Sierpniówki 2016

[kalajaro]

Dziewczyny, ja tą glukozę miałam rozpuszczoną w takim zwykłym plastikowym kubku w zimnej wodzie... Masakra jakaś , nie rozpuściło się dobrze i pod koniec miałam sam proszek. Fuuuuj! Po ok.15 minutach potworna zgaga po tym, miałam pobieraną krew po 1h i po 2h,i nie wiem czy coś nie halo jest ze mną ale po pół godziny po tej dawce zasypiałam na stojąco [emoji33]

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Heromina]

Masakra, znów zasłabłam w sklepie :/ Aż mi się ręce trzęsły, cała się spociłam

Odpoczywaj, bo zarty sie juz skonczyly. Niedlugo wkraczamy w najgorszy okres czyli 3 trymestr, wiec trzeba juz bardzo uwazac.

hej, jestem tu nowa termin mam na 17-20 sierpnia, jako pierwsza ze wszystkich kolezanek spodziewam sie dziecka i szukam babskiego kontaktu z osobami, ktore mnie zrozumieja

Hej nie znajdziesz lepszego towarzystwa tyle, ze my tu gaduly starszne

Zabawne, że w domu nawet godzinny poślizg z posiłkiem nie powoduje takiego spadku cukru, a wystarczy, że wyjdę i choćby nawet nie minęła pora posiłku to i tak zaliczam zasłabnięcie :/

Moze to tez troche na tle nerwowym?

zostalam narzeczona

Gratki

Polecam Wam kocyki i pieluszki bambusowe,

A o tym to nie slyszalam, rozumiem,, ze w necie gdzies to znajde

co do wieku to ja chyba jestem w gronie tych 'starych'

Hehe, a co ja mam powiedziec

Okasia, ja mam tak ale tylko w Biedronce, w innych sklepch spoko luz a tylko wejdę do Biedry i mroczki przed oczami, nogi z waty. Najgorzej jak musze sie w kolejce ustawic ... normalnie masakra. Oczywiscie nikt w kolejce nie przepusci (stalam z 1 mlekiem) lepiej udac ze sie nie widzi... szkoda gadac.
Dzisiaj kuzynka byla na obciazeniu glukoza i u nas w lab nie pozwalają wcisnąć cytryny, bo zakłamuje wynik. Nie wiem jak ja to wypije

A to ja tak mam czasem w Lidlu, ale ofc ustapienia sie nie doczekasz chyba, ze splyniesz na podloge, tylko sie gabia jak na kosmite, wkurzajace to jest.
U nas glukozy nie mozna ani popic, ani dodac cytryny.

ta glukoza taka straszna? słyszałam że zdarzają się po niej wymioty ale myślałam że to późniejsza reakcja, a nie jest to spowodowane smakiem... hmmmm

Ja mialam tylko 50, a i tak w polowie zwymiotowalam, ale sie nie przyznalam

Tez sie ciesze, ze wyciagam go z tego p-la, w nowym jest tak bardzo inaczej, ze az uwioerzyc nie mozna Z tamtego w sumie jakby tak zliczyc to juz troszke tych dzieciaczkow odeszlo, reszta z tego co sie dowiedzialam, albo odejdzie w czerwcu, albo sie jeszcze zastanawia, bo sa niestety rodzice, ktorzy nie widza niczego zlego w tym wszystkim.

Bylismy u lekarza, bo w nocy maly miala ostre ataki kaszlu juz takiego swiszczacego, w dodatku zmoczyl sie fest w lozku, wiec to juz u niego oznacza chorobe. Dostalismy Berodual do inhalacji, Mucosolvan, a na katar wapno i wit c i siedzenie w domu do konca tyg.

 

[happymum20]

Okasia-nie martw sie,kazda ciaza jest inna ja w pierwszej robiłam wszystko jak na skrzydlach teraz ograniczam sie do minimum.
Ja sie czuje jak malolata jak uridze bede miała niecałe 24 a ti juz moje drugie ale cieszę sie
Co do ogrodu my tez na etapie robienia bo mieszkamy tu od wrzesnia...niedługo DBedzie nowy plot stawial,kamirnie izdobne juz mamy przy wejściu i ozdoby...jeszcze kwiaty do powieszenia itp i do lata bedzie ladnie

 

[koficzka]

my też etap płotu, ale jeszcze mąż łazienkę kończy -się ogarnie na spokojnie

maldob witaj w gronie starych i jarych

witam nową mamę papercut!

wiosna powróciła! pranie na tarasie, i dziś wieczorem mam gina, oby same dobre wieści były więc wpadam dzis na wieczorne posiedzenie zdac relacje hihi

 

[Fimka]

Heromina - teraz doczytałam o p-lu. Karny jeżyk w formie fotelika dla 5latka?!
To one się tam mieszczą?!
Co za pomysł!

niedługo DBedzie nowy plot stawial,kamirnie izdobne juz mamy przy wejściu i ozdoby...jeszcze kwiaty do powieszenia itp i do lata bedzie ladnie

Ooo, to będzie pięknie latem! A może już nawet na majówkę!

 

[papercut]

dziekuje za mile przyjecie

ja wlasnie koncze remont pokoju dla dziecka i mozna zaczac urzadzac!

Napisane na GT-I9505 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[koficzka]

wiesz heromina kosmos z tym przedszkolem.... ja sama się przymierzam do zmiany przedszkola, nie ma u mnie takich rzeczy- ale są inne rażące..... jednak jak to zmiana -sama sie obawiam by nie trafić z deszczu pod rynnę

 

[Mika06]

happymum - wszystkiego najlepszego dla synka
co do wieku to ja tu jestem największa małolata
jak urodzę to będę miała 21lat i 23 dni a ślub wzięłam miesiąc po 20


u mnie krzywa cukrowa była straszna, dostałam duży plastikowy kubeł z tym roztworem i w połowie picia zwróciłam, to na pewno było więcej niż szklanka, prędzej dwie :/ a na czczo ciężko mi było znieść ten smak. Niestety już wiem że na następnej wizycie znów mi to zleci

podziwiam te co pracują i ogarniają dzieci jeszcze, mój pierwszy trymestr był masakryczny a teraz to tylko bym spała....mi w rossmanie bywa słabo, ostatni raz jak byłam to chyba jeszcze słabo wyglądałam na ciężarną bo nie zawołała mnie kasjerka..

 

[nati92]

Jakims cudem nadrobilam... szczegol, ze podcza czytania, doszla jedna strona.
Rok 2016 bedzie na pewno rokiem z ogromnym przyrostem naturalnym. Nas jest tu duzo, wczoraj dowiedzialam sie, ze kolejna znajoma w PL jest w ciazy oraz syn szefa szwagra (hahahahah) tez bedzie mial bobasa. Tutaj w tym roku mamami zostalo, badz zostanie 5 kolezanek z najblizszego otoczenia. Nie wierze - albo sie stazeje i to ten czas, ze wszyscy znajomi maja dziecko, albo Taki rok plodny

Pogoda tak w kratke, ze krotki rekaw czlowiek zaklada, a za godzine kalosze, kurtka i parasol. Od kilku dni mozna zwariowac. Ale taki rejon - gory, wiec deszczowo i dwie pory roku: zima i lato. Tak naprawde nie ma nic po srodku.

@happymum20 wszystkiego najlepszego dla Dennisa! Czterolatki sa takie fajne!
Ja dzis czuje jakies parcie na dol i boli brzuch, ale bez skurczy. Mam nadzieje, ze szybko przejdzie i to tylko mala sie tak ulozyla.

@papercut ja w tym roku 2 lipca koncze 24. Witamy, cieszymy sie, ze zwiekszasz grono malych dziewczynek mysle, ze o nadrabianiu w stecz mozesz zapomniec haha ja bym sie nie podejmowala. I niech wszyscy nasi znajomi podziekuja za to forum.

Dzis wlasnie pomyslalam, ze wszystko to co pisze tu, musialabym pewnie mowic komus innemu. Gadalabym ylko o ciazy i dzieciach, a wiadomo jak w tym wypadku jest z cierpliwoscia. Zostalabym sama i nikt nie chcialby ze mna gadac haha

Ja mam pytanie, bo chyba ktoras miala tez taki problem. Pisalam, ze przyjaciolka miala akies problemz i wlasnie m.in. skrocila jej sie szyjka o 1,5cm. Lekarz proponowal zostanie w szpitalu, ale nie namawial, to wolala do domu. I teraz panikuje, bo w internetach strasza. Czy faktycznie jak szyjka sie skroci, to zaraz sie rodzi, czy po prostu czasem sie zdarza i pizniej i tak mozna dochodzic do konca bez problemu.

A wczoraj co za dzien. Nie dosc, ze po tej ciezkiej nocy ledwo funkcjonowalam, to babka mnie autem potracila. Wlasciwie tylko dotknela, ale ruszyla jak bylam na przejsciu wariatka.... A moj ukochany chlopak zamiast pocieszyc, to opierniczyl, ze to juz wypadek i policja, a ja sobie po prostu poszlam. I jak bede miec chocby siniaka, to dla rownowagi nabije mi drugiego wredny Potwor i panikarz!

 

[happymum20]

Fimka-13.05 zaczyna urlop wiec wtedy bedzie robil najwiecej...jeszcze taki podest z drewna chcemy wybudować...zeby tam grila stawiać i stół z krzeslami
Czekamy tez az wreszcie przyjdą zribuc nam kuchnie i łazienke(remont generalny,lacznie z burzenirm sciany i wynuanim boilera) ale nie znamy dokładnej daty. Pozniej zostanie tylko odmaliwanie w sypialniach
Mika-ja pierwsze rodzilam w kwietniu a 20lat konczylam e listopadzie tez bylam młoda ale bardzo sobie chwale wczesne macierzyństwo(oczywiście jak ma sie stalego partnera i stabilna sytuacje finansową)