K
kobietka22
Gość
hej kochane sierpnióweczki
Ja dziś mam wizytę ,usg prenatalne trochę się denerwuję ,ale staram się być dobrej myśli nie chcę się stresować bo i dzidzia będzie się denerwować.
Co do jelit to ja mam podobnie od 3 dni nie mogłam sobie dać rady ,a wczoraj te skurcze były takie mocne i gwałtowne ,że aż krzyknęłam i mąż się wystraszył , mijały ,że tak powiem po pryknięciu ,a potem mnie taki ból chwycił ,że ledwo do kibelka doszłam ,a jak na nim usiadłam to już nie wiedziałam czy to nadal jelita czy coś złego się dzieje ,ale okazało się ,że mnie przeczyściło , raz ,a konkretnie i od tamtej pory mam spokój nic nie boli ,a wcześniej najadłam się kapuśniaku dla mnie był pycha ,a mama i mąż stwierdzili ,że taki kwasior ,że się jeść nie da , może ten kwas mnie pogonił albo jelita musiały się oczyścić , dziś na wizycie podpytam gina co na bolesne trawienie można stosować.
Ja dziś mam wizytę ,usg prenatalne trochę się denerwuję ,ale staram się być dobrej myśli nie chcę się stresować bo i dzidzia będzie się denerwować.
Co do jelit to ja mam podobnie od 3 dni nie mogłam sobie dać rady ,a wczoraj te skurcze były takie mocne i gwałtowne ,że aż krzyknęłam i mąż się wystraszył , mijały ,że tak powiem po pryknięciu ,a potem mnie taki ból chwycił ,że ledwo do kibelka doszłam ,a jak na nim usiadłam to już nie wiedziałam czy to nadal jelita czy coś złego się dzieje ,ale okazało się ,że mnie przeczyściło , raz ,a konkretnie i od tamtej pory mam spokój nic nie boli ,a wcześniej najadłam się kapuśniaku dla mnie był pycha ,a mama i mąż stwierdzili ,że taki kwasior ,że się jeść nie da , może ten kwas mnie pogonił albo jelita musiały się oczyścić , dziś na wizycie podpytam gina co na bolesne trawienie można stosować.