Nelka85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Styczeń 2022
- Postów
- 12 325
Zjadłabym pieroga.no bez jaj, u mnie parówka to jedyna wędlina jaka obecnie przechodzi i jeszcze chuda szynka z indyka z serii pikok pure z Lidla o reszcie nawet myśleć nie mogę wczoraj po mdłościach zjadłam tylko 3 kromki chleba z masłem a na obiad mnie dopadła straszna faza na ruskie pierogi, opchałam się nimi jak prosiaczek właśnie jedziemy do teściów na obiad i planuje złożyć zamówienie na zapas jarskich pierogów wezmę jeszcze z białym serem to takie w sam raz śniadaniowe będą.
A dziś dzień udało mi się zacząć całkiem aktywnie. Wyspałam się do 10 i to wstałam z budzikiem bo pewnie bym spała jeszcze dłużej, dla mnie 10 godzin snu to było nic nawet przed ciążą wydreptalam już 7 tysięcy kroków i wracając z kościoła dopadła mnie taka faza na sok pomarańczowy, że dzwoniłam do męża żeby już natychmiast pomarańcze wyciągał i mi wyciskał, żeby był gotowy do picia jak tylko przekroczę prog był pyszny
Ja przed ciążą spałam 5/6h na dobę. Teraz najlepiej 18h. Najlepiej to bym przespała tak do połowy ciąży