reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
 
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
trzymaj się @Kitsune i dawaj znać, w miarę możliwości, czy się trochę poprawiło. Mam nadzieję, że jak się obudzisz to już będzie lepiej 🤞🏻😊
 
Ostatnia edycja:
Mnie cycki bolały i były bardzo nabrzmiałe cały jeden dzień, oczywiście jak się obudziłam i zorientowałam, że przeszło byłam cała w panice 🫨 dziś zaczynam czuć trochę podbrzusze. No i mogłabym cały czas spać. Wczoraj w zasadzie od 18:30 już przysypiałam na kanapie, a po wzięciu wieczornych leków o 20, mój smartwach pokazuje, że 20:02 już spałam snem głębokim 🤭 aczkolwiek ta senność to chyba od proga🤔 miłego dnia Mamusie 😍
 
Czy Wam też jest cały czas zimno?? Mam w domu 23 stopnie a chodze w skarpetkach, bluzie i leżę pod kocem. Sutrki z zimna mi tak sterczą i bolą, że masakra. W pierwszej ciąży nic nie miałam z objawów, piersi zero nabrzmienia czy wzmożonego czucia a teraz....
oo mi też :D aż się zaczęłam martwić czy się nie rozchoruje, ale trwa to juz chwile xD z zeszłej ciąży to pamiętam dla odmiany, że było mi wiecznie za gorąco 🤣
 
Jezuuu... Ale się fatalnie czuję 😓😓 Cały dzień mi słabo, no ale zwaliłam to na ciążę. A wieczorem tak mnie siekło, że szok 😱😱 Serducho zaczęło mi kołatać, mierze ciśnienie a tak 136/80 (jestem niskociśnieniowcem, moje ciśnienie oscyluje zazwyczaj koło 110-115/70). Teraz już jest ciut lepiej, już spadło do 125/77 ale nadal serducho wali. Co gorsza mąż jutro jedzie do biura więc zostanę w domu sama, a myśl o tym oczywiście wzmaga dodatkowo złe samopoczucie... 😬😬
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
 
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
Najważniejsze, że zadziałało 😂
 
Mi slabo dzisiaj. Rece sie trzesa. Wlasnie moja pierwsze hospitalizacja w ciazy dotyczyla cisnienia. Slabo sie czulam, zmierzylam, wydawalo mi sie wysokie. Im wiecej razy mierzylam, tym wyzsze bylo cisnienie. Pojechalam i zostawili mnie na obserwacji. Przynosili leki, bralam grzecznie. Myslalam sobie „Kuzwa, ale zajebisty lek”. Co w wypisie? Magnez 🤣 Ale zadzialal!
ten magnez to chyba dają każdemu, jako placebo... jak pojechałam z niewydolnością oddechową to też dali mi kroplówkę z magnezu, zrobili badania, lezałam z 6 godzin patrząc w sufit i skupiając się na oddychaniu... babka przychodzi i mówi o wygląda Pani lepiej, więc kroplowka pomogła 🤣 no jak się tyle godzin skupiasz by oddychać dobrze... to oddychasz w miare dobrze... powiedziała,że to na tle nerwowym, mam pójść do psychiatry i nara 🤦‍♀️
a to był acard i alergia... ale na magnez można wpadać na sor... z atakiem paniki np 🤣
 
reklama
Do góry