reklama
niunia102
Fanka BB :)
Basia wszystko bedzie dobrze wazne ze jestes pod opieka lekarzy oni na pewno znajda przyczyne
BASIENKA 28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2015
- Postów
- 408
Dzieki Kochane za wszystko :-) Dodajecie mi otuchy. Przewiezli mnie teraz na sale, gdzie jestem sama,,do ubikacji nie mam daleko, wiec jest dobrze.Szczerze myslalam, ze bedzie gorzej. Tak panicznie sie boje szpitali brrr. Ale czego sie nie robi dla dzidziusia :-) Chcialam isc do domu, bo jutro do pracy, ale niestety nie wypuscili mnie.Chyba, ze na wlasne ryzyko, a pozniej mialabym tylko pretensje do samej siebie
okasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 3 509
Daj spokój z tą pracą! Są rzeczy ważne i ważniejsze, praca nie jest ważna. Każdy zrozumie, że jesteś w szpitalu. To nie katar. Gdyby coś się stało to nigdy byś sobie nie wybaczyła!Dzieki Kochane za wszystko :-) Dodajecie mi otuchy. Przewiezli mnie teraz na sale, gdzie jestem sama,,do ubikacji nie mam daleko, wiec jest dobrze.Szczerze myslalam, ze bedzie gorzej. Tak panicznie sie boje szpitali brrr. Ale czego sie nie robi dla dzidziusia :-) Chcialam isc do domu, bo jutro do pracy, ale niestety nie wypuscili mnie.Chyba, ze na wlasne ryzyko, a pozniej mialabym tylko pretensje do samej siebie
jaspis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 851
Widzę, że piszecie o uprzejmości wobec ciężarnych (a raczej jej braku). Mam podobne doświadczenia do waszych, i o ile raczej nie korzystam z przywilejów, by uniknąć nieprzyjemności, to w komunikacji miejskiej grzecznie domagam się swojego prawa. Najpierw sprawdzam kto siedzi na miejscu dla kobiety w ciąży (w każdym środku komunikacji miejskiej są oznaczone takie miejsca) i grzecznie proszę o ustąpienie tego miejsca. Mogę się czuć najwspanialej, ale np. w autobusie łatwo o upadek, ciężarna kobieta może stracić o wiele więcej niż złamana ręka czy wybity ząb. Warto o tym pamiętać i czasem nie przejmować się chamstwem.
BASIENKA 28
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Wrzesień 2015
- Postów
- 408
Racja Kochana :-) Ja tylko pragne, aby z dzidzia bylo wszystko wporzadku. Dzisiaj mialam 3 usg robione i widzialam moja kruszynke. Jest dzielna, musi wytrzymac :-)Daj spokój z tą pracą! Są rzeczy ważne i ważniejsze, praca nie jest ważna. Każdy zrozumie, że jesteś w szpitalu. To nie katar. Gdyby coś się stało to nigdy byś sobie nie wybaczyła!
Fimka
Fanka BB :)
Hej!
Basia - b. dobrze zrobiłaś. Jesteś pod opieką lekarzy, będzie dobrze.
Odpoczywaj jak najwięcej, śpij i nie zamartwiaj się.
Jaspis - rozgość się
Jeśli chodzi o uprzejmość.
W pierwszej ciąży prosiłam o ustąpienie miejsca w MPK. Nieraz. I w 99% ludzie ustępowali.
Niestety raz starszy pan powiedział mi, że sam b. źle się czuje, zrobił mi się go szkoda i odpuściłam.
Pamiętam, że było wtedy b. gorąco, lato.
Niestety na najbliższym przystanku dwóch młodych chłopaków wyniosło mnie z busa, bo najzwyczajniej zasłabłam.
Tak mocno, że zsunęłam się na podłogę autobusu, ale nie upadłam.
Po prostu usiadłam.
Właśnie taki problem miałam w pierwszej ciąży - ciągłe zasłabnięcia.
Wszędzie. I nogi mi b. spuchły.
W labo mnie puszczali, jest kartka na drzwiach, że ciężarne poza kolejnością
Basia - b. dobrze zrobiłaś. Jesteś pod opieką lekarzy, będzie dobrze.
Odpoczywaj jak najwięcej, śpij i nie zamartwiaj się.
Jaspis - rozgość się
Jeśli chodzi o uprzejmość.
W pierwszej ciąży prosiłam o ustąpienie miejsca w MPK. Nieraz. I w 99% ludzie ustępowali.
Niestety raz starszy pan powiedział mi, że sam b. źle się czuje, zrobił mi się go szkoda i odpuściłam.
Pamiętam, że było wtedy b. gorąco, lato.
Niestety na najbliższym przystanku dwóch młodych chłopaków wyniosło mnie z busa, bo najzwyczajniej zasłabłam.
Tak mocno, że zsunęłam się na podłogę autobusu, ale nie upadłam.
Po prostu usiadłam.
Właśnie taki problem miałam w pierwszej ciąży - ciągłe zasłabnięcia.
Wszędzie. I nogi mi b. spuchły.
W labo mnie puszczali, jest kartka na drzwiach, że ciężarne poza kolejnością
reklama
jaspis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 851
Fimka w pierwszej ciąży też miałam zawrotu głowy i zasłabnięcia, w III trym. nie wychodziłam sama w domu, tak to się nasiliło. Teraz nie wiem jak będzie, bo końcówka przypadnie na lato, do tego mam dziecko pod opieką. Trochę się martwię, bo już teraz miewam zawroty głowy.
I też cała spuchłam, a głównie jesienią i zimą byłam w ciąży.
I też cała spuchłam, a głównie jesienią i zimą byłam w ciąży.
Podobne tematy
B
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 115
B
- Odpowiedzi
- 27
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 174 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: