reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2024

Nie, jednak nie wiem co powiem 😂
Znowu mam mętlik czy to nie będzie za bardzo zawiłe.

Bo chciałabym robić badania i w szpitalu i w Medicover skoro mam tam pakiet. Ale no raczej nie jest to możliwe, żeby w dwóch miejscach robić wszystkie badania.
Przyjaciółka prowadziła ciążę w lux med, ale tam miała lekarza, który przyjmował też w szpitalu, więc miała „znajomości” już w szpitalu, w którym rodziła.

Jakbyście miały do wyboru prowadzenie ciąży w Medicover czy szpital, w którym potencjalnie chcecie rodzić to co byście wybrały?

Ja na serio od wczoraj mam pustkę w głowie, może to nie jest temat niewiadomo jak ważny, ale mnie przyprawia o zawroty głowy 😂🙈
Mój dr nie pracuje w szpitalu już od lat. Nie odczułam jednak gorszego traktowania z tego powodu. Więź takie "znajomości" jak dla mnie są zbędne. Ale może zależy od szpitala
 
reklama
@PepkaS Widzę, że temat Cię męczy, więc napiszę co myślę z perspektywy moich doświadczeń i tego co śledzę u znajomych i na forum. Nie fiksuj się teraz na tym, gdzie będziesz prowadziła ciążę, bo nie wiesz jak to będzie wyglądało w praktyce - czy gdzieś nie będzie do bani, czy nie będziesz zmieniała lekarza prowadzącego. Nawet w poradni przyszpitalnej mogą Ci niektórych badań nie zlecić, bo NFZ ich nie zrefunduje. Tak jak któraś z Was przytomnie napisała - choćby przeciwciał na cmv. A w Medicover pewnie masz te przeciwciała w pakiecie. W moim mieście zarówno poradnia przyszpitalna i Medicover mają ogromny problem z terminami wizyt położniczych, ponad miesiąc się czeka, nie da się wbić poza kolejkę. Dodatkowo u nas w Medi twierdzą, że prowadzenie ciąży to wizyty u ginekologa a nie u konkretnego ginekologa "prowadzącego". Jesteś na początku ciąży, załóż karty wszędzie a potem najwyżej przestaniesz gdzieś chodzić. Dowiedz się też w Medicover, czy honorują skierowania na badania od lekarza spoza sieci. Ewentualnie czy badania z "karty ciąży Medicover" nie należą się automatycznie bez wizyty u lekarza. No i jeszcze jest kwestia refundacji wizyt u Twojej lekarki prywatnej. Czy przypadkiem nie możesz brać od niej faktury i będą Ci w Medi zwracali część kosztów za wizyty u niej? Różne są pakiety.
 
@PepkaS czasowo będzie ci później ciężko w 3 różnych miejscach prowadzić ciążę - zakładając, że chodzi się do ginekologa średnio raz na miesiąc to prawie co tydzień będziesz musiała dygać gdzieś na wizytę 😉 O ile ten pierwszy trymestr jest taki newralgiczny i dużo się zmienia z tygodnia na tydzień, to później już te zmiany wolnej idą, dojdą kopania w brzuchu i ewentualnie detektor tętna płodu i już tych częstych wizyt człowiek tak nie potrzebuje ☺️
 
@PepkaS czasowo będzie ci później ciężko w 3 różnych miejscach prowadzić ciążę - zakładając, że chodzi się do ginekologa średnio raz na miesiąc to prawie co tydzień będziesz musiała dygać gdzieś na wizytę 😉 O ile ten pierwszy trymestr jest taki newralgiczny i dużo się zmienia z tygodnia na tydzień, to później już te zmiany wolnej idą, dojdą kopania w brzuchu i ewentualnie detektor tętna płodu i już tych częstych wizyt człowiek tak nie potrzebuje ☺️
No ale zawsze można zrezygnować z któregoś lekarza 😁
Ja np w zeszłej ciąży w połowie zmieniałam bo mi przestało odpowiadać i po prostu więcej nie przyszłam.
 
Ja bym wybrała szpital jak masz opcję. Ja prowadziłam pierwszą ciążę początkowo w enelmed z pracy i fakt, za darmo wszystko miałam, ale jakość była średnia, uciekłam do prywatnego w 3. miesiącu, a potem tylko dzwoniłam na teleporady do enelmedu na skierowania po darmowe badania 😅
Końcówkę ciąży już byłam pod opieką poradni przyszpitalnej i lekarze byli tam bardzo kompetentni i dobrze to wspominam.

Dzień dobry ☀️
Ja oczywiście, że zapeszyłam. Napisałam, że mdłości mi przechodzą więc cały weekend jest mi tak niedobrze, że tylko leżę cały dzień. Do tego mam straszne wzdęcia i w ogóle ciężko mi się ruszać jakoś. A było już lepiej 🥲 jutro do biura idę, mam nadzieję, że lepiej się będę czuła 🫣
U mnie to samo, nie jest tak źle jak w 9 tygodniu, ale wcale nie czuję się dobrze 🥵
 
Kurczę chyba tylko ja prowadzę ciążę w jednym miejscu?😅 a tak serio to jestem takim nieogarem, że jakbym miała pilnować jeszcze większej ilości wizyt to na pewno bym o czymś zapomniała /pojechała w złe miejsce itd 😂
 
Kurczę chyba tylko ja prowadzę ciążę w jednym miejscu?😅 a tak serio to jestem takim nieogarem, że jakbym miała pilnować jeszcze większej ilości wizyt to na pewno bym o czymś zapomniała /pojechała w złe miejsce itd 😂
Ja w pierwszej ciąży chodziłam od połowy do profesora jeszcze, bo to niby miało być dla mnie korzystne przy porodzie w jego szpitalu. Ale kompletnie nic mi to nie dało oprócz zniesmaczenia, więc w kolejnych ciążach już chciałam mieć tylko jednego lekarza prowadzącego i ewentualnie tylko na połówkowe USG jeszcze szłam w inne miejsce. Na NFZ próbowałam dwukrotnie prowadzić, szczerze wydawało mi się, że będzie super a na pierwszej wizycie się kończyło. W ostatniej to już nic nie kombinowałam i słono płaciłam za wizyty i badania prywatne.
 
reklama
Tak się zastanawiam jak to jest z pappa na nfz? Idzie się na normalną wizytę i dostaje skierowaniena krew i już? Ja nigdy nie byłam na nfz u gina... długo się czeka, na tej wizycie to tylko pogaduszki czy usg robi? Jestem zielona...
 
Do góry