reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

reklama
Madison- To dobrze, że tak szybko przeszło małemu :) Pozazdrościć. Takie maluszki najbardziej to przeżywają. Musiałam dzisiaj posmarować małego kremem robionym w aptece na recepte od pediatry ze sterydami niestety. Już msc temu miał 5-dniową kurację tym kremem. Tak co miesiąc to mam nadzieje, że nie zaszkodzi bardzo.. 2 razy dziennie cienka warstwą.

Ale jestem wścikła - kurier miał być wczoraj i nie przyjechał dziś również :wściekła/y:dzwoniłam do GLS i oczywiście nie mogą dodzwonić się do kuriera :confused: jakaś masakra.. najgorsze, że to pieluszki dla Domiego, a już mu się kończą i nie wiem czy wystarczy do jutra. Jaja sobie robią..
 
Też nie ogarniam tylu postow ;-) ale dzielnie staram sie nadrabiać.Inka leży w poprzek i przed chwila sie przrciagala,tak że myślałam,że z prawej wyjdą nogi,a z lewej głowa i ręce.
Aj zła jakąś taka jestem.ciągle krzycze.jutro glukoza. Ehh
 
Ja dziś mam dzień pichcenia i obzarstwa:-) Tak sie ucieszylam wczoraj, ze nie mam cukrzycy ze postanowilam to uczcić. A ze maz w domu dzis to mi tylko do sklepu smigal i zmywarke nastawial ale w zamian za to wyprodukowalam leczo po meksykansku i gofry z porzeczkami i bita smietana:-) teraz odpoczywam a mloda szaleje od tych kalorii:tak:
A na jutro w planie żeberka...oj bedzie z czego sie odchudzac! Narazie 7kg na plusie:-p
 
Wybaczcie,ale nie dam rady nadrobić. Dziś cały dzień sama z Młodym byłam;więc odłączona od świata. Upieklam ciasto jabłkowo- budyniowe :-) pycha !
Dziś kręgosłup mi dokucza. Poza tym super. Idę się ogarnąć bo jak zaniedbana kobieta wygladam :p
 
Ja mam bardzo ciezki wieczor. Boli wszystko tak jak przy synku w ostanim miesiącu. Ciezko chyba pomieścić sie tam dziewczynom. Okropnosc. Wydaje mi sie, ze mnie zaraz rozerwie, a w środku boli od pachwin i podbrzusza przez kręgosłup po żebra. Miednice mi chyba rozwala. Nie ma pozycji znosnej.
Dało mi to do myslenia, od jutra przyspieszam z wyprawka, poki cokolwiek sprawia mi jeszcze jakaś radośc i poki sama moge cos poukładać i poogladac w innej pozycji niz na leżąco.

Przyszla dzisiaj do nas paczka morska wysłana przez teściowa 7 tygodni temu. Ubraniowo jestem done :) Sliczne ciuszki. Zrobię fotkę, jak mi te bóle mina i wrzuce ku pamięci na Zakupy :)

Spokojnej i wygodnej nocy!
 
Madison, teraz chyba to już wszystkie zaczniemy narzekać, że coś nas boli ;) a Ciebie to już podwójnie, ech.
Gorgusia, daj przepis na ciasto, proszęęę...

Ja się dzisiaj wybrałam z Agatką na spacer, ale po 100 m się wróciłam, bo mnie tak bolały pachwiny i krocze, że nie dałam rady :/
Jutro muszę iść po jakiś biustonosz, bo mi cycki wyłażą.
 
Cześć.

Trzeci wieczór doczytuję i zawsze odpływam... Mnóstwo postów produkujecie.

Jutro idziemy na pierwszą wizytę na porodówkę do szpitala w którym rodziłam Juliana. Zmienił się ordynator wiec trzeba zrobić rekonesans. W przyszłym tygodniu idziemy do drugiego, zaproponowanego przez moją ginekolożkę. Potem trzeba się będzie zdecydować, bo jeszcze chcę zrobić ekspresowy kurs szkoły rodzenia, w sobotę przez kilka godzin, i lepiej to zrobić w wybranym szpitalu.

Na szczęście położną do opieki po porodzie już mam.

Może uda mi się choć trochę doczytać, zanim sen mnie zmoży...

Dobranoc.
 
reklama
Do góry