reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Skrócona szyjka w pierwszym trymestrze

Tak naprawdę to mi każdy lekarz mówił coś innego : jeden , krótkie spacery i odpoczywać. Inny lekarz - leżeć plackiem i nie kusić losu. To zależy od lekarza jakie daje zalecenia. Podobno leżenie to też nie najlepsze rozwiązanie i nie jest potwierdzone. Ja myślę, że leżenie dużo daje, u każdego inaczej :)
Leżenie plackiem ze szwem to trochę bez sensu chociaż trzeba iść zrobić sobie kanapkę czy do toalety
 
reklama
U mnie leżenie w pierwszej ciąży dużo dało. W ciągu tygodnia chodząc tylko do WC (gdzie i tak to ograniczałam jak mogłam) rozwarcie z 4 cm poleciało do pełnego. A później kolejne 3 tyg leżałam plackiem "zaprzyjaźniona", chcąc nie chcąc z basenem 🙄
No to zależy od sytuacji jak jest rozwarcie to wiadomo że to będzie postępować jak się chodzi ale jak jest szyjka zamknięta nic się nie dzieje to można trochę się poruszać
 
Leżenie plackiem ze szwem to trochę bez sensu chociaż trzeba iść zrobić sobie kanapkę czy do toalety
Oczywiście, że z sensem, jeżeli takie są zalecenia lekarza :p
WIadomo, że w domu nie da się całkiem leżeć plackiem, ale jak ma się ograniczac wstawanie to ma się i już.
Ja jestem idealnym przykładem tego, że szew może nie zadziałać.
 
Oczywiście, że z sensem, jeżeli takie są zalecenia lekarza :p
WIadomo, że w domu nie da się całkiem leżeć plackiem, ale jak ma się ograniczac wstawanie to ma się i już.
Ja jestem idealnym przykładem tego, że szew może nie zadziałać.
A na jaką szyjke założyli ten szew Tobie? Jeszcze oprócz szyjki też jest ważne czy są skurcze.
 
No to zależy od sytuacji jak jest rozwarcie to wiadomo że to będzie postępować jak się chodzi ale jak jest szyjka zamknięta nic się nie dzieje to można trochę się poruszać
Nie wiem czy wielkim chodzeniem można nazwać wyprawę (kilka kroków) do toalety w sali z jakieś 2x3 razy dziennie 😉 Wcześniej nieświadoma nie wiem ile czasu chodziłam z tymi 4 cm. Bo okazało się że są w czasie comiesięcznej kontroli.
 
A na jaką szyjke założyli ten szew Tobie? Jeszcze oprócz szyjki też jest ważne czy są skurcze.
Jakieś 21-22 mm miałam, jak mi zakładali. To był 14tc, a startowałam z szyjką 38mm (na badaniu z 7tc). Jestem tym jednym z nielicznych przypadków skracania szyjki już w 1 trym. Podobno rzadko spotykane. Ja miałam założony szew profilaktyczny, nie ratunkowy. Więc macica była spokojna. I potem też nigdy nie miałam skurczy, stawiań, napięć, nic. Aż pewnego razu wymacałam kawałek szwu palcem tak bardzo nisko i jak pojechałam na IP, to się okazało, że nad szewm jest lejek, szew lekko się rozwiera i pęcherz płodowy już się wpukla w kanał.
 
Jakieś 21-22 mm miałam, jak mi zakładali. To był 14tc, a startowałam z szyjką 38mm (na badaniu z 7tc). Jestem tym jednym z nielicznych przypadków skracania szyjki już w 1 trym. Podobno rzadko spotykane. Ja miałam założony szew profilaktyczny, nie ratunkowy. Więc macica była spokojna. I potem też nigdy nie miałam skurczy, stawiań, napięć, nic. Aż pewnego razu wymacałam kawałek szwu palcem tak bardzo nisko i jak pojechałam na IP, to się okazało, że nad szewm jest lejek, szew lekko się rozwiera i pęcherz płodowy już się wpukla w kanał.
O kurcze no masakra 🥲 ja myślałam że szyjka to dopiero od 2 trymestru kiedy dziecko coraz mocniej napiera. Ja to się az boje tej kolejnej ciąży niewydolna szyjka po konizacji 🤦 nie wiem czy to się w ogóle uda. Powiedziałam sobie że raz spróbuje chociaż to naprawdę będzie mega trudne. Chociaż czasami też się zdarza że ta blizna po konizacji jest taka duża i gruba że robi za szew i w ogóle się nie otwiera i wtedy tylko cesarka. Póki co to muszę wrócić do pracy. Jeszcze nie wróciłam a już są problemy bo dyrekcja chce mnie dać do maluchów a wcześniej pracowałam że starszymi dziećmi. A jak tam Stasiu ile w ogóle on już ma miesięcy?
 
O kurcze no masakra 🥲 ja myślałam że szyjka to dopiero od 2 trymestru kiedy dziecko coraz mocniej napiera. Ja to się az boje tej kolejnej ciąży niewydolna szyjka po konizacji 🤦 nie wiem czy to się w ogóle uda. Powiedziałam sobie że raz spróbuje chociaż to naprawdę będzie mega trudne. Chociaż czasami też się zdarza że ta blizna po konizacji jest taka duża i gruba że robi za szew i w ogóle się nie otwiera i wtedy tylko cesarka. Póki co to muszę wrócić do pracy. Jeszcze nie wróciłam a już są problemy bo dyrekcja chce mnie dać do maluchów a wcześniej pracowałam że starszymi dziećmi. A jak tam Stasiu ile w ogóle on już ma miesięcy?
Asia, idź po prostu na konsultację do lekarza, który umie takie ciąże prowadzić i niech zbada i sam powie czy szansa jest czy nie. Ja, tak jak pisałam już wcześniej w innym temacie, dostałam kategoryczny zakaz zachodzenia w kolejną ciążę, a jeżeli bym chciała to tylko z założoną taśmą. No i zobaczę. Póki co Staszek jest za mały na to, żebym ja coś kombinowała :)
Tylko znajdź takiego lekarza, który faktycznie się zna i na szwach i na pessarach, pracuje w szpitalu, jest polecany. Bo ja najpierw poszłam do takiego, który miał się znać, a finalnie gość chciał czekać i obserwować, co się będzie działo... a jak poszłam do drugiego, u ktorego już zostałam, to od razu wypisał mi skierowanie do szpitala.

Staszek ma skończone 15 tygodni wieku urodzeniowego :) ale jakby liczyć od planowej daty porodu jego wiek korygowany, to 3 tygodnie :)
 
Asia, idź po prostu na konsultację do lekarza, który umie takie ciąże prowadzić i niech zbada i sam powie czy szansa jest czy nie. Ja, tak jak pisałam już wcześniej w innym temacie, dostałam kategoryczny zakaz zachodzenia w kolejną ciążę, a jeżeli bym chciała to tylko z założoną taśmą. No i zobaczę. Póki co Staszek jest za mały na to, żebym ja coś kombinowała :)
Tylko znajdź takiego lekarza, który faktycznie się zna i na szwach i na pessarach, pracuje w szpitalu, jest polecany. Bo ja najpierw poszłam do takiego, który miał się znać, a finalnie gość chciał czekać i obserwować, co się będzie działo... a jak poszłam do drugiego, u ktorego już zostałam, to od razu wypisał mi skierowanie do szpitala.

Staszek ma skończone 15 tygodni wieku urodzeniowego :) ale jakby liczyć od planowej daty porodu jego wiek korygowany, to 3 tygodnie :)
Jestem pod opieką przychodni przy szpitalnej. Tam każdy lekarz mnie zna więc z tym nie będzie problemu. Mówią że póki co to mam zakaz ale ze względu na cesarkę
 
reklama
Zaczynam 12 tydzień ciąży a po wczorajszym USG dowiedziałam się, że moja szyjka ma 3 cm. Czy któraś z Was miała podobna sytuację ? Jestem przerażona i boję się, że nie uda mi się donosić ciąży. Mam podobno również potężna nadżerkę czy to może mieć wpływ na skracanie szyjki ?
I jak twoja szyjka ?
 
Do góry