Dankaa ja swojemu wprowadzalam w caly swiat tzn na poczatku przez 3 dni jedno warzywko, na 4 dzien dawalam drugie, pozniek 3cie, laczylam ze soba to na co widzialam ze alergii nie ma (warzywa malo co uczulaja a alergiczne sprawy widac juz po 1 posilku), pozniej owoce ale juz nie kombinowalam - 1 dnia dalam np banan i jak widzialam ze jest ok to na drugi dzien dawalam banana z np jablkiem czy morela i sprawdzalam - jesli by go uczulilo to ten nowy skladnik i bym wtedy wiedziala. Po owocach dalam kasze ale bezglutenowe - wg wytycznych nalezy wprowadzic gluten do 12 mz ( wiec nie ma pospiechu) a przy kp jest o tyle dobrze ze dziecko jest w ekspozycji na gluten poniewaz gluten przechodzi do mleka matki
pozniej juz wprowadzalam mieso, nastepnie przetwory mleczne i przyprawy : cynamon, majeranek, koper, papryka slodka, ale to po 8 mcu. Tak wiec tak naprawde to od Ciebie zalezy jak bedziesz rozszerzac diete i od dzidzusia. W ksiazce BLW znow jest napisane ze mozna podawac wszystko i obserwowac dziecko
co do wody to jest to najlepszy wybor bo sie dziecko nie przyzwyczaja do picia smakowego - wieksze sa szanse na to ze jako starsze bedzie pilo zwykla wode bez placzu o pepsi
choc sok od czasu do czasu nie jest zakazany. Woda jest bez ograniczen po 6 mcu aczkolwiek jak napisala Megami, do roku czasu mleko mamy zaspokaja i glod i pragnienie
ja swojemu daje czasem wode w doidy bo butelki nie lubi, nigdy z niej nie pil to tez nie umie. Generalnie dzidzius po 6 mcu jest gotowy na odkrywanie nowych smakow i konsystencji