reklama
K
kami-30
Gość
Monya właśnie zastanawiam się dlaczego jedni lekarze zlecają te badania inni nie. Co niemi kieruje?
Edys - oj u Was tez kiepsko, wspolczuje. Teraz pewnie córcia dostaje antybiotyk juz i za kilka dni wyjdziecie. A jak sie mała czuje? Wiadomo orientacyjnie ile potrwa leczenie. Jesteś albo bywają z córeczka w szpitalu?
Angie - łudze sie trochę, ze dziś lekarz będzie miał lepsze wieści bądź bardziej optymistyczne podjescie do tych wczorajszych chociaż i ze ten biografia będzie bardzo ok i da duza swobodę leczenia jednak. Na papierze nic nie mamy, bo lekarka rozmawiała z laboratorium telefonicznie, ale myśle, ze o pomyłkę to raczej bardzo trudno, tak sie tylko łudze.
Patrze na synka i serce mi sie kraje, ze wieczorem pewnie od nowa welflon, szpital, antybiotyk. Oby lekarz nas niczym nie dobil.
Nie ich wina, ze takie wieści dla nas maja i tak uważam, ze super sie zajęli synkiemi bardzo szybko reagują na wszelkie nieprawidłowości. Trochę winie poprzednich lekarzy za ciagle uspokojenie nas, ze wszystko co małemu dokucza w uchu to woskowina i trzeba piskac jakimś psikaczem i tyle.
Kami - ja w poprzedniej ciazy miałam co trymestr, w tej na początku i nie wiem czy będzie jeszcze raz czy dwa. Ja nie przechodziłam tego.
Tu jest inaczej niż z toxo, nie ma leczenia podczas ciazy, więc badanie daje tylko wiedzę na temat zarażenia. A po porodzie bada sie dziecko czy sie zaraziło i ew. kieruje na specjalistyczne leczenie i dalsze badania skutków zarażenia.
Moze przez ten brak możliwości reakcji lekarze nie zalecają badań, albo zalecają raz w 3 trymestrze. Nie wiem. Brak tego badania nie będzie pociągal żadnych zaniedbań z ich strony, skoro do porodu nie można pomoc, to niech dalej sie pediatrzy i neurolodzy martwią. Tak bym strzelala, ale może sie mylę.
Miłego dnia Wam życzę.
Angie - łudze sie trochę, ze dziś lekarz będzie miał lepsze wieści bądź bardziej optymistyczne podjescie do tych wczorajszych chociaż i ze ten biografia będzie bardzo ok i da duza swobodę leczenia jednak. Na papierze nic nie mamy, bo lekarka rozmawiała z laboratorium telefonicznie, ale myśle, ze o pomyłkę to raczej bardzo trudno, tak sie tylko łudze.
Patrze na synka i serce mi sie kraje, ze wieczorem pewnie od nowa welflon, szpital, antybiotyk. Oby lekarz nas niczym nie dobil.
Nie ich wina, ze takie wieści dla nas maja i tak uważam, ze super sie zajęli synkiemi bardzo szybko reagują na wszelkie nieprawidłowości. Trochę winie poprzednich lekarzy za ciagle uspokojenie nas, ze wszystko co małemu dokucza w uchu to woskowina i trzeba piskac jakimś psikaczem i tyle.
Kami - ja w poprzedniej ciazy miałam co trymestr, w tej na początku i nie wiem czy będzie jeszcze raz czy dwa. Ja nie przechodziłam tego.
Tu jest inaczej niż z toxo, nie ma leczenia podczas ciazy, więc badanie daje tylko wiedzę na temat zarażenia. A po porodzie bada sie dziecko czy sie zaraziło i ew. kieruje na specjalistyczne leczenie i dalsze badania skutków zarażenia.
Moze przez ten brak możliwości reakcji lekarze nie zalecają badań, albo zalecają raz w 3 trymestrze. Nie wiem. Brak tego badania nie będzie pociągal żadnych zaniedbań z ich strony, skoro do porodu nie można pomoc, to niech dalej sie pediatrzy i neurolodzy martwią. Tak bym strzelala, ale może sie mylę.
Miłego dnia Wam życzę.
carine
Skarby mamusi 2008/2014
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2014
- Postów
- 768
witam
ja tez nie mialam tego badania, choć przy kolejnej wizycie sie lekarza zapytam. Wiem,że w 28 tyg mam mieć powtórzone tokso i badanie na przeciwciała bo mam konflikt serologiczny
zapowiada się dzisiaj bardzooo nudny dzień, choć mam ochote wybrać się nad jezioro na spacer, ale coś słoneczko nie może się przebić, nie wiem czy cos z tego wyjdzie..
ja tez nie mialam tego badania, choć przy kolejnej wizycie sie lekarza zapytam. Wiem,że w 28 tyg mam mieć powtórzone tokso i badanie na przeciwciała bo mam konflikt serologiczny
zapowiada się dzisiaj bardzooo nudny dzień, choć mam ochote wybrać się nad jezioro na spacer, ale coś słoneczko nie może się przebić, nie wiem czy cos z tego wyjdzie..
ewcia3004
Nadzieja umarła...
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2009
- Postów
- 4 792
Witam i ja,
Wydaje mi się, ze nie ma znaczenia czy kanałowe wtórne czy nie... Choć ręki nie dam ;-)
Jeszcze troszkę i Ty też poczujesz
Co do roweru nie pomogę, bo ja to w ogóle mam ograniczenia. Choć kojarzę, ze któraś jeździła z sierpniówek
Pewnie, że te bóle trochę mnie martwiły, ale już jest ok po 4 dniach, także na pewno to od więzadeł, kopiącego malucha czy w moim przypadku zrostów po cesarce.
Też boli mnie krzyż i to już od ładnego czasu. Czasami to nawet ruszyć się nie mogę
Ja również nie miałam cytomegalii ;-)
Ja także wizytuję 14go zawsze szłam na 9, ale tsrazmam na 12, bo wizyta rodzinna i na bank nie wyrobili byśmy się na 9
Kanałowe i mnie czeka 12go marca. Miesiąc później niż miałam zaplanowane, gdyż doktorka kazała przesunąć w razie gdybym się źle czuła czy coś się działo, a że byłam w szpitalu, to przesunęłam. Do tego dziś szybka wizyta, bo zrobiło mi się coś pod językiem i boli Nokia na wszystkim odkażającym itp napisane nie stosować w ciąży. Nawet na szałwii!
Synuś śpi, zupka zrobiona więc chwila odpoczynku
Madison, zdrówka dla Synka. Oby dziś wiadomości były bardziej optymistyczne
Martuskaa, mi lekarz nie kazał by mąż robił gr krwi.
Carine - wiem wiem ja tam lubię chodzić do dentysty, zakładam, że babka wie co mówi, dobre wrażenie na mnie zresztą zrobiła
Ja ogólnie nie mam problemu z zębami, wszystko poleczone, zawsze dentysta chwali. A tego nieszczęśnika rozwaliłam (tzn. pękł i trzeba było ułamać i nadbudować) w 12tc na kabanosie!!! do tej pory jestem wściekła!!! to jedyny ząb, który miałam leczony kanałowo...i tu pojawia się właśnie problem - leczenie wtórne - nigdy nie wiadomo jaki będzie wynik
Zapomniałam się wcześniej zapytać - kanałowe jest w ciąży bezpłatne to na bank, ale takie wtórne chyba właśnie już nie, orientujecie się może?
A i jeszcze jedno - macie wybraną położną środowiskową?
Wydaje mi się, ze nie ma znaczenia czy kanałowe wtórne czy nie... Choć ręki nie dam ;-)
Ewaelinka84 gratuluję udanej wizyty no i oczywiście córeczki - my z imieniem też mieliśmy problem. Dopiero chyba tydzień przed porodem przez przypadek "wyszło" imię Sabinka i tak jakoś już zostało
Ojaka witaj po przerwie i trzymam kciuki, żeby udało się z przedszkolem Ja też chciałam dać małą ale właśnie z tą kasą to masakra, Mój P tylko zarabia a ja na wychowawczym więc 500 miesięcznie to różnica niestety.:-(
Martuśka92 nie martw się z czasem "dojdzie" do niego - faceci tak mają;-)
martuskaa mnie ostatnio też boli jajnik ale niestety wizyta dopiero 17 więc muszę czekać właśnie doczytałam o tym i dzięki za info:-)
kahaka oby było coraz lepiej - trzymam kciuki za maluszka
Madison &&&& żeby w końcu powiedzieli co i jak bo nie wiedza i czekanie to najgorsze co może być
anna20061 szewc bez butów chodzi ;-) ja też zbieram się ale jakoś wiecznie nie mam czasu
fiufiu mnie też zaczęła męczyć zgaga i niestety nic nie pomaga:-( jedynie na chwilkę renni
angie ja też zastanawiałam się co tam i lilith już długo się nie odzywa - paznokcie i włosy mi się wzmocniły na szczęście bo zawsze miałam z tym problem
ewcia3004 zdrówka dla maluszka super że czujesz ruch aż tak wyraznie - ja w poprzedniej ciąży poczułam ruchy około 20 tygodnia no i niestety teraz jeszcze czekam:-(
edys zdrówka dla małej
Ufff nadrobiłam troszkę :-)
U mnie pogoda cudna i korzystamy z małą codziennie na spacerek, poganiać za piłką. Na szczęcie wszystko ok więc korzystam póki sama nie będę się "turlać" ;-) Orientujecie się może kobitki jak z jazdą na rowerze w ciąży - może trochę to głupie pytanie ale nie wiem a chciałbym wybrać się na wycieczkę rowerową
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz zdrówka życzę dla małych i dużych :-*
Jeszcze troszkę i Ty też poczujesz
Co do roweru nie pomogę, bo ja to w ogóle mam ograniczenia. Choć kojarzę, ze któraś jeździła z sierpniówek
Dzien dobry kobielki Kurde jaka ta bezsennosc jest wkurzajaca.Niespalam do 3 a bylam tak strasznie zmeczona.Teraz normalnie oczy mi sie kleja.
Piszecie o dentyscie brryyy sadysta cholerny.Ja do 12 roku zycia ich sie wogole niebalam.chodzilam leczylam lakowalam i tak dalej mogli mnie borowac ile chcieli.Jakos na 13 latek zrobil mi sei ropniak i w 3 dentystow i kilka asystentek zaczeli mi go wyrywac zywcem bez zadnego znieczulenia bez niczego.WYobrazacie sobie 13 latka i takie cos?? Na zmiane niemogli go wyrwac.Zmieniali sie kazdy ciagnal w inna strone asystentki mnie trzymaly a ja wylam i krzyczalam.Jednego to nawet koplam tak ze prawie oknem wylecial.Od tamtej pory jedyne co zrobie to wyrwe zeba pod bardzo silnym znieczuleniem.Raz nawet prubowalam pojsc leczyc.Ale siadlam na fotelu i baba zaczela w tym zebie grzebac rozplakalam sie i ucieklam.To bylo jak juz synka urodzilam moze ze 4 lata temu.Mam okropna traume i niepojde do dentysty.Chyba ze zezwola mi pod narkoza robic.
Dziewczyny was niemartwia te bole podbrzusia??
Ja juz mam takie krotkie bole 4ty dzien i zaczynam coraz bardziej sie tym stresowac.Nie plamie niekrwawie nic ze mnie n iewycieka ale jakos zaczynam powoli panikowac :/
Pewnie, że te bóle trochę mnie martwiły, ale już jest ok po 4 dniach, także na pewno to od więzadeł, kopiącego malucha czy w moim przypadku zrostów po cesarce.
anna20061 ja też mam od jakiegoś czasu bóle w podbrzuszu- czasem jakieś kłucie z jednej strony, czasem mnie ciągnie. Tez się trochę niepokoję, ale to może się rozciągają ścięgna i wiązadła w związku z powiększającą się macicą. Za tydzień w piątek mam USG, to spytam.
Nie wiem, jak Wam, ale mnie strasznie zaczął boleć kręgosłup w odcinku krzyżowym. Najgorzej jest pod wieczór- nie mogę gwałtownych ruchów wykonywać, bo zaraz jest uczucie, jakby mi sztylet między kręgi wbijali. Chyba środek ciężkości się zmienia, bo w ten weekend nagle mi brzuszek wyskoczył. Na szczęście zamówiłam sobie poduszkę dla ciężarnych i jednocześnie do karmienia (w kształcie litery C). Nobla dla tego, kto ją wymyślił. W końcu się wyspałam, pomijając wstawanie na siku (jakaś masakra- też mam problem z pobraniem do badania, bo w nocy zapominam, a rano nic już nie ma) i żeby wypuścić i wpuścić mojego rudego upierdliwca.
Też boli mnie krzyż i to już od ładnego czasu. Czasami to nawet ruszyć się nie mogę
witam
Piszecie o bezsenności-osobiście nie pamiętam kiedy ostatnio przespałam całą noc , chyba zanim urodził się mój młodszy syn, musi ponad 4 lata temu. Do tego sikam w nocy ze 4 razy i mąż chrapie tak , ze mam ochotę udusić go poduszką
Ile się czeka na te ch****ą awidność toksoplazmozy, przecież osiwieję a niedawno farbowałam włosy
Wszystkie miałyście zlecone badania na cytomegalię?????moja ginka mi ich nie zleciła, why??????
Madison trzymam kciuki za maluszka, grunt , ze nie zachowuje się jak chore dziecko, leczenie przyniesie szybszy skutek.
Ja również nie miałam cytomegalii ;-)
Ja także wizytuję 14go zawsze szłam na 9, ale tsrazmam na 12, bo wizyta rodzinna i na bank nie wyrobili byśmy się na 9
Kanałowe i mnie czeka 12go marca. Miesiąc później niż miałam zaplanowane, gdyż doktorka kazała przesunąć w razie gdybym się źle czuła czy coś się działo, a że byłam w szpitalu, to przesunęłam. Do tego dziś szybka wizyta, bo zrobiło mi się coś pod językiem i boli Nokia na wszystkim odkażającym itp napisane nie stosować w ciąży. Nawet na szałwii!
Synuś śpi, zupka zrobiona więc chwila odpoczynku
Madison, zdrówka dla Synka. Oby dziś wiadomości były bardziej optymistyczne
Martuskaa, mi lekarz nie kazał by mąż robił gr krwi.
Ostatnia edycja:
Izis86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2013
- Postów
- 1 303
Też tak na szybko co pamiętam: cytomegalii nie robiłam bo tego się nie leczy i mój lekarz jest zdania że to bafanie tylko stresuje, a jeśli coś będzie źle to będzie widać na usg - podzielam jego zdanie.
Mnie też bolą jajniki, czy coś na dole.
Katar chyba taki ciążowy mam od jakiś 3/2 miesięcy.
Grupa krwi męża nie jest potrzebna - ważna jest u kobiety chyba zwłaszcza przez vzynnik rh.
Też mi się ząbpo kanałowym pokruszył - ja to go wyrwę
Trzymam kciuki za wszystkie chore dzieci i ich mamy
Tyle pamiętam, więcej może jak już będę w domu
Mnie też bolą jajniki, czy coś na dole.
Katar chyba taki ciążowy mam od jakiś 3/2 miesięcy.
Grupa krwi męża nie jest potrzebna - ważna jest u kobiety chyba zwłaszcza przez vzynnik rh.
Też mi się ząbpo kanałowym pokruszył - ja to go wyrwę
Trzymam kciuki za wszystkie chore dzieci i ich mamy
Tyle pamiętam, więcej może jak już będę w domu
reklama
anna20061
Fanka BB :)
ktos pyta o rower?? To ja jezdze i czuje sie na nim swietnie.Plecy niebola i mga relaksik.Jesli czujesz sie dobrze spokojnie mozesz jezdzic na rowerze.U nas jest to nawet wskazane rower i basem dwie podstawowe rzzeczy dla kobiet w ciazy...
Jesli chodzi o badanie krwi meza to tutaj jest obowiaskowe.W ksiazeczce obok danych mamy sa dane taty i tak grupa krwi.Ze wzgledu na jakies schorzenia,niepamietam dokladnie o co chodzilo ale o wspolnosc mianogramu krwi czy cus takie...
Jesli chodzi o badanie krwi meza to tutaj jest obowiaskowe.W ksiazeczce obok danych mamy sa dane taty i tak grupa krwi.Ze wzgledu na jakies schorzenia,niepamietam dokladnie o co chodzilo ale o wspolnosc mianogramu krwi czy cus takie...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 373
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 681
- Odpowiedzi
- 46
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: