reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

U mnie na 4d to małe szanse raczej. Małe sa za blisko siebie i kamerka nie ma odejścia na tyle by program komputerowy mogł zbudować jakis obraz. Ostatnio sie udało złapać buzke jednej na chwilke. Druga ma na sobie ta blone owodniowa i nic sie nie da podejrzec w 4d. A najczęściej maja twarze zbyt blisko lozysk.

Ale ja jako jedyna osoba chyba nie lubię tych obrazów 4d, wiec dla mnie mała strata :)
Zwykle usg tez mnie cieszy mniej niz w pojedynczej. Taki tu bałagan i ścisk, ze tylko kręgosłupy widzę bez podpowiedzi. Wiec podchodzę do tego iście medycznie tym razem.
 
reklama
O matko, Natkusia!!!!
W pierwszej ciazy mialas jakos podobnie prawda?
To chyba teraz na leżąco juz tylko.
Trzymam kciuki za Was. Dawaj znac co sie dzieje.
Dobrze, ze pojechalas.
Dlugo mialas te bóle-skurcze?
 
Natkusia nic sie nie martw i nie stresuj wizja lezenia ja w ciazy z oliverem mialam na dwa i tylko musialam tabletki jeść ,zostalam wypisana po tygodniu i mialam normalnie funkcjonowac w 36 tyg odstawili mi tabletki bo to bezpieczny czas i tydzien pozniej urodzilam ZACISKAM MOCNO KCIUKI!!!!!Tylko sie nie stresuj jestes juz pod opieka
 
Natkusia trzymaj się kochana!! &&&&&&&&&&&& zaciśnięte!! i pisz co u Ciebie jak dasz radę.

Ewaelinka no widzisz,mi też sie wydawało,że to w dużej mierze zależy od umiejętności lekarza. No ale miałam wrażenie (i M też,bo był ze mna) że pani najwyraźniej się nie chciało. Rozumiem,że duża kolejka kobiet w ciąży i na każdą przeznaczyli tylko 15minut,ale po coś te kobiety tam przyszły,żeby coś zobaczyć,a nie żeby się położyć na 15minut i nic nowego się nie dowiedzieć.
No nic trudno,szkoda tylko naszego czasu było. Miałam skoczyć jeszcze po badaniu do Ikeii,ale nam się odechciało..a ja na zakupy muszę mieć dobry dzień:)
 
Będę dawać znać na bieżąco.

MADISON w I ciąży też trafiłam do szpitala w 30tc ze skurczami ale nie miałam rozwarcia. Jak lekarka teraz mi powiedziała to padłam bo tego się nie spodziewałam.

Takie bóle mam od wczoraja dzisiaj ucisk ciągle na szyjkę co mnie najbardziej zaniepokoiło.

EWAELINKA mogę leżeć byle mały się nie śpieszył za bardzo.

Damy radę. Będę miała więcej czasu dla Was;-)

Eh
 
Nie doczytam :-( raptem nie było mnie wczoraj i dziś do tej godziny a tu tyle stron :szok: a za chwilę do znajomych jedziemy więc tylko pobieżnie przeleciałam :-(

Natkusia i co u Ciebie?Kurde doczytałam, że nie za dobrze! ale z drugiej strony już nie wiele nam zostało! trzymaj się tam w tym szpitalu i dawaj nam znać

gorgusia my jedziemy od 20.06 do 28.06 do Rusinowa Tanie Domki REDA Rusinowo noclegi morze nad morzem (4201739660) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. tu! za cały domek płacimy 90 zł za dobę więc bardzo korzystna cena. Minusem jest to, że to takie zadoopie :-( ale my jeździmy tam co rok od 5 lat więc przywykliśmy :-) poza tym my nie lubimy hałasu, fajne miejsce dla rodzin, bo dzieci nie widzą straganów i nie wołają c i rusz nowej zabawki :-) a w ostateczności do Jarosławca jest jakieś 3 km, do Darłowa 15 więc zawsze tam jedziemy jak już nudzi nam się cisza :-D
Monya i jak sytuacja u Ciebie?

No i więcej nie pamiętam! :-(

Zmykam, bo zaraz z domu wybywamy
 
Natkusia trzymaj sie...oj to rozwarcie to niepokojące jest.ją z ludwikiem miałam rozdarcie od 32tyg.w 36 szynka zgladzona,rozdarcie na 3palce,a i tak urodzilam dzień przed termin,choć lekarz twierdził w tym 36 tyg,że doby nie wytrzymam (zaznaczam,zecaly czas aktywną byłam).

Z ta ciaza po 30tce to macie dużo racji.ją widzę różnicę juz teraz 24,a 28lat. W planach mam jeszcze jedną ciążę ale to zależy od tego miesniaka mojego czy macica przetrwa. Szczerze powiem,że podziwiam wszystkie kobiety,które z różnych powodów decydują sie na późne macierzynstwo.organizm juz tak sobie nie radzi.

Co ją widze,jaki byczy basen!chciałabym oj chciała popływać :-)

Gorgusia my w planach mamy podobny do ciebie termin wyjazdu na przedłużony weekend. Ale jedziemy sami z Jasiem. Celem jest Cedynia i Moryń.ale to sto km od nas. Nad morze wyskoczymy w maju z Ludwikiem. Latem trasy że szczecina zawalone,a i ja nie lubię spedow na plaży.dlatego przed sezonem zaliczymy o z głowy :-).
Ludwik leży jak naleśnik.szkoda mi go...temp.spada tylko po podaniu niepewni na chwilę...czekamy na rozwój zdarzeń.
 
Fiufiu ja tez to odczuwam roznica w ciazy 8 lat ,organizm calkiem inny i kregoslup nie wytrzymuje ,,,,,,
Ucaluj swojego synka ,mam nadzieje ze szybko mu przejdzie ....
Moi panowie jeszcze z cyrku nie wrocili chyba dzis darujemy sobie ten meblowy :-(
 
reklama
Natkusia... Trzymam kciuki za Was. Oby skurczy nie było i na takim rozwarciu się skończyło.

U mnie ból brzucha ustąpił. Został tylko w krzyżu. Przez ostatnią godzinę Kostek się zaktywizował. Naliczylam około 20 kopniakow w tym kilka naprawdę mocnych. Jestem tak padnieta, ze nie mam siły na ukrycie zębów. Jeśli sytuacja sie utrzyma do wieczora to odpuszczamy sobie wizytę na IP.
Jeszcze tylko twardy brzuchol mnie martwi , ale zobaczymy co będzie dalej się działo.

Próbuję nadal zasnąć
 
Do góry