reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie mamy - czyli wrzesniowe cukrzycówki ;)

ale mam mętlik w głowie

po tych dzisiejszych cukrach postanowiłam ze troszkę przyśpiesze diagnoze tej cukrzycy
wiec zadzwoniłam do rodzinnej,powiedziałam jaka sytuacja,podałam jakie wyniki,co jadłam,że mam wizyte u gin 5 sierpnia i co mam zrobić jak na glukometrze wychodza takie
to odrazu powiedziała że kontktowac się z poradnią która sie zajmuje leczeniem i zapytac czy skierowanie potrzebne i ona wypisze albo jechać odrazu na IP bo za wysoki cukier...

no wiec ja odrazu zadzwoniłam do szpitala który sie zajmuje cukrzycą
a babka "chyba" mnei totalnie zlała
powiedziała że mam czekać na wyniki z obciążeniem i n wizyte 5 sierpnia,że nie am tragedii,że często glukometry oszukują a że i tak terminy będą dopiero po 5 sierpnia .....
dodała żebym nie mierzyła cukrów bo tylko sie nakręcam.....
już sama nie wiem co robić.....
 
reklama
Trzeba było nie dzwonić do szpitala a odrazu się zgłosić.

Cukry są u ciebie naprawdę wysokie. Skoki powyżej 140 zagrażają łożysku :(
 
na II śniadanie zjadłam 1 kanapeczke z pieczywem wasa ale położyłam szynkę wieprzową (chciałam przetestowac jak będzie)
no i po 1h wynik 94
wychodzi na to że największe wyniki są na czczo i po śniadaniu (ale ja rzeczywiście kiepsko się czuje godzine po śniadaniu)

do obiadu spróbuje wypic herbatkę posłodzoną cukrem trzcinowym (tak dla przetestowania jak wyjdzie)
 
Sawi często właśnie rano jest problem z cukrem :)
Próbuj kombinuj i może jakoś uda Ci się wyregulować cukier.

Jednak w razie skoków lepiej jechać na IP
 
sawi, ja tez uwazam jak Hania. Lepiej tydzien w szpitalu niech unormuja i Basia w brzuszku posiedzi bezpiecznie jeszcze troszke :)
 
sawi ja bym pilnowała tych cukrów bo u mnie jest o niebo lepiej a i tak panikę sieją... nigdy nie miałam takich wysokich wyników jak Ty. U mnie ze śniadaniem też jest najgorzej ale o dziwo mogę jeść nabiał :p sprawdza się np. sam jogurt naturalny albo parówka z jakimś warzywkiem :p chleba mogę zjeść max jedną malutką kromeczkę ale staram się go na pierwsze śniadanie unikać ;P

Hania moje cukry się chyba przestraszyły mojego samodzielnego kombinowania bo od rana są wręcz idealne ;P z jednej strony bardzo się cieszę a z drugiej się nakręcam bo przeczytałam gdzieś, ze cukier normuję się chwilę przed porodem - tylko do chole*y ile to jest chwilę ;P
A muszę się przyznać, że z przestrzeganiem diety to u mnie dzisiaj tak średnio :p
 
Ostatnia edycja:
ja dziś z dietką też średnio
ale to przez tą glukoze poranną
ale o dziwo wyniki dziś w miare ok
bo tak naprawdę to nie wiem od ilu mam się powaznie martwić

po 1h po posiłkach wychodzi 117-124
 
Sawi norma jest do 120 a jak się pytałam co z wynikami 121-122 to pani powiedziała, że są traktowane jako "błąd pomiarowy" czyli do 122 jest spokojnie ok :p
 
reklama
animka u mnie się normowały ok 2-3 tygodnie przed porodem czyli ok 37 tygodnia
sawi takie cukry nie są złe są prawie dobre także nie martw się
 
Do góry