reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2024

Niestety moja córka również podchodzi sceptycznie do moich nowych zainteresowań, więc tak dogorywamy t popołudnie i zasypiamy razem 😆 Jak bedzie wszystko zgodnie z planem to w styczniu już uciekam z pracy, to może sobie odeśpie w czasie żłobkowania :D
Miałam plan. Urlop na cały grudzień. Wyspie się jak mała będzie w żłobku. Córka nie lubi spać.
Hmmm
Obie siedzimy w domu
 
reklama
Nie ma co wywoływać :D mi poza pasją do spania póki co nic nie dolega :D
cieszę się, że nie jestem sama z bezobjawową ciążą 🫣

U mnie tylko lekki ból piersi i popołudniowa drzemka musi być, a tak to nic. Chociaż już zaczynam czuć szczególną miłość do jedzenia 🙈 chyba od progesteronu tak mnie ciągnie do słodkiego... Przedwczoraj nawet zakupów nie rozpakowałam, dobrałam się do loda jeszcze w butach, siedziałam na podłodze w kuchni i żarłam jęcząc ze szczęścia, a mąż rozpakowywał zakupy 🙈
 
cieszę się, że nie jestem sama z bezobjawową ciążą 🫣

U mnie tylko lekki ból piersi i popołudniowa drzemka musi być, a tak to nic. Chociaż już zaczynam czuć szczególną miłość do jedzenia 🙈 chyba od progesteronu tak mnie ciągnie do słodkiego... Przedwczoraj nawet zakupów nie rozpakowałam, dobrałam się do loda jeszcze w butach, siedziałam na podłodze w kuchni i żarłam jęcząc ze szczęścia, a mąż rozpakowywał zakupy 🙈
Jedzenie to życie! Ja dzisiaj drugi dzień wpieprzam chińczyka... A jeszcze mam ochotę na Drwala z maka, ale ciągle się nie mogę zdecydować co wolę więc mąż wybiera chinola 🙈🙈
 
To i ja się śmieję, że jestem bezobjawowa. Zamiast senności- zasypiam o północy. Zamiast zaparć- ciągle biegam na 💩. Może trochę zgaga, pociągnięcie w podbrzuszu co jakiś czas i delikatny ból piersi, ale tylko przy dotyku- wszystkie te objawy baaaaardzo delikatnie 😁 te testy i myśl że się udało to jakaś abstrakcja 😂
 
reklama
Zazdroszczę wam totalnie bezobjawowych ciąż 😭 mnie coraz bardziej naciąga od różnych rzeczy, w zasadzie już sama nie wiem co jeść żeby nie pogorszyć, a z drugiej jak nie jem to jeszcze gorzej 😢 w pierwszej minęło po 12-13 tyg więc i teraz mam nadzieję że tak będzie…

Czekaj, czekaj, Ty tu jesteś jedną z najbardziej "zaawansowanych", obawiam się, że niejedna z nas wkrótce do Ciebie dołączy
 
Do góry