Hej kobiety
co do płci przez zachcianki jakoś nie wierzę ale wiadomo że u niektórych się sprawdza ;-)
ja na samym początku pochłaniałam same pomarańcze i mandarynki jeeny mogłam zjeść tego sporo i odrzucało mnie od mięsa jak zjadłam to normalnie fuuj takiego smaku w ustach nigdy nie miałam ... ale jakoś przeszło teraz mandarynki są i mogą sobie tak leżeć i leżec , wole zjeść bananka z masłem orzechowym
a teraz najbardziej smakuje mi kotlet z piersi kurczaka ziemniaczki puree i do tego suróweczka nooo mniamciu a ziemniaki to mogłabym mieć kopiec na talerzu tak mi smakują hehe a później mi źle na żołądku że tyle zjadłam hehe
co do słodyczy to grześki te bez polewy i kostka dwie gorzkiej czekolady ale to tez muszę mieć dzień
więc nie wiem u mnie to nijako z tym jedzeniem , bez szaleństw
celibatu też nie mamy kochamy się kiedy mamy na to ochotę , nie plamię ale czasem po pobolewa mnie brzuch troszkę ale prześpię się i przechodzi
..choć na samym początku leżałam w szpitalu z powodu plamień
ja uwielbiałam kawę sypaną z mleczkiem ale jakoś gdy się dowiedziałam o ciąży przestałam pić i teraz tylko od czasu do czasu jak mi się przypomni to inkę piję
u mnie mdłości od dwóch dni się nasiliły .. co już myślę że już po wszystkim to one paskudne wracają takie psikuśne ;/
miłego dzionka !