reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Skaza białkowa :((((

A moja Gaba nie toleruje żadnych butelek, obojętnie co by w środku nie było :-( Smutno mi bo martwię się, że nie zdołam wrócić do pracy przez to, a muszę :-(

Z dobrych wieści: od dwóch tygodni podjadam nabiał i nic! Żadnej wysypki, biegunki czy ulewania. Może skaza się poddała? :-)

Saro widzę, że u Was też lepiej, tak się cieszę :-)

Barmanko a jak Marcelitko?

Widzę, że u M@dzi też dobrze, super :-)
 
reklama
Z dobrych wieści: od dwóch tygodni podjadam nabiał i nic! Żadnej wysypki, biegunki czy ulewania. Może skaza się poddała? :-)
no to widzę że kolejna mama należy do szczęśliwców jedzenia serków :tak:

jak tak dalej pójdzie to sama do siebie będę tu sobie pisać :zawstydzona/y::zawstydzona/y: buuuuu
Marcelitka obsypało na rączkach, od dłoni ku łokci, trochę na brzuszku, strasznie na pleckach i troszkę nóżki.... skazowe mi to nie wygląda, choć z tym szajstwem to nigdy nie wiadomo :baffled: może to od jedzonka które wprowadziłam? może proszek bo zmieniłam? może ręcznik bo używam naszego dorosłego, bo ze swojego już wyrósł i nie mogę go okryć całego? może to krople fenistil?
nienawidzę słowa MOŻE :wściekła/y::wściekła/y:
 
Mamstud miło Cię znowu "poczytać":tak: tym bardziej, że wieści dobre! :-D:-) 3mam kciuki oby tak dalej!
Doczytałam o Twojej Magisterce GRATULACJE :-D Fajnie, że masz już po obronie. Człowiekowi robi się tak lekko na sercu;-)
Myślę, że jak Gabi zostanie sam na sam z butlą i zgłodnieje, to wypije bez żadnych sztuczek. Nic się nie martw! Mimo to cycusie pewnie zawsze bądą najkochańsze:tak:

Barmanko współczuję Wam... Obyś jak najszybciej znalazła winowajcę:tak: Nas też czasem wysypuje czasem schodzi, ale nie mocno więc nie panikuję. A takie wysypki jak teraz to Mati miewał też na mojej diecie...
 
Witam, mam pytanie u mojego maluszka wprawdzie lekarz nie stwierdzil skazy bialkowej ale jak karmilam piersia i wypilam choc odrobine mleka to malego zaraz wysypwalo na raczkach nozkach brzuszku, pleckach a najgorzej bylo z pupka dostawal takich odparzen ze az ranki krwawe mu sie robily. Przestalam pic mleko wszystko ustapilo , natomias moglam spozywac wszystkie inne produkty pochodzenia mlecznego typu sery jogurty maslo. Od miesiaca jestesmy na bebilonie HA i malego znowu wysypalo tym razem troche buzke szyjke i cale plecki, lekarz zmienil na bebilon pepti i wysypka pomalu ustepuje. Czy taka alergia to tez skaza bialkowa??? Czy uczulenie na bialko mleko krowiego to to samo ???
 
To to samo ale niekoniecznie musi być to uczulenie na białko możę być na laktoze albo gluten ja dziś dałam Kamilkowi grysio zobaczyymy jak zareaguje Mamstud ciesze się że wszytsko ok
Barmanko bądź dzielna kiedyś przejdzie
 
Barmanko tak mi przykro, te cholerne wysypki, gdybania, skazy...To okropne i bardzo frustrujące :-( Mam nadzieję, że i Wam zaświeci słoneczko!

owca skoro Twoje maleństwo jest na Pepti to wysypka pewnie niedługo sama zniknie. Gdy zaczniesz rozszerzać dietę będziesz musiała obserwować i ewentualnie stosować dietę eliminacyjną.

Saro ja też lubię Cię czytać, pisz częściej!
 
Widzę że i lepsze i gorsze nowiny się pojawiają
Mamstud- i oby nigdy się nie pojawiła wysypka,tak trzymać:tak::tak::tak:
barmanko-możesz liczyć na mnie:laugh2::laugh2::laugh2:
Bo u nas z akcji pod tytułem alergia ciąg dalszy.W niedzielę Tina dostała mega gorączki,w poniedziałek spadała tylko do 38 a wieczorem przed wizytą u lekarza było 39.6 dostała augumentin a we wtorek po 2 dawce zauważyłam lekkie otarcie od pieluchy na brzuszku.O 18 podałam kolejną dawkę antybiotyku a za godzinę zaczęłam małą przygotowywać do spania ...a tu hiuston mamy problem:szok::szok::szok: mała obsypana całe plecy i brzuch.Telefon do przyjaciela(znaczy lekarza)-odstawić natychmiast antybiotyk....Rano wysypka swędząca już na głowie i buzi a w południe na rączkach i nóżkach....lekarz i ostateczny werdykt: alergie na augumentin a w praktyce na penicylinę:-:)szok::-:)szok:.Podawać tylko ketotifen rano i na noc.Teraz już jest o tyle lepiej że nie swędzi i jest spokojniejsza,ale krostki są....

Niestety obawiam się że z tego typu alergii się nie wyrasta???Macie w tym temacie jakieś doświadczenia????
 
Owca wiem tylko że mleko krowie nieprzetworzone uczula najbardziej (również w diecie mamy karmiącej), a przetwory (np. sery) mniej. Wygląda na to, że Twoja dzidzia nie jest mocno uczulona. Mam nadzieję, że szybko jej przejdzie. Tego Wam życzę:tak: a winowajcę chyba już masz, prawda? Mleko HA też zawiera białka mleka krowiego, tylko nieco "oswojone".

Adusia niestety nie pomogę bo nie znam nikogo z taką alergią.
 
reklama
Dziekuje bardzo o pomoc, mam nadzieje ze ja kiedys tez bede mogla w czyms pomoc.
adusia3 jesli chodzi o alergie na penicyline to z tego co pamietam ,z przypadku mojego brata, sie nie wyrasta on tez kiedys jako dziecko dostal takiej wysypki po tym samym leku i juz nigdy nie mogl zazywac lekow z tej samej grupy. Nawet jesli jest szansa ze ten lek juz nie uczula lekarze raczej nie robia takich testow, lek ktory raz uczulil nie powinien byc juz podany po raz kolejny gdyz nie wiadomo jakie moga byc obiawy po ponownym podaniu, zycze powodzenia i duzo zdrowka!!!
 
Do góry