reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2016

basienka mam to samo - waga, cisnienie, wpisanie wynikow badan jak mam, gadka, badanie na fotelu i albo usg albo sluchanie dzidzi

dominika - nie mam, wlasnie wszyscy znajomi imprezuja jak glupi, jak ja kiedys z reszta, mysle, ze dopiero jak urodze poznam jakies mamy przy piaskownicy czy cos

lenka - tez mialam jazde na przestawianie rzeczy :D ale juz wszystko co sie dalo przewrocilam do gory nogami juz chyba taki porzadek mebli zostanie :D a co do pokoju dobry pomysl, mlody czlowiek powinien byc zadowolony ;p
 
reklama
Aa u mnie nic he no zapytam przy najbliższej okazji choć tak jak mówi papercut skoro nic nie doskwiera to widać jest ok:-D

Tak papercut jak powiedziałam ze renowacja ścian będzie to padło pytanie o czyli nowy kolor i czyste heh i juz mina zadowolona ;-) a ze opowiada ze będzie zajmować się maleństwem itd to chętnie przygarnie je do swego pokoju ;-) jednak jak dziewczynka to mówi o nie zabraniam do swego lokalu chyba że zechce posprzątać mi haha :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Bez kitu taki agent ze czasami się zastanawiam po kim to ma albo czy go nie podmienili mi hehe :-D jak słucham co opowiadał w szkole to aż mnie buzia boli od śmiechu :-D ale co jak co na damskiej garderobie zna się jak mało który facet he w przedszkolu tylko patrzy która pani w szpilkach jaka w balerinach a mnie pyta czemu ja tylko adidasy mam haha

Ogólnie to synek bardzo szybko zaczął mówić chodzić sam jeść o pampersach to jak miał rok to już mowy nie było.. Ogólnie jakoś jak na małe dziecko szybko mi dorósł ze tak to nazwę he poziom rozwoju jak mu badali to w szoku byłam i choć to mój malusi mami synuś to jakoś tak smutno mi jak w większości rzeczach sam wszystko beze mnie hehe ale cieszę się z drugiej str bo daje to efekty w szkole w nauce..
Dlatego teraz na myśl o małej dzidzi m uśmiech od ucha do ucha :-D znowu kimś się zajmę choć przez rok na maksa he

A wy pracujecie kiedy po porodzie zamierzacie wrócić do pracy?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
tylko pozazdroscic takiego bystrego synka :) ja pracowalam na zlecenie, jak tylko szef dowiedzial sie o ciazy z dnia na dzien stracilam prace, ja planuje po roku wrocic na rynek pracy, bo teraz przez rok 1tys zl sie dostaje, ale jak to wyjdzie to nie wiem ;)
 
Ja nie wiem kiedy wroce. Bo przy dwojce dzieci to bedzie trudniej. Jak urodzilam corke, to wrocilam do pracy jak miala 1,5 roku :-) teraz moze tez tak sie uda :-)
 
Tylko pytanie po kim to ma hehe :p nasluchal się w brzuchu mnie i męża i uznał ze będzie mądrzejszy od stworców hehe:p
Uuu to nieźle szef zrobił moja koleżanka na zleceniu ale pracuje dalej ma zwolnienie i jest ok.. No tak jak dają trzeba brać :-D my z mężem razem ze tak powiem pracujemy on w trasie a ja na miejscu ogarniam chce wrócić szybko ale mąż i jego mama żeby siedzieć póki nie wyślę do przedszkola bo teściowa zająć się mogłaby ale wtedy tylko na pół etatu bo nie da rady przez 8 h z dzieckiem nie ta waga juz haha bo lata ma heszcze młode :p

To widzicie ciąża niby tez sto procent Płatności ma a jednak szef potraca mi ok 200 zł nie wiem na co... Teraz będę go pytać niby 18 procent na jakieś ubezpieczenie to czemu kazdy mówi ze płatne 100 procent skoro ja tego nie mam...

No Basiu ja też mam nadzieje ze po półtora roku chociaż na te pół etatu wrócę bo o całym to mogę zapomnieć póki małe do przedszkola nie pójdzie :-(

Papercut a umowę zlecenie miałaś co miesiąc przedłużana czy jak bo jest obowiązek ze jak kobieta w ciąży to pracodawca musi trzymać do dnia porodu nie Można zwalniać ani nic w tym stylu no moje znajome mają zlecenie i zwolnienie przynoszą szef je trzyma ze tak to ujme
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mialam bezterminowa, pracodawca jest ten co zatrudnia na umowe o prace, do zlecenia ma sie to nijak.. mozna rozwiazac w dowolnym momencie umowe bo to nie jest umowa o prace, a tylko w takim wypadku obowiazuje jakakolwiek ochrona.. z reszta na zleceniu jako studentka nie mialam odprowadzanych skladek wiec jakie zwolnienie...

na studiach mialam caly semestr zajecia z ubezpieczen z pania z zusu i maglowalismy wlasnie prawa ciezarnych na roznych umowach jak mnie zwalnial, wiec niestety wszystko zgodne z prawem bylo, ale padalec wie, ze to co zrobil slabe bylo bo teraz klamie, ze mnie wyrzucil bo chcialam podwyzke
 
Ostatnia edycja:
no niestety na umowie - zleceniu nie obowiązuje ochrona ciężarnych.... :sad:

ja planuję po tych 26 tygodniach wrócić na pół etatu do swojej pracy. do roku, a potem juz na cały etat. przynajmniej na razie taki jest plan, a co będzie dalej to się zobaczy :wink: jeszcze dużo czasu przede mną do takiej decyzji. przynajmniej rok.
 
reklama
Ja teraz miałam badanie szyjki sondą dopochwową i przez usg brzuszne.
Powiedziałam o ost. akcji na IP i lekarz zaznaczył, że zbada sondą i przez brzuch, żeby sprawdzić jak sprawa wygląda.

Lenka - może u Ciebie jest wszystko ok i lekarz po prostu o tym nie mówi ;)
 
Do góry