reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2024

No ja normalnie jestem 34 i w dżinsy zapinam się tylko rano. Wieczorem już muszę chodzić z rozpiętym rozporkiem schowanym pod swetrem, masakra. Cały czas w brzuchu się bąbluje
 
reklama
Też macie takie wielkie wzdęte brzuchy? Wiem, że to jeszcze nie jest dzidziuś tylko wzdęte flaki ale ten brzuch dosłownie z dnia na dzień zrobił się gigantyczny. No i jak ja mam jutro iść do pracy jak ciągle mam gazy 🙃 jak się pożaliłam ginowi to tylko zrobił mądrą minę, że progesteron działa.

Wyglądam na 4-5 miesiąc taki mam wielki brzuch od jakiegoś tygodnia. Też jestem pewna, że to jeszcze nie macica, a wzdęcia, bo dopiero kończę 9tc. Tylko gazów nie mam jakoś więcej niż przed ciążą i rano ten brzuch jest tak samo duży 🤣 Dobrze, że zima i można się ubrać na cebulę, ale już ciężko ukryć taki wielki brzuch, więc ukrywam się przed ludźmi 🤣
 
No ja normalnie jestem 34 i w dżinsy zapinam się tylko rano. Wieczorem już muszę chodzić z rozpiętym rozporkiem schowanym pod swetrem, masakra. Cały czas w brzuchu się bąbluje

Nie dziwię się 😉 pewnie masz tak samo dopasowane i obcisłe te dżinsy jak ja 🤣 Ostatni raz ubrałam je w 7tc. Tydzień później jak spróbowałam to szybko ściagałam, bo mimo, że się zapięłam to już sprawiały mi spory dyskomfort. Od tamtej pory chodzę praktycznie tylko w legginsach i mam w 🍑, musi mi być wygodnie 😁
 
Też macie takie wielkie wzdęte brzuchy? Wiem, że to jeszcze nie jest dzidziuś tylko wzdęte flaki ale ten brzuch dosłownie z dnia na dzień zrobił się gigantyczny. No i jak ja mam jutro iść do pracy jak ciągle mam gazy 🙃 jak się pożaliłam ginowi to tylko zrobił mądrą minę, że progesteron działa.
Yhhy 😏 brzuch nagazowany i wydęty i bekam non stop 🤦🏻‍♀️
 
No ja normalnie jestem 34 i w dżinsy zapinam się tylko rano. Wieczorem już muszę chodzić z rozpiętym rozporkiem schowanym pod swetrem, masakra. Cały czas w brzuchu się bąbluje
Chyba nigdy takiego rozmiaru nie miałam 🤣
Ja się nawet rano nie dopnę w żadne spodnie więc tylko leginsy i ciążowe jeansy odkopałam z szafy. A to dopiero 10 tydzien 🤦🏻‍♀️
 
Ja ostatnio też mam bebzol wzdęty, przy okazji nie mogę zrobić 💩 więc rośnie w oczach. Dzisiaj trochę lepiej bo mało co zjadłam w ten weekend przez te migreny i mdłości. A taka mądra byłam niedawno że ja w ogóle mdłości nie mam 😂 i ogólnie objawów ciąży. teraz się budzę w nocy i walczę żeby nie orzygac się na leżąco. Dosłownie 😳

Ja piję z dwie herbaty miętowe, jedna kawę, i może z litr wody. Ale próbuje więcej . Kupiłam sobie parę miesięcy temu butelki motywacyjne ale ***** to dało 😂 chociaż są ładne…
 

Załączniki

  • IMG_6133.jpeg
    IMG_6133.jpeg
    57,8 KB · Wyświetleń: 59
Też macie takie wielkie wzdęte brzuchy? Wiem, że to jeszcze nie jest dzidziuś tylko wzdęte flaki ale ten brzuch dosłownie z dnia na dzień zrobił się gigantyczny. No i jak ja mam jutro iść do pracy jak ciągle mam gazy 🙃 jak się pożaliłam ginowi to tylko zrobił mądrą minę, że progesteron działa.
Ja wczoraj pokazuje mojemu niemezowi brzuch, a ten się mnie pyta "to ciążowy już? " Odpowiadam z bananem na twarzy, że tak. A ten " Jasne, pewnie się nażarłaś czegoś " 🤣
 
Ja też mam gaY okropne. I poerdxe na potęgę i bekam więcej niż normalnie. Czasem do tego stopnia, że a boli mnie przy dotykaniu. Muszę się wtedy wypierdziela i dopiero mi lepiej.
 
reklama
Do góry