reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2016

Okasia ale mi smaka zrobiłaś na te gołąbki szkoda ze mi mięso nie smakuje. Wczoraj z synem pizze robiliśmy. Po czy oboje zjedliśmy po 1/6 a ja na koniec i tak wszystko oddałam. Wrrrr
 
reklama
a ja dzis sie lenie. wczoraj trocghe ogarneklam mieszkanie, mialam gosci i mama dosc. dzis odpoczywamy z mala- jutro mzoe juz do skzoly pojdzie bo od poniedzialku ferie.
 
Hejka Kochane :-) Ja w drodze do pracy. Sloneczko swieci, wiec power jest. Dobrze sie czuje, wiec bardzo mnie to cieszy . Milego dnia Wam zycze :-)
 
Mam właśnie ten komfort, że na moje miejsce lada dzień będzie zatrudniona osoba na zastępstwo. Kierowniczka właśnie tak mi to przedstawiła, że lepiej żebym poszła na zwolnienie, a nie się kręciła- 2 tygodnie zwolnienia 2 tygodnie pracy, bo to faktycznie rozbija system. Zresztą sama pracowałam na początku na zastępstwo i jestem wdzięczna, bo zdobyłam doświadczenie zawodowe i później stworzono dla mnie etat. Kolejna młoda osoba bez doświadczenia przyjdzie, nauczy się i nawet jak tu nie zostanie to z prawie 2-letnim doświadczeniem zawodowym będzie mieć łatwiej.

Chętnie podzielę się gołąbkami :) Jak zawsze pewnie wyjdzie od groma i w czwartek nie będziemy mogli już na nie patrzeć :)
 
Mam właśnie ten komfort, że na moje miejsce lada dzień będzie zatrudniona osoba na zastępstwo. Kierowniczka właśnie tak mi to przedstawiła, że lepiej żebym poszła na zwolnienie, a nie się kręciła- 2 tygodnie zwolnienia 2 tygodnie pracy, bo to faktycznie rozbija system. Zresztą sama pracowałam na początku na zastępstwo i jestem wdzięczna, bo zdobyłam doświadczenie zawodowe i później stworzono dla mnie etat. Kolejna młoda osoba bez doświadczenia przyjdzie, nauczy się i nawet jak tu nie zostanie to z prawie 2-letnim doświadczeniem zawodowym będzie mieć łatwiej.

Chętnie podzielę się gołąbkami :) Jak zawsze pewnie wyjdzie od groma i w czwartek nie będziemy mogli już na nie patrzeć :)
To ja poproszę golabki na wynos :-)
 
Zle się czujecie, mnie ostatnio powrocily lekkie poranne mdłości, ale do opanowania.

Ja dzis do pracy na 13, a od 6 dzwonią pracownicy z problemami... od 6!! Jak spotkam, to zrobię krzywdę!

Moja waga się caly czas waha. Raz pól kg więcej, raz mniej. Dzis np. 52,5, a zaczynałam od 51,5. Podkreślam, ze apetyt mam duży i nie wymiotowalam ani razu :p
Rano moj brzuch prawie plaski, a wieczorem za to ogromny hihi

W ogóle czuje tego bobasa, czuje jakies ciało obce w moim brzuchu :p to takie śmieszne
 
okasia i ja golabki poprosze plissssssssssssssssssssss

spalam prawie 3 godziny- glowa mnie bolala i gardlo. wzielam *spam* i sie polozylam i zasnelam.
 
Ja też zasnąłem nawet nie wiem kiedy i mój biedny synek musiał w szkole na matkę czekać. Wyglądało jakbym.o nim zapomniała. Haha wyjaśniłem nauczycielce i mi wybaczyla Hahaha. Syn i tak powiedział że jestem gada dzieciaczki są super
 
Gołąbki gotowe, cały wielki garnek. Niestety nie potrafię ugotować mało. Dobrze, że jakiś światły człowiek wynalazł zamrażarkę, dzięki temu mój mąż przez ostatni miesiące nie umarł z głodu.

Zamówiłam ubrania ciążowe, cały dzień jestem w domu specjalnie żeby odebrać przesyłki od listonosza. I dostałam...awizo. Niby jedna z 3 przesyłek ma naddartą kopertę i z tego powodu nie dostałam żadnej :/ Nawet nie chodzi o łażenie na odległą pocztę, ale stanie w tych masakrycznych kolejkach, potem szukanie, a potem jeszcze muszę to sobie przytargać.

Nie wiem czy też tak macie, ale mnie ostatnio strasznie boli brzuch po schylaniu się lub innych czynnościach, takich jak odkurzanie czy wiązanie butów, a nawet dłuższe siedzenie przy stole, które wymuszają nawet delikatny nacisk na brzuch. Domyślam się, że to nie maluch, więc jestem spokojna, ale jednak czasem tak okropnie doskwiera, że mam dość.
 
reklama
okasia no ja tak niestety mam z tym brzuchem też, nic niepokojacego się nie dzieje i po leżeniu ból ustaje, ale jednak wolałabym nie mieć dolegliwości. W poniedziałek na wizycie powiem o tym lekarzowi, w ciąży z synkiem miałam tak po 22 tygodniu, więc teraz trochę wcześnie mi się wydaje, pewnie się wszystko rozciąga po prostu i dlatego tak odczuwamy
 
Do góry