reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Słodkie listopadówki 2010

Witaj w naszych słodkich progach.
Widze że masz jak ja, że na czczo nisko i potem jest wyrzut.
Trzymam kciuki za udaną dziś wizytę. Będzie dobrze.
 
reklama
Podgrzybek witaj :D
Daj znać jak po wizycie, co Ci pani wymyśliła ,a mam nadzieje ze nie insulinę na dzień dobry!
A skąd jesteś z małopolski ?
rainmanka, Fajnie Ci , ze Ci cukry nie skaczą po słodkim :) Ja czasem jak sobie na coś pozwolę i mam cukier ok to nie wierze i obwiniam glukometr :)
Najgorzej mnie męczy mierzenie cukrów przed snem bo czasem się zdarzy ze kolacje zjem o 20:00 o 21:00 mierzenie cukru a mi się oczy same zamykają a tu jeszcze kromkę zjesc i zmierzyć przed snem. Ostatnio zjadam kromkę ide spać i budzę sie ok 23 i mierze cukier. Nie wiem czy jest to właściwe :/
 
Ja już po wizycie, a właściwie po konsultacji z pielęgniarką, bo wizytę mam umówioną na 13 października dopiero.
Póki co strachu nie ma, mam zakaz słodkości no i takie ogólne wskazania jedzeniowe dostałam. 6 posiłków dziennie. Zakazane mleko, też się zdziwiłam. Szkoda tylko że owoców nie wolno, tzn 1 przed południem drugi po. A ja tak lubię:(

Ale insuliny mieć nie będę, z tego co mówiła pielęgniarka. Tyle że u mnie w rodzinie dużo cukrzyków. Tata, obie babcie, więc ryzyko jest.

Kasiazar - jestem z Krakowa ;)
 
Kasiazar mi lekarka mówiła żebym kolacje najpóźniej jadła o 18.30 - 19.00 i tak też robię. Wtedy jeszcze kanapka gdzieś o 22 i potem już nie mierzę cukrów dopiero rano.
Jednak systematyczne posiłki są bardzo ważne.
A co do słodkiego to na początku nie mogłam sobie pozwolić na nic. Dopiero teraz mi się coś pozmieniało że nic mi to nie robi. Ale oczywiście nie są to też duże ilości np kawałek ciasta.

Podgrzybek no z tymi owocami to własnie tak jest, po kolacji już sie nie powinno czyli tak jak mówila pielęgniarka.
Ale glukometru narazie nie masz?
 
No właśnie zapomniałam spytać o glukometr. Ale widocznie nie aż takie te wyniki złe skoro nie działają szybko - mam przynajmniej taką nadzieję.
 
Podgrzybek - u mnie w Warszawie jest tak samo, tzn można przyjśc od razu po rozpiskę diety, ale wizyta, przeszkolenie z glukometru i takie tam dopiero po 3 tygodniach więc niestety poszłam prywatnie ...
Co do mleka to aż tak źle nie jest - tzn zakazane jest do śniadania, wieczorem i w połączeniu z innymi cukrami prostymi, ale jak masz ochotę to na 2 śniadanie albo podwieczorek z jakims niesłodkim mussli możesz spróbować (ale kefir i jogurt naturalny są lepsze).

Ja miałam po 2h wynik prawie taki jak Twój (151) i po swoich wynikach widzę jak bardzo ta dieta jest mi niestety potrzebna, więc dopóku nie dostani8esz glukometru dla dobra maleństwa bardzo na nią uważaj. Jezeli masz nieodpartą ochotę na coś słodkiego to w trakcie spacerku :-)
 
Kasiazar - no właśnie ja też się zastanawiam czy prywatnie nie iść, bo to kawał czasu do 13.10. Połowa tego który mi pozostał do porodu.
Ze słodkim nie powinnam mieć problemów, chociaż znając siebie to będzie mi się chciało tego co zakazane ;)
 
Kurcze jak to jest , ze lekarz niby ta sama specjalizacja ( Podgrzybek w Twoim przypadku akurat pielęgniarka ) a jedni widzą zagrożenie jak jest np 150 po 75 glukozy a inni mówią, ze nie jest najgorzej. Mi się akurat ten pierwszy przypadek trafił :)
Pogrzybek , jakbyś miała glukometr to mogłabyś poczekać do 13 , ale tak w ciemno to ja bym sie troszkę bała. czasem to jest tak , ze wydaje Ci sie ze jesz wszytko ok i zgodnie z dietą a np chleb Ci nie posłuży i juz cukier rośnie..
Pytałam ostatnio diabetolog , czy po porodzie mam trzymać dietę a ona mi powiedziała , ze juz nie tylko tak po 3 mcach od porodu mam przyjść na kontrole tak więc jak tylko wycisne dziecko to zjadam całą tabliczkę czekolady studenckiej , która uwielbiam a zalega mi w szafce :/
 
reklama
jesli pożyczysz sobie glukometr One touch select to jak wcześniej pisałam moge Ci podesłać receptę na paski bo mam 2 a za tydz mam kontrole wiec mi lekarz zapisze nowe
 
Do góry