reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

Dołączam do kolejnego miesiąca testowania. Proszę mnie wpisać na 18.05.
Jednocześnie miał być to termin porodu ciąży którą straciłam pod koniec października więc nie ukrywam, że 2 kreski na teście byłyby super "prezentem" od losu i pomogły przetrwać ten dosyć trudny dla mnie dzień. W poprzedni termin porodu (7 ciąży) niestety miałam zabieg łyżeczkowania zamiast badań prenatalnych...
 
reklama
Hej dziewczyny 🥰 to mój pierwszy post na tym forum, ale wszystkie wątki związane ze staraniami czytam już od kilku miesięcy 🙈 w końcu odważyłam się napisać i mam nadzieję że tym razem się uda.. bardzo proszę o dopisanie mnie na 14.05 😊 (ta nazwa wątku jest cudowna!! 😍)
 
Dołączam do kolejnego miesiąca testowania. Proszę mnie wpisać na 18.05.
Jednocześnie miał być to termin porodu ciąży którą straciłam pod koniec października więc nie ukrywam, że 2 kreski na teście byłyby super "prezentem" od losu i pomogły przetrwać ten dosyć trudny dla mnie dzień. W poprzedni termin porodu (7 ciąży) niestety miałam zabieg łyżeczkowania zamiast badań prenatalnych...
ale będzie kolejka tego 18 na betę 😂🙈
 
Właśnie nadrobiłam wszystko, kocham ten wątek z nutką awanti na wstępie 😁
Będzie majowe testowanie, nie wiem jeszcze kiedy bo cykle nieregularne, ale wspomagam się testami owu i wybieram się na monitoring. Póki co czekam na koniec 🩸
 
a czemu niby pić na wodę? Ogromną część kobiet dzięki nim ogarnia jako tako swój cykl

a czemu niby pić na wodę? Ogromną część kobiet dzięki nim ogarnia jako tako swój cykl
No nie wiem, widziałam jakieś takie wpisy na forum, że komuś nie działają. Koleżanka też używała i później poszła do ginekologa, który powiedział, że jest przed owulacją a ona myślała, że już grubo po bo robiła sobie testy. Ja nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałam, to się nie znam :p
 
No nie wiem, widziałam jakieś takie wpisy na forum, że komuś nie działają. Koleżanka też używała i później poszła do ginekologa, który powiedział, że jest przed owulacją a ona myślała, że już grubo po bo robiła sobie testy. Ja nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałam, to się nie znam :p
Mój ginekolog radził robić testy. Parę razy dał mi też skierowanie na badanie krwi w okolicach owu, i wszystko się z testami zgadzało, także USG. No ale to było na początku starań... Robiłam do tej pory głównie Clearblue - dwudniowe lub czterodniowe, te ostatnie w sumie trochę mylące. W tym miesiącu stawiam na paskowe.
 
reklama
No nie wiem, widziałam jakieś takie wpisy na forum, że komuś nie działają. Koleżanka też używała i później poszła do ginekologa, który powiedział, że jest przed owulacją a ona myślała, że już grubo po bo robiła sobie testy. Ja nigdy czegoś takiego na oczy nie widziałam, to się nie znam :p
Jedna koleżanka może mieć pcos, druga może nie wyłapać peaku, trzecia robić nieregularnie testy. Ile osób tyle przypadków, najlepiej kupić i spróbować na własnej skórze aby poznać jak najlepiej siebie i swój cykl
 
Do góry