reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

madruszka gratulacje swietna wiadomosc:-)
Izis -ja mialam tak,po porodzie nie wpisano mi gr krwi do ksiazeczki potem moja mama zapomniala to dopilnowac,Dopiero jak zaszlam w ciaze to zbadallam jaka mam gr krwi .

A ja padnieta ,Dzis byl dzien sprzatania bo w koncu maz ma wolne i mi pomogl. Kochany wypral dywany,posprzatal ogrod ipomogl w porzadkach :happy:
 
Ostatnia edycja:
reklama

Madison
- super że jednak w domu synek będzie , :tak:

Kahaka - powodzenia , niech interes się kręci :)

Izis - dobrze że wychodzisz :tak: też miałam kiedyś wątpliwą przyjemność być badana przy parunastu studentach , człowiek w minucie pozbywa się wstydu ...

Madruszka - świetne wieści , bardzo się cieszę :)
 
Mam wreszcie wyniki awidność toksoplazmozy 91% uffff

Madruszka
super wieści

Madison
cudnie ,że synek zostaje w domu:-)
 
Madison - co za ulga.... niech już synek nie wraca do szpitala i wraca do zdrowia
Kami - rozumiem, że to dobry wynik??? więc się cieszę;-)
 
Moich badań też nie ma. Gin jak będzie coś wiedział to zadzwoni. To czekamy dalej, ale albo mają taki burdel w tym laboratorium albo się opieprzają nieziemsko.
 
Czym bardziej zbliża się wizyta u lekarza tym bardziej zaczynam się fiksować, że coś nie tak.
Ostatnio wmówiłam sobie, że brzuch mi maleje i pewnie ta ciąża to urojona;)

Co do ruchów ja tez już czuję Młodego codziennie, najczęściej rano po śniadaniu i czasem przy długich spacerach.
Dziś rano była jednak cisza, więc już niepokój się pojawił, ale na szczęście po obiedzie dawał ostro czadu.

Cóż. Byle do wtorku:)
 
reklama
No i już się zarejestrowałam na usg połówkowe. U nas zwyczajowo robi je inny specjalista niż lekarz prowadzący. Poczekam sobie troszkę do 2 kwietnia :) a do mojego lekarza dopiero za 8 tygodni czyli najwcześniej 30 kwietnia... no i już mam skierowanie na test obciążenia glukozą glukozą... fuuuuuuuuuuu nie cierpię tego padania a muszę co jakiś czas robić....

I znowu czas oczekiwania na wizytę rozpoczęty ;)
 
Do góry