba spadła na nas wiadomosc,ze Kaja ma wrodzoną wadę serduszka...i że nie przybierała na wadze na 99% od tego,bo po prostu mimo iż jadła często to jadła mało...meczyło ja ssanie choć wcale tego nie pokazywała!
życzę Wam duzo zdrówka!!i wytrwałości w walce z pseudo lekarzami!ehh
Ja uważam, że dzieci tak jak i dorośli są różne - jedne pulchne, inne drobne, głodomory i niejadki.
Sama też się zamartwiałam wagą mojego synka. U mnie było podobnie jak pisze autorka. Staś urodził się z wagą 3880, jak miał 6 tygodni ważył już 6 kg, a jak miał 2,5 miesiąca - 7100. Pamiętam, jak poszłam na pierwsze szczepienie i pielęgniarka pyta: wiek dziecka? Ja mówię 6... Ona spojrzała: miesięcy? A ja: nie, tygodni...;-) Też karmiłam piersią. Tylko że on dodatkowo jest bardzo długi, więc mimo wagi - drobny
Ale na tym 7100 się skończyło na długi czas. Przez kolejne 3 miesiące synek przybrał do 8 kg. Teraz ma 8,5 miesiąca i waży jakieś niecałe 9 kg czyli w samym środku normy. Nadal jest drobniutki i długi, ciuszki nosi na 18 miesięcy.
To się wszystko może zmienić. Przez pierwsze 3 miesiące wzrost jest bardzo szybki, a potem zwykle zwalnia. Ja też się martwiłam, ze będę miała grubasa czy olbrzyma:-) A potem się wszystko odwróciło i martwilam się, ze nie rośnie i też zachodziłam w głowę, co jest przyczyną.
A teraz w ogóle się nad tym nie zastanawiam. Wyniki są w porządku, dziecko zadowolone i tak naprawdę im dalej, to wszystko się coraz bardziej rozmywa i różnice pomiędzy dziećmi są coraz większe. Po prostu jedne mają większyu apetyt, inne są bardziej aktywne, jeszcze inne mają szybką przemianę materii...
Ja sama w wieku 12 miesięcy ważyłam 13 kg - sprawdzałam w książeczce i byłam niezłym pultasem, a mój osobisty mąż - 7kg;-)
A jakoś teraz oboje jesteśmy całkiem średni:-)
Sama też się zamartwiałam wagą mojego synka. U mnie było podobnie jak pisze autorka. Staś urodził się z wagą 3880, jak miał 6 tygodni ważył już 6 kg, a jak miał 2,5 miesiąca - 7100. Pamiętam, jak poszłam na pierwsze szczepienie i pielęgniarka pyta: wiek dziecka? Ja mówię 6... Ona spojrzała: miesięcy? A ja: nie, tygodni...;-) Też karmiłam piersią. Tylko że on dodatkowo jest bardzo długi, więc mimo wagi - drobny
Ale na tym 7100 się skończyło na długi czas. Przez kolejne 3 miesiące synek przybrał do 8 kg. Teraz ma 8,5 miesiąca i waży jakieś niecałe 9 kg czyli w samym środku normy. Nadal jest drobniutki i długi, ciuszki nosi na 18 miesięcy.
To się wszystko może zmienić. Przez pierwsze 3 miesiące wzrost jest bardzo szybki, a potem zwykle zwalnia. Ja też się martwiłam, ze będę miała grubasa czy olbrzyma:-) A potem się wszystko odwróciło i martwilam się, ze nie rośnie i też zachodziłam w głowę, co jest przyczyną.
A teraz w ogóle się nad tym nie zastanawiam. Wyniki są w porządku, dziecko zadowolone i tak naprawdę im dalej, to wszystko się coraz bardziej rozmywa i różnice pomiędzy dziećmi są coraz większe. Po prostu jedne mają większyu apetyt, inne są bardziej aktywne, jeszcze inne mają szybką przemianę materii...
Ja sama w wieku 12 miesięcy ważyłam 13 kg - sprawdzałam w książeczce i byłam niezłym pultasem, a mój osobisty mąż - 7kg;-)
A jakoś teraz oboje jesteśmy całkiem średni:-)
marczelitto85
wurcel purcel
Witam!
Moja córcia od kilku dni nie ma ochoty na jedzonko.Myślałam że to ząbki bo się ślini bardzo.Ale dziś zauważyłam ropę w jej oczku.Wiem że to infekcja bo miała to już wcześniej ale w drugim oczku.Było to dość dawno i nie pamiętam czy i wtedy nie chciała mi jeść.Zapisałam ją do lekarza żeby sprawdzić co nieco i być może przepisać coś na apetyt ale czy to możliwe że to przez to oczko nie chce jeść???gdzieś czytałam że jeżeli organizm dziecka walczy z jakąkolwiek infekcją to dziecko traci apetyt.ale nie wiem czy to prawda bo to też pisała jedna z forumowiczek.pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Moja córcia od kilku dni nie ma ochoty na jedzonko.Myślałam że to ząbki bo się ślini bardzo.Ale dziś zauważyłam ropę w jej oczku.Wiem że to infekcja bo miała to już wcześniej ale w drugim oczku.Było to dość dawno i nie pamiętam czy i wtedy nie chciała mi jeść.Zapisałam ją do lekarza żeby sprawdzić co nieco i być może przepisać coś na apetyt ale czy to możliwe że to przez to oczko nie chce jeść???gdzieś czytałam że jeżeli organizm dziecka walczy z jakąkolwiek infekcją to dziecko traci apetyt.ale nie wiem czy to prawda bo to też pisała jedna z forumowiczek.pozdrawiam i dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
SklepDziecka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2009
- Postów
- 27
Bardzo prawdopodobne,ze brak apetytu spowodowany jest przez tą rope w oczku. Dzieci reagują podobnie jak dorośli,kiedy coś cie boli to automatycznie tracisz apetyt. Napisz co powiedział lekarz.
Witam dziewczyny!!
Bardzo dlugo mnie nie było na tym forum a to dlatego że moja córcia jest pochłaniaczem czasu i nie ma kiedy wejść:-)Chciałabym się Was zapytac ile wasze maluszki ważą.Moja niunia mało przybierana wadze ale przybiera.Czekam na odpowiedzi pozdrawiam Agnieszka
Bardzo dlugo mnie nie było na tym forum a to dlatego że moja córcia jest pochłaniaczem czasu i nie ma kiedy wejść:-)Chciałabym się Was zapytac ile wasze maluszki ważą.Moja niunia mało przybierana wadze ale przybiera.Czekam na odpowiedzi pozdrawiam Agnieszka
mamjakty
styczniówka 2009
generalnie zasada jest taka, że w 6 miesiącu dziecko powinno podwoić swoją wagę urodzeniową ;-) więc inną wagę będzie miało dziecko, które urodziło się z wagą 3000g a inną dziecko z 4000g - moja podwoiła, ważyła 8900g ;-)
reklama
marczelitto85
wurcel purcel
mała się urodziła z wagą 3400 a na szczepionce dwa tygodnie temu ważyła 7kg
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 810
- Wyświetleń
- 76 tys
- Odpowiedzi
- 877
- Wyświetleń
- 108 tys
Podziel się: