reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Służba zdrowia - historie

Jak czytam co was spotkało ile stresu, nerwów... To jest mi przykro, że kobieta kobiecie takie rzeczy...
Nie? Przez tyle lat byłyśmy dodatkiem do mężczyzny, a teraz zamiast być jednością to się szarpiemy. I to jeszcze właśnie na porodówkach, kiedy przecież to jest nasza siła, że tylko kobieta może urodzić dziecko. One powinny nas najlepiej rozumieć, a nie gnoić.
 
reklama
Ja
Za tego psa to masz u mnie dodatkowe punkty :) Jak chce się bić to niech wyskoczy do równego sobie, a nie psa trąca.
Ja za dużo poświęciłam czasu psom ze schroniska, żeby uwierzyć w bajki, że to wina psa, to nigdy nie jest jego wina.
Mojej starszej wypadł dzis pierwszy ząb a mi łezka poleciała. Nowy etap 😂
Łezka ci poleci jak Hani zacznie pierwszy wyrastać 🤣🤣

Nie? Przez tyle lat byłyśmy dodatkiem do mężczyzny, a teraz zamiast być jednością to się szarpiemy. I to jeszcze właśnie na porodówkach, kiedy przecież to jest nasza siła, że tylko kobieta może urodzić dziecko. One powinny nas najlepiej rozumieć, a nie gnoić.
Dzisiaj uderzyłam się w coś i mówię, ale boli, a moja mama : jak to mówią na porodówkach, musi boleć 🤣🤣 ona to dopiero miała horror na porodówce, na jej miejscu po pierwszym bym się.w życiu mężowi nie dała dotknąć.
 
Ja

Ja za dużo poświęciłam czasu psom ze schroniska, żeby uwierzyć w bajki, że to wina psa, to nigdy nie jest jego wina.

Łezka ci poleci jak Hani zacznie pierwszy wyrastać 🤣🤣


Dzisiaj uderzyłam się w coś i mówię, ale boli, a moja mama : jak to mówią na porodówkach, musi boleć 🤣🤣 ona to dopiero miała horror na porodówce, na jej miejscu po pierwszym bym się.w życiu mężowi nie dała dotknąć.
Nie jestem jakas wielka fanką zwierząt ale zawsze winny jest właściciel... I sama wzięłabym smycz i bym mu wpierdo.....
 
Ja

Ja za dużo poświęciłam czasu psom ze schroniska, żeby uwierzyć w bajki, że to wina psa, to nigdy nie jest jego wina.

Łezka ci poleci jak Hani zacznie pierwszy wyrastać 🤣🤣


Dzisiaj uderzyłam się w coś i mówię, ale boli, a moja mama : jak to mówią na porodówkach, musi boleć 🤣🤣 ona to dopiero miała horror na porodówce, na jej miejscu po pierwszym bym się.w życiu mężowi nie dała dotknąć.
Pies nigdy nie jest winny, nawet jak jest agresywny. Owszem, szczeniaki są i dominujące i uległe, ale jak się je dobrze poprowadzi, to życie oddadzą za opiekuna, a nie gryzą. Nasza psica jest adoptowana, ale bawi się z naszą ludzką córką jak ze swoim dzieckiem. Przeurocze.

Czasem sobie myślę ile kobiet mogłoby żyć w szczęśliwych udanych relacjach seksualnych, gdyby im seksualnosci nie zniszczyli ginekolodzy. Wypadające macice, źle pozszywane drogi rodne, masa przypadków, zwłaszcza w poprzednich pokoleniach. Ale kobiecy orgazm i satysfakcja seksualna ZACZĘŁA być ważna jakieś kilka lat temu. Zobacz ile tutaj dziewczyn, młodszych i starszych, pisze o swoich problemach tak, że widać, że niespecjalnie im w seksie dobrze.

No bo niech mi ktoś wytłumaczy jaki orgazm można mieć przy stosunku przerywanym, kiedy on najpierw dojdzie, potem wyciera ręce i gmera jej w cipce, bo tak widział na pornosie? A potem pytanie do publiczności "Czy mogę być w ciąży?"
 
Pies nigdy nie jest winny, nawet jak jest agresywny. Owszem, szczeniaki są i dominujące i uległe, ale jak się je dobrze poprowadzi, to życie oddadzą za opiekuna, a nie gryzą. Nasza psica jest adoptowana, ale bawi się z naszą ludzką córką jak ze swoim dzieckiem. Przeurocze.

Czasem sobie myślę ile kobiet mogłoby żyć w szczęśliwych udanych relacjach seksualnych, gdyby im seksualnosci nie zniszczyli ginekolodzy. Wypadające macice, źle pozszywane drogi rodne, masa przypadków, zwłaszcza w poprzednich pokoleniach. Ale kobiecy orgazm i satysfakcja seksualna ZACZĘŁA być ważna jakieś kilka lat temu. Zobacz ile tutaj dziewczyn, młodszych i starszych, pisze o swoich problemach tak, że widać, że niespecjalnie im w seksie dobrze.

No bo niech mi ktoś wytłumaczy jaki orgazm można mieć przy stosunku przerywanym, kiedy on najpierw dojdzie, potem wyciera ręce i gmera jej w cipce, bo tak widział na pornosie? A potem pytanie do publiczności "Czy mogę być w ciąży?"
No co ty w ciążę tylko można zajść przez ubranie!! 😂 Dla mnie seks jest ważny. Nigdy tego nie ukrywam lubię ta bliskość z mezem, i moje corki będą świadomymi kobietami (mam nadzieję). Od początku mowie corce, że to jest pochwa, a nie muszelka czy inne wynalazki 😂 a chlopacy mają penisa. Nie są dla mnie to gorszące słowa 😂
 
U mnie traktowali źle tylko cesarki. Leżałam na sali z laska, która półtora roku temu rodziła sn i te same położne miały do niej zupełnie inne podejście !!
Do nas nie przyszedł neonatolog, doradza laktacyjny, miałyśmy dzieci na całą noc, na cały dzień. Tak bardzo mi przykro przez to co powiem, ale czekałam aż go wezmą na kąpiel, żebym mogła odpocząć, jak go przywozili to płakałam, że znowu to samo, poranione sutki, jego płacz, ja nieumiejąca wstać do niego, pieczenie rany za każdym razem jak tylko go do siebie brałam.
Laskom które rodzily sn zabierali dzieci na całą noc jeEli chciały, codziennie ktoś u nich był, my byłyśmy pozostawione same sobie. Ja urodziłam w pon i pomagałam dziewczynie, ktoramiała CC w środę, bo nikt jej nawet wody nie chciał podać.
Już nie wspomnę o jakimś chorym standardzie, że nie po cesarce nie karmi, a potem takiego głodnego człowieka, raczy się czopkiem przeczyszczającym. Jak Boga kocham, kiedy mi to zapodali, a jelita w końcu puste, bo od 2 dni nic nie jadłam, to myślałam, że się zes*am z bólu, no ale nie miałam czym 😎
Widziałam że dziewczyny sn miały inny standard opieki, niż my, chociażby w ostatni dzień, przyszedł do nich neonatolog i pediatra, a moja sale ominęli 👌👌
U mnie zawsze jest dziecko z mamą, non stop. Nawet nie chciałabym, aby mi ktoś dziecko wziął choć na chwilę. W szpitalu to w sumie ciągle karmiłam i noworodek bez jedzenia całą noc to jakoś nie bardzo.
I nie kąpią u nas. To powinno być normą.
 
Mojej starszej wypadł dzis pierwszy ząb a mi łezka poleciała. Nowy etap 😂
Mojemu synowi jak wyleciał pierwszy ząb to młodsza nie mogła znieść, że u niego była zębuszka, a u niej nie. I po kilku tygodniach i jej wypadł, niespełna 5 latce. Śmieję się, że wymodliła tę wróżke 😅 ale czym później tym lepiej, więc nie ma się co cieszyć 😁
 
U mnie zawsze jest dziecko z mamą, non stop. Nawet nie chciałabym, aby mi ktoś dziecko wziął choć na chwilę. W szpitalu to w sumie ciągle karmiłam i noworodek bez jedzenia całą noc to jakoś nie bardzo.
I nie kąpią u nas. To powinno być normą.
Też bym nie chciała. Pomijając już radość z malucha, to wcale bym się nie zdziwiła gdyby nadal kwitł proceder podmian noworodków. Moje jest moje, ma być ze mną i nic z nim nie robią bez mojej wiedzy i zgody.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
No co ty w ciążę tylko można zajść przez ubranie!! 😂 Dla mnie seks jest ważny. Nigdy tego nie ukrywam lubię ta bliskość z mezem, i moje corki będą świadomymi kobietami (mam nadzieję). Od początku mowie corce, że to jest pochwa, a nie muszelka czy inne wynalazki 😂 a chlopacy mają penisa. Nie są dla mnie to gorszące słowa 😂
Moja Mama ostatnio doznała szoku, bo mówi do córki, żeby mnie poprosiła to się razem w basenie wykąpiemy, a Matylda, Mama nie może bo ma okres😂 a Mama taka zdziwiona, że ja 5latce mówię takie rzeczy😂
 
Do góry