reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

Mi córa sprzedała coś ze żłobka. Trochę pomaga herbata z sokiem z malin. Do nosa woda morska a pod maść majerankowa. Można inhalacje z majeranku. No i ważne pij dużo wody.
Ja jeszcze mam kominek z olbasem i że mam łóżko obok łóżeczka to dociera aromactiv plastry (córce naklejam na łóżeczko przy katarze)
Przekichane mamy że nie ma dla ciężarnych bezpiecznych leków 😭
 
reklama
Przekichane mamy że nie ma dla ciężarnych bezpiecznych leków 😭
Dokładnie. Na początku ciąży z córką miałam covid. I wtedy się złamałam i używałam na noc nasivin baby. Ale już miałam dość. Przy każdym covidzie miałam okropne migreny które mnie wykańczały.
Mi się wydaje, że mam dodatkowo obniżoną odporność bo transfer po transferze bez żadnej przerwy. Orzed samym transferem jeszcze złapałam zapalenie spojówek od małej ale szybko przeszło.
Jest stronka na której można sprawdzać jakie leki można brać.

Ciekawostka
Przed pierwszą ciążą nie miałam nigdy zgagi. W ciąży miałam ją cały czas, dosłownie 24h na dobę i została ze mną też po ale mniejsza. Mam dopiero 4+0 a już w nocy miałam mega zgage.
 
Możliwe, że już tu było ale nie nadrobiłam wszystkiego
 
W ciąży z rzeczy na kaszel to miód i inhalacje. W 2 trym chyba można niektóre leki przeciwkaszlowe, ale wszystkie jesteśmy w tym wspaniałym 1 trym więc możemy się leczyć wodą święconą 🫣
A mój synek na bloku operacyjnym 🥺🥺🥺 taki biedny dziś, nie mógł jeść ani pić, niewyspany… mam nadzieję że to mu pomoże 😥
 
Dziewczyny ja w domu na zwolnieniu. 🥲 Myślałam że przejdzie samo przeziębienie. A jest gozej. Najgorsze że jedyny syrop który mogę brać z porostu islandzkiego mi się kończy. Trzy dni temu paracetamol wjechał bo była okropna migrena. Co oprócz rumianku miodu pigwy i soli morskiej polecacie na przeziębienie. Dodam że nie mam gorączki. Trochę źle mi z tym że zostałam w domu bo 22.12 wyjeżdżamy do Polski a tutaj choroba ale szefowa nic nie mówiła trochę z robota zostawiłam ja ale cały rok nie byłam chora. Ona nie wie o ciąży. Dawajcie jakieś sposoby katar mam wrażenie że słabnie ale za to kaszel pojawił się dość gardło boli i chrypka jak mówię. 😭
Ja na katar robię inhalacje z mgiełki solankowej, bo aż mnie zatoki bolą i piję sok z czarnego bzu na wzmocnienie.
Zdrowia! Ja też nie chorowałam od dawna, a akurat teraz się musiało przyplątać 😞
 
Hej czytam od sameeego początku ale siedzę cicho z obawy przez kolejną stratą , u mnie wypada na 4.08 . Jestem już po wizycie ale w 5 +5 serduszko biło 101 lekarz powiedział żeby podejść do tego na chłodno bo szansa jest 50 na 50 . Mam więc pytanie czy któraś z was była może w tym tygodniu na usg i wie ile było fhr u was w tym czasie ? Wiem że porównywanie jest bez sensu ale rozumiecie … trochę chyba chcilabym uspokoić głowę
 
Dziewczyny ja w domu na zwolnieniu. 🥲 Myślałam że przejdzie samo przeziębienie. A jest gozej. Najgorsze że jedyny syrop który mogę brać z porostu islandzkiego mi się kończy. Trzy dni temu paracetamol wjechał bo była okropna migrena. Co oprócz rumianku miodu pigwy i soli morskiej polecacie na przeziębienie. Dodam że nie mam gorączki. Trochę źle mi z tym że zostałam w domu bo 22.12 wyjeżdżamy do Polski a tutaj choroba ale szefowa nic nie mówiła trochę z robota zostawiłam ja ale cały rok nie byłam chora. Ona nie wie o ciąży. Dawajcie jakieś sposoby katar mam wrażenie że słabnie ale za to kaszel pojawił się dość gardło boli i chrypka jak mówię. 😭
Ja uzywalam normalnie xylometazolin do nosa, ale w ulotce nie można :p no ale nic nie można, a choroba też nie sprzyja. Na bóle głowy są plastry chłodzące chyba z apapu.
 
Hej czytam od sameeego początku ale siedzę cicho z obawy przez kolejną stratą , u mnie wypada na 4.08 . Jestem już po wizycie ale w 5 +5 serduszko biło 101 lekarz powiedział żeby podejść do tego na chłodno bo szansa jest 50 na 50 . Mam więc pytanie czy któraś z was była może w tym tygodniu na usg i wie ile było fhr u was w tym czasie ? Wiem że porównywanie jest bez sensu ale rozumiecie … trochę chyba chcilabym uspokoić głowę
FHR: W 5. tygodniu wynosi ok. 100 uderzeń/min, następniewzrasta do 170 uderzeń/min w 10. tygodniu i malejedo ok. 150 uderzeń/min w 14. tygodniu.
Wydaje mi się, że to po prostu wcześnie. U mnie 5+4 nawet nie było widać zarodka, więc może być to sam początek :)
 
Możliwe, że już tu było ale nie nadrobiłam wszystkiego
To jest strona co można brać przy karmieniu piersią a nie w ciąży, nie wiem czy można tak zamiennie te pojęcia odnośnie tej strony przyjmować 🤔 Jak ktoś wie to dajcie znać, może nie mam racji 😁
 
reklama
Do góry