Basiek różnie czasem po20 min czasem po godzinie albo dłużej, czasem mu dynda w buzi i nie ciumcia tylko se tak wisi, a nie raz już odrazu wypluje. W nocy po cycaniu już nie daję wogóle smoka przytula kocyk tylko i zasypia w sekundzie.
Na pocieszenie Ci powiem że moja siostra też tak ze smoczkiem chodziła, a do tego dołączył jeszcze kciuk, z palcem w buzi do podstawówki chodziła, nie zdziwiłabym się gdyby jesze ssała kciuka nie zaszkodziło jej a zęby jak perełki piękne i równe
Na pocieszenie Ci powiem że moja siostra też tak ze smoczkiem chodziła, a do tego dołączył jeszcze kciuk, z palcem w buzi do podstawówki chodziła, nie zdziwiłabym się gdyby jesze ssała kciuka nie zaszkodziło jej a zęby jak perełki piękne i równe