reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2016

Mi tez sie ciezko wstaje z lozka:) a jak sie najem to juz w ogole zle mi sie siedzi i oddycha mimo, ze jestem dosc wysoka (170cm) i mam maly brzuch.
 
reklama
mnie bola cale nogi jakby zyly ale ja mam problemy z krazeniem wiec pewnie dlatego, a stopy gorace tak jak zawsze lodowate mialam az dziwnie
 
Mnie nie bolą. Bolą mnie biodra po nocy albo w nocy jak wstaje na siku. Dzisiaj myślałam, że się zastrzele tak nie mogłam się ułożyć. A to gorąco a to zimno a to niewygodnie.

Ja ważę dużo i nie powiem ile. Hehe ważne ze działam sprawnie jak na razie[emoji14]

Helle ooo ale masz biedę z tym zebem :( współczuję.

Igi 34 tc [emoji173]
 
Witam wieczorna pora. Tak czytam sobie i cieszę się ze nie jestem sama! Wiecie, czuje sie jak wieloryb! Na razie jakies 9 kg na plusie a jeszcze troche do konca. Brzuch wielki i ciężko juz się robi. Cale szczęście dzisiaj bylo chlodniej i aż chciało się zyc :)
Co do ciasta to naszlo mnie na domowe ciacho i moi panowie wybrali, ze mam zrobić kruche ciasto z rabarbarem i budyniem. Gotowe i chlodzi sie w lodowce. Jutro zobaczymy czy smaczne...
Dopada mnie juz wicie gniazdka. Chce juz spakować torbe i miec spokój, ze wszystko gotowe. A tu jeszcze czesc rzeczy do kupienia i trzeba czekać na zasilenie konta, żeby zaszalec z reszta potrzebnych rzeczy;)
Co do filmów sama chetnie bym cos fajnego obejrzała, ale jestem nie na czasie, duże zaległości... A na książkach jakos nie mogę się skupić odkąd w ciąży jestem:(
 
reklama
Hej ;-) Też mam problem z koncentracją i czytaniem na czym cierpi mój blog. 3 lata pracy, współpraca z autorami i wydawnictwami a teraz wszystko idzie mi wolniej niż kiedyś :-/ próbuję się skupić i wyrobić z tym co mam bo szkoda mi efektów swojej pracy.
Też jeszcze mam to i owo do kupienia. Dziś dotarła druga koszula do szpitala i stanik do karmienia... :-)
 
Do góry