reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie listopadówki 2010

Super,że trafiłaś na fajnego lekarza.W dzisiejszych czasach to skarb.
Ja kilka dni miałam problem ze śniadaniem tzn z cukrami po.Skakało mi ponad 130.Dzisiaj zjadłam sobie dwie wasy z pomidorkiem i wędliną a dopiero na drugie śniadanko nadgoniłam.I chyba to będzie rozwiązaniem u mnie bo cukier ładnie 98.W ciągu dnia wszystko w normie.Nie przekracza 120.
 
reklama
Mi też ostatnio coś rano skakał cukier po jedzeniu i właśnie lekarka tak mówiła, żebym zjadła mniej rano i na drugie śniadanie dojadła sobie, więc chyba i u Ciebie i u mnie będzie dobrze :) MUSI! :)
 
Widzę, ze nie ja jedna słodka jestem :)
Mi po 75 glukozy wyszło 147.. Dostałam skierowanie do poradni. Pani diabetolog z góry założyła ze na diecie mi nie wyjdzie i trzeba będzie insulinę. Dała mi tydz na przystosowanie sie do diety. W piątek idę na kontrole. Jak na razie mam pomiary super! W szoku sama jestem. bałam się z początku ze nie wyjdzie , ze nie dam rady itd. Na czczo mam z reguły 88 . Mierze cukier w sumie 6 razy w ciągu dnia. raz się zdazyło ze miałam 122 po obiadku , ale to dlatego ze sosik ze smiaetanka był :/ Poza tym jem duzo, regularnie, po chlebku tez mi sie nic nie dzieje. Zauwazyłam ze jeszcze lepsze wyniki mam jak nie siedze z tyłkiem na miejscu tylko sie ruszam. Byle tak dalej :)
 
To faktycznie masz dobre wyniki i pewnie insulina nie będzie potrzebna.
Jak tam sporadycznie podwyższony wynik się trafi to chyba wielka tragedia nie jest.
U mnie miałam kłopot z ranem bo na czczo miałam w granicach 70 i potem jak zjadłam śniadanie to miałam wysoki wynik bo był wyrzut insuliny. Ale stosując się do rad pani doktor unormowało się to.
A ruch to na pewno duzo pomaga :)
Powodzenia w dalszych pomiarach :)
 
Rano mam do 90, przed obiadem/kolacją 100, a po posiłkach 120 z tym że mi mówiła że jak czasem będzie przekroczone to nic sie nie dzieje bo jeszcze niedawno normy były po posiłkach 130.
Z tym że rano to tak jak pisałam mam wyniki do 70, czasem 61, 66.. troche mało i musze sniadanie dzielić na dwie części.

A dziś mam "wolne" od mierzenia bo mam teraz robić to tylko 2 razy w ciągu tygodnia po wszystkich posiłkach a tak mogę sprawdzać sobie np jak czuje że coś nie tak lub gdy jem cos nowego.
 
Ja na diecie jestem już z 2 miesiące i na początku tez musiałam mierzyć codziennie więc mam nadzieję że i u Ciebie się unormuje wszystko i nie będziesz musiała mierzyć caly czas. Dieta jednak obowiązuje :)
 
reklama
Widze,że przybyła nam słodka mamuśka:)
Ja już niedługo miesiąc jak dietkuje i jak narazie jest bardzo dobrze.Pozwalam sobie na grzeszki i jest wszystko w normie.A co do norm mam takie same jak Rainmanka.
 
Do góry