reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
 
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
trzymaj się @Kitsune i dawaj znać, w miarę możliwości, czy się trochę poprawiło. Mam nadzieję, że jak się obudzisz to już będzie lepiej 🤞🏻😊
 
Ostatnia edycja:
Mnie cycki bolały i były bardzo nabrzmiałe cały jeden dzień, oczywiście jak się obudziłam i zorientowałam, że przeszło byłam cała w panice 🫨 dziś zaczynam czuć trochę podbrzusze. No i mogłabym cały czas spać. Wczoraj w zasadzie od 18:30 już przysypiałam na kanapie, a po wzięciu wieczornych leków o 20, mój smartwach pokazuje, że 20:02 już spałam snem głębokim 🤭 aczkolwiek ta senność to chyba od proga🤔 miłego dnia Mamusie 😍
 
Czy Wam też jest cały czas zimno?? Mam w domu 23 stopnie a chodze w skarpetkach, bluzie i leżę pod kocem. Sutrki z zimna mi tak sterczą i bolą, że masakra. W pierwszej ciąży nic nie miałam z objawów, piersi zero nabrzmienia czy wzmożonego czucia a teraz....
oo mi też :D aż się zaczęłam martwić czy się nie rozchoruje, ale trwa to juz chwile xD z zeszłej ciąży to pamiętam dla odmiany, że było mi wiecznie za gorąco 🤣
 
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
 
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
Najważniejsze, że zadziałało 😂
 
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
ten magnez to chyba dają każdemu, jako placebo... jak pojechałam z niewydolnością oddechową to też dali mi kroplówkę z magnezu, zrobili badania, lezałam z 6 godzin patrząc w sufit i skupiając się na oddychaniu... babka przychodzi i mówi o wygląda Pani lepiej, więc kroplowka pomogła 🤣 no jak się tyle godzin skupiasz by oddychać dobrze... to oddychasz w miare dobrze... powiedziała,że to na tle nerwowym, mam pójść do psychiatry i nara 🤦‍♀️
a to był acard i alergia... ale na magnez można wpadać na sor... z atakiem paniki np 🤣
 
reklama
Do góry