reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

A u mnie brzydka cera sprawdzala sie w ciazy z corkami z synami od samego poczatku wygladalam kwitnaco ;) ale wiem ze to sie jednak nie zawsze sprawdza. Teraz eygladam Jak kupka nieszczescia i od samego poczatku mam przeczucie na dziewczynke , zobacze czy sie sprawdzi ;)

Mika- ciaza spokojnie moze byc mlodsza moja np. Jest starsza niz wychodzi z om. Mysle ze musisz po prostu lezec i sie maksymalnie oszczedzac. Bedzie dobrze !
 
reklama
a mnie wizyta wcale nie uspokoiła :'( zaczynam wątpić w umiejętności mojej ginekolog...plamie nadal na brązowo (kawa z mlekiem) malutko 1-3 razy dziennie. Myślałam ze to od krwiaka. Ona dzis do mnie ze żadnego krwiaka nie widzi a ciąża mniejsza niż skończone 7 tyg, ze tak o kilka dni (nie powiedziała konkretnie) ale ze puls jest to dobry znak i za dwa tyg mam przyjść to się okaże czy ciąża sie rozwija. Dala mi luteine dopochwowo i nakaz leżenia. Martwię sie....

Mika, chyba jesteśmy w podobnej sytuacji... Mnie moja dzisiejsza wizyta tez nie uspokoiła, chociaż szłam na nią przekonana że już wszystko jest ok.

U mnie zaczęło się jakieś 2 tygodnie temu- najpierw lekkie plamienia, póżniej taka jakby stara krew, nie było tego dużo a że to moja pierwsza ciąża, troche poczytałam, że często się zdaża. Ponieważ głównie słysze opinię że w trakcie ciąży sex nie jest zabroniony, pozwoliłam sobie na chwile uniesienia z moim mężęm, w trakcie którego (nawet nie czułam kiedy) zaczełam krwawic. Pozniej już nic mi nie było więc nie jechałam do szpitala, tylko nastepnego dnia do ginekologa, który zlecił mi Beta HCG i USD oraz przepisał mi Duphaston. Lekarz powiedział, że krwawienia sa niepokojące i mam jak najszybciej zrobic badania. Cały czas jednak plamiłam taką stara krwią i byłam załamana. W sob byłam na USG, serduszko juz biło, maleństwo miało 4,6mm więc sie uspokoiłam.
Dzisiaj kolejna wizyta, nie krwawie już, jednak plamie własnie takim lekko zabarwionym sluzem . Szczerze mówiąc to myślałam, że takie plamienie jest już dopuszczalne, jednak lekarz powiedział, że to wciąż nie jest dobre, a jak zobaczyłam na komputerze, że napisał "zagrożenie ciąży" to sie popłakałam.
Doktor zaproponował zwolnienie lekarskie, jednak jestem w takiej sytuacji, ze nie chciałabym tak nagle odchodzic na zwolnienie, ale oczywiście jezeli byłoby to konieczne to zgodziłabym się (bez przesady, dziecko 10000 razy ważniejsze!). Poniewaz nie mam żadnych bóli, plamienie (jak dla mnie, w porównaniu z tym co było) jest juz mniejsze postanowiłam pochodzic jeszcze troche do pracy, szczególnie ze mam dośc spokojną, biurowa pracę.
Miałam dzisiaj takż USG, dzieciątko ma juz 9 mm i wg USD ma 6w6d (czyli troche mniej niz wg wszelkich dostepnych kalkulatorów).

Tez jestem podłamana trochę, ale pocieszaja mnie takie wpisy, że u wielu osób tez tak było i wszystko sie dobrze skończyło. U nas tez tak będzie!

Tez dostałam luteinę, a kolejna wizyta za miesiąc. Mam nadzieje że wcześniej nie bedzie konieczna.




eiktskjo3nhluz0s.png
 
Fimka, niezłe masz menu! Od razu widac że w ciąży ;) Jestesmy w podobnym czasi, ale ja póki co nie mam na szczęście żadnych zachcianek.
Kawa? Czyli ze mozna? Mi powiedziano że nie powinnam i sie jej wyrzekłam ,a to chyba było najgorsze. Nie to żebym była jakąs wyjątkowa smakoszką, ale takie cappucinko wprost z ekspresu to uwielbiam.
Czekam na więcje jakich wpisów, że można, abym nie czuła sie winna za kawe którą dzis wypiłam,w tajemnicy przed mężem:)
 
Aleksandereczka mąż jeszcze w pracy, a ja popijam cappucino z ekspresu, ale się zgrałyśmy. Podobno można, ale oczywiście nie za dużo. Ja na początku ciąży kupiłam sypaną bezkofeinową, ale mi nie wchodzi, za to ta z ekspresu super :)
 
Ja jestem kawoholiczka pilam przyjechac wczesniejszych ciazach,potem przy karmieniach I teraz tez pije kawki z ekspresu z mleczkiem tylko w wersji slabszej
 
Hej dziewczyny. Dużo nowych wpisów się pojawia każdego dnia, ale staram się nadrabiać wieczorami po pracy. Czytam o samopoczuciu niektórych z was i współczuje mdłości i drażliwości na zapachy. Ja na razie nic nie odczuwam. Jem wszystko normalnie, mdłości brak. Gdyby nie wyniki testów i brak okresu nawet bym nie odczuła, że jestem w ciazy. W sumie to dopiero poczatek 7-8 tydzień i wizyta u lekarza jeszcze przede mna. Mam nadzieje, że wszystko będzie ok i że żadne mdłości mnie już nie dopadna. Czas pokaże. Życzę wszystkim dobrego samopoczucia :) pozdrawiam
 
reklama
Ja jestem kawoholiczka... a odkąd zaszlam w ciaze, nie mogę na kawę patrzeć :p ale słyszałam, ze przeciwwskazań jako takich nie ma. Jedyne co to wyplukuje magnez z organizmu, a wiadomo, ze teraz wszystkich składników potrzebujemy bardziej ;-) ale pijcie za mnie jak możecie
 
Do góry