Dominika mi sporo mąż pomagał ale bardzo szybko doszłam do siebie na szczęście. Mnie wkurzają odwiedziny teściowej przyjeżdża na szczęście rzadko bo nie mają ani samochodu ani prawka szwagierka jak ich weźmie to przyjadą. Ale ciągle trzeba latać a ja jak tam jadę to nigdy się nie pytają czy się czegoś napije nie wiem może przez 10 lat na palcach mogę wyliczyć że z nią herbatę wypiłam ale to szwagierka jak zrobiła bo ta czasem zaskoczy i się zapyta. Oni żyją jakby w innym świecie ale nie ma co opowiadać bo bym się rozpisała.