Donna30
Zaciekawiona BB
ooo dzięki Natkusia....kochana jestes...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
JOANNA JUTKA PANDORKA DONNA i inne mamy, które są za granicą!
Z racji tego, że nasz system ciążowy jest zupełnie inny niż Wasz, papierologia jest inna i ogólnie życie jest inne :-) Stworzyłam Wam wątek https://www.babyboom.pl/forum/sierpien-2014-f548/mamy-za-granica-69039/, w którym będziecie mogły sobie pomagać i radzić jak jest za granicą :-)
Jutka to nie zaciekawie z wami dziewczynki......A co do służby zdrowia ja tez tutaj hu.....i ku....sadzę na tych nieuków, to jeszcze dobrze ze myslisz ze to kraj rozwiniety bo ja tak niemysle zwlaszcza jesli chodzi o medycyne hehe......Kochaniutka wracaj do zdrówka szybko z dziewczynkami....Ja z ciąża tylko do polskiego lekarza jexdzić bedę i pewnie również po porodzie tak samo z różnymi przeziebieniami.......bo tu na wszystko ci angole daja paracetamol niezleżnie od stanu choroby to samo za siebie mówi hehehe.........Pozdrawiam
Hej, Hej! Ale nam sie forum rozkrecilo, od mojego ostatniego posta minelo paré stron!! Strasznie fajnie sie was wszystkie czyta bo czuje sie jakos swojsko. Dziewczyny mamy niesamowicie wiele wspolnego w tak wczesnej ciazy i fajnie jest tak sobie pogadac. Jeszcze nie kojaze wszystkich imiennie i pewnie troche mi to zajmie Jak narazie ja czuje sie nad wyraz dobrze, czasem nawet martwie sie czy moze nie mam za malo hormonow ciazowych...jak widze co niektore z was przezywaja...Jak narazie mialam jeden poranek jak mnie zemdlilo ale szybko przeszlo. Wczoraj nie wchodzilo mi zbytnio jedzenie do popoludnia, kiedy odzyskalam apetyt. No i brzuch mam caly czas napiety, ale poza tym jest super! Zbliza sie tydzien, w ktorym poronilam ostatnio i jakos tak mam obawy ale staram sie myslec pozytywnie
Jutka, Donna i Pandorka- To juz jest nas czworo z UK Nie denerwuje was, ze wiekszosc z Sierpniowek, juz miala pierwsze badania, co niektore skany, a my nawet nie wiemy kiedy ktos nam w konmcu powie, ze wszystko przebiega ok? No chyba, ze tylko ja tak mam bo chcialabym juz wiedziec cokolwiek...chociaz czy poziom hormonow mam odpowiedni...stresujace jest takie czekanie...
Jak powiedzialam mojej lekarce, ze jestem w ciazy, a d dwa miesiace temu poronilam, to powiedziala tylko, ze nic nie da sie zrobic, co ma byc to bedzie, a o duphastonie nawet nie chciala slyszec...albo chociaz o pierwszym skanie. Musze uzbroic sie w cierpliwosc.
Obiecuje byc bardziej aktywna, wiec nie bede musiala pisac takich esejow nastepnym razem
Pozdrawiam was wszystkie goraco!!