Angelikaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2015
- Postów
- 480
Ja rodziłam bez znieczulenia, ale miałam gaz rozweselający, od czasu kiedy zaczęły skurcze bolec. Oj, było śmiesznie, co ja sobie wkręciłam [emoji6]. Niestety polozna w pewnym momencie mi zabrała ze śmiechem i powiedziała: oj dziecko daj bo z tobą juz nie ma kontaktu. Powiedziałam ze nie oddam bo jest mi dobrze, ale kazali iść na sale porodowa i rodzic i fajne sie skończyło [emoji6]. Gaz polecam wszystkim, nie jest szkodliwy dla dzidziusia ani dla mamy [emoji3]!!!