Sierpniowe mamy 2024

[drugi.bejbik]

Moje objawy to chwilowo też tylko lekki ból piersi i zmęczenie ... I bezsenność w nocy dzisiaj dopiero 4+5 wiec jeszcze przyjdzie czas na wszystko
Wczoraj miałam tak nieprzyjemną rozmowę z szefową, ze przez cały dzień bolał mnie brzuch ta baba jest okropna
I powiem Wam, że mam zamiar iść na zwolnienie. Planuje jej już 2 stycznia powiedzieć, że nie przychodze do pracy. Wizytę mam 4 stycznia, a lekarz może wystawić wsteczne zwolnienie. Tylko nie wiem co zrobię jak pójdę i się okaże, że coś jest nie tak z ciąża

 

[drugi.bejbik]

Jestem 8+3, ale mam nudności od 6+0, w poprzedniej chyba jeszcze wcześniej się zaczęły. Cały czas liczę że miną z 1 trymestrem nie życzę wam, różne dokuczliwosci miałam w poprzedniej ciąży, ale te są najgorsze

Nie jest to nic przyjemnego, ale dla mnie chyba gorsza jest zgaga miałam ją w pierwszej ciąży chyba tylko dwa razy, ale wspominam bardzo źle była wtedy na forum taka dziewczyna, co prawie cała ciążę miała zgagę.

 

[Nelka85]

Moje objawy to chwilowo też tylko lekki ból piersi i zmęczenie ... I bezsenność w nocy dzisiaj dopiero 4+5 wiec jeszcze przyjdzie czas na wszystko
Wczoraj miałam tak nieprzyjemną rozmowę z szefową, ze przez cały dzień bolał mnie brzuch ta baba jest okropna
I powiem Wam, że mam zamiar iść na zwolnienie. Planuje jej już 2 stycznia powiedzieć, że nie przychodze do pracy. Wizytę mam 4 stycznia, a lekarz może wystawić wsteczne zwolnienie. Tylko nie wiem co zrobię jak pójdę i się okaże, że coś jest nie tak z ciąża

Ja mam 5+1 i chce mi się spać tylko.
A dałabyś radę do 4go iść do pracy? Lub weź jakąś teleporade i teraz i idź na L4 ale np że masz wymioty czy coś w tym stylu.

Nie jest to nic przyjemnego, ale dla mnie chyba gorsza jest zgaga miałam ją w pierwszej ciąży chyba tylko dwa razy, ale wspominam bardzo źle była wtedy na forum taka dziewczyna, co prawie cała ciążę miała zgagę.

Przed ciążą z córką nie miałam pojęcia co to zgaga. W ciąży miałam ją cały czas nawet po wodzie. W tłusty czwartek zjadłam pączka i miałam ciągiem zgage przez 7 dni. Nie mogłam spać. Byłam wykończona. Wtedy sięgnęłam po tabsy. Ale to też nie było na zasadzie, że jej nie miałam, była lżejsza. Mam ją do dnia dzisiejszego tz teraz już się nasila.

 

[Policja]

Właśnie sobie zamówiłam pudełka na styczeń. Muszę zacząć jeść regularnie żeby znowu nie mieć cukrzycy ciążowej. A teraz są wszędzie rabaty.

Zrobiłam to samo - tez miałam słodkie dziecko i 30 nadprogramowych kg które nie zeszły po ciąży 8 miesięcy temu

 

[DagaK]

hej- trochę mnie nie było ale przynoszę mały update. 4.12 - pierwsze USG - był to 5 tydzień - jeden pęcherzyk - bez zarodka .
Wczoraj -21.12 - drugie USG - jest i zarodek z bijącym serduszkiem - a obok niego drugi taki sam .
Ciąża bliźniacza - dwuowodniowa- dwukosmówkowa.
Czy szok? Być może
Czy się popłakałam z przerażenia ? Całkiem możliwe
Na tą chwilę jest z nimi ok wszytsko. Następne USG 18.01.

 

[Kitsune]

hej- trochę mnie nie było ale przynoszę mały update. 4.12 - pierwsze USG - był to 5 tydzień - jeden pęcherzyk - bez zarodka .
Wczoraj -21.12 - drugie USG - jest i zarodek z bijącym serduszkiem - a obok niego drugi taki sam .
Ciąża bliźniacza - dwuowodniowa- dwukosmówkowa.
Czy szok? Być może
Czy się popłakałam z przerażenia ? Całkiem możliwe
Na tą chwilę jest z nimi ok wszytsko. Następne USG 18.01.

Podwójne szczęście... Ale ekstra!!

 

[drugi.bejbik]

Ja mam 5+1 i chce mi się spać tylko.
A dałabyś radę do 4go iść do pracy? Lub weź jakąś teleporade i teraz i idź na L4 ale np że masz wymioty czy coś w tym stylu.

Przed ciążą z córką nie miałam pojęcia co to zgaga. W ciąży miałam ją cały czas nawet po wodzie. W tłusty czwartek zjadłam pączka i miałam ciągiem zgage przez 7 dni. Nie mogłam spać. Byłam wykończona. Wtedy sięgnęłam po tabsy. Ale to też nie było na zasadzie, że jej nie miałam, była lżejsza. Mam ją do dnia dzisiejszego tz teraz już się nasila.

Wolę już tam nie wracać... Ostatnio nic szefowej nie pasuje i ma wieczne problemy o wszystko... A tego 4 stycznia mam wizytę po 10 i wiem, ze zaraz będzie znowu marudzić, ze muszę wyjść w trakcie pracy, ale zwyczajnie mi na to nie pozwoli

 

[kropka.]

Wolę już tam nie wracać... Ostatnio nic szefowej nie pasuje i ma wieczne problemy o wszystko... A tego 4 stycznia mam wizytę po 10 i wiem, ze zaraz będzie znowu marudzić, ze muszę wyjść w trakcie pracy, ale zwyczajnie mi na to nie pozwoli

Przykro się czyta jak kobieta kobiecie potrafi takie rzeczy robić, mówić. Postaraj się o jakieś zwolnienie, najlepiej od lekarza rodzinnego na te pierwsze dni stycznia.

 

[Nelka85]

Zrobiłam to samo - tez miałam słodkie dziecko i 30 nadprogramowych kg które nie zeszły po ciąży 8 miesięcy temu

Ja nie przytyłam dużo ale to zostało z mojej winy

Wolę już tam nie wracać... Ostatnio nic szefowej nie pasuje i ma wieczne problemy o wszystko... A tego 4 stycznia mam wizytę po 10 i wiem, ze zaraz będzie znowu marudzić, ze muszę wyjść w trakcie pracy, ale zwyczajnie mi na to nie pozwoli

Zadzwoń do rodzinnego. Niech ci wystawi na te lare dni. Będziesz spokojniejsza.

 

[Magda_13]

Obudziłam się dzisiaj z nieustającym kłującym bólem w podbrzuszu po lewej stronie (z lewego jajnika miałam owulkę i na tym też jajniku zrobiła mi się torbiel po niej). Jak zobaczyłam na papierze toaletowym lekko zabarwioną wydzielinę to się mocno wystraszyłam, bo jestem już na luteinie 2x1. Miałam iść na wizytę za tydzień w 7+0, ale już ją przeniosłam na dzisiaj w 6+0. Trzymajcie kciuki, bo panikuję, że albo ciąża się źle rozwija co mi siedzi w głowie od samego początku lub, że to cp. Wizytę mam o 14 i chyba zdążę do niej osiwieć