Cześć dziewczyny!!!
Z 1000 lat nie zaglądałam :--( melduję że jak na razie Konstancja może jeść marchewkę,jabłka,winogrona,ziemniaczki i brokuły a od jutra wprowadzam gluten
Z 1000 lat nie zaglądałam :--( melduję że jak na razie Konstancja może jeść marchewkę,jabłka,winogrona,ziemniaczki i brokuły a od jutra wprowadzam gluten
Uważaj na banany,ja też mogłam jeść aż do pewnego pięknego dnia kiedy to obsypało ją koszmarnie:--( właśnie po bananach... i do tej pory jeść nie mogę bo nawet niewielka ilość powoduje problemy z oddychaniem u Tiny...dlatego właśnie chce zapisywać wszystko co zjadłam...
a myślisz że może to być przez to że czegoś zjadłam więcej - mimo iż ten produkt nie jest "skazowy" (mleko i jego pochodne)?
na mieście się nie stołuje, jak zgłodnieje to zawsze wcinam banany albo jabłka... chlebek....właśnie kurna mać!!!! właśnie sobie uświadomiłam że pare dni temu kupiliśmy inny chleb niż ten co zawsze, z innej piekarni jutro niedziela, nic się nie dowiem, ale w poniedziałek lece do piekarni i się zapytam
ale...po tamtym chlebie (tym nowym) jedliśmy już dwa bochenki z tej starej piekarenki, więc już nie powinno być krostek, wszystko powinno zniknąć