reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skrócona szyjka w pierwszym trymestrze

ja mam aktualnie pessar, przy tej ciąży założony zapobiegawczo przy szyjce 2,7mm bo w pierwszej ciąży była podobna historia, ale szyjka poszła szybciej. Wtedy też w 36 tyg lekarz ściągnął go i urodziłam 2 dni później, więc w mojej sytuacji bardzo pomógł. Przede wszystkim nie musiałam leżeć plackiem od momentu jego założenia i żyłam w miarę normalnie, oszczędzając się oczywiście i kontrolując co wizytę.
A w którym tygodniu byłaś jak miałaś 2,7 cm ?
 
reklama
A miałaś np. jakieś skurcze macicy czy nie ? Czy np. jakieś takie zwykłe bóle podbrzusza ?
tak miałam w tej ciąży twardnienia i takie ciągnące bóle a w tamtej NIC. Ale pamiętaj, że bóle nie zawsze oznaczają skracającą się szyjkę. Trudno jest stwierdzić - są też bóle rozciągającej się macicy itp. Każdy też ma inny próg bólu i dla mnie te bóle były bardziej skokowe zanim powiększał mi się brzuch, więc nawet przy mojej szyjce lekarz powiedział, że nie można na 100% powiedzieć, że to oznaczało moment skracania się szyjki.
 
tak miałam w tej ciąży twardnienia i takie ciągnące bóle a w tamtej NIC. Ale pamiętaj, że bóle nie zawsze oznaczają skracającą się szyjkę. Trudno jest stwierdzić - są też bóle rozciągającej się macicy itp. Każdy też ma inny próg bólu i dla mnie te bóle były bardziej skokowe zanim powiększał mi się brzuch, więc nawet przy mojej szyjce lekarz powiedział, że nie można na 100% powiedzieć, że to oznaczało moment skracania się szyjki.
U mnie oznaką skracania przede wszystkim było pieczenie w szyjce. Także to każda inaczej i ciężko porównywać. Najważniejsze żeby kontrolować regularnie by nic nie przeoczyć
 
Zaczynam 12 tydzień ciąży a po wczorajszym USG dowiedziałam się, że moja szyjka ma 3 cm. Czy któraś z Was miała podobna sytuację ? Jestem przerażona i boję się, że nie uda mi się donosić ciąży. Mam podobno również potężna nadżerkę czy to może mieć wpływ na skracanie szyjki ?
Od pierwszego pomiaru całą ciążę przechodziłam z szyjką 3cm i nikt nigdy nie powiedział mi, że jest za krótka 😶 Nadżerkę też miałam, nie powodowała u mnie żadnych objawów. A badało w sumie 5 lekarzy 😉 po 33tc zaczęła się lekko skracać i miałam rozwarcie najpierw na 1cm a od 36tc na 2cm. Urodziłam w 39tc przez cc przez braku postępu porodu.
 


Ja po prostu cały czas myślę o tym, że w pierwszej ciąży była taka długa 5 cm a teraz miała 3 i nie wiem jaka była na samym początku. Jeszcze usłyszałam, że po łyżeczkowaniu i uszkodzeniach z poprzedniego porodu może nie trzymać i mnie to prześladuje
 


Ja po prostu cały czas myślę o tym, że w pierwszej ciąży była taka długa 5 cm a teraz miała 3 i nie wiem jaka była na samym początku. Jeszcze usłyszałam, że po łyżeczkowaniu i uszkodzeniach z poprzedniego porodu może nie trzymać i mnie to prześladuje
A zamiast dawać się temu prześladować może być poszukała lekarza, który ogarnia takie przypadki?
 
Jedyny lekarz któremu mogłam zaufać został 300 km ode mnie, ponieważ się przeprowadziłam. W swoim życiu miałam doczynienia z wieloma lekarzami ginekologami, ale tylko On się sprawdził.
 
reklama
Jedyny lekarz któremu mogłam zaufać został 300 km ode mnie, ponieważ się przeprowadziłam. W swoim życiu miałam doczynienia z wieloma lekarzami ginekologami, ale tylko On się sprawdził.
No ale to poszukaj innego. Takiego, który pracuje w szpitalu i szwy zakłada. Gdzie mieszkasz?
 
Do góry