A to ciągle tak będzie
ile kobiet spotkasz tyle rad -proszonych czy nieproszonych
co chwila będzie: jedną powie-za grubo ubrany, druga-że za cienko, jedna-daj smoczek, druga-że absolutnie nie, jedna że kąpać codziennie, druga-ze nie ma potrzeby.... I tak przez minimum pierwszy rok.
Najlepiej samemu sobie wypracować jakieś rozsądne rytuały i sposób wychowania.
A i jeszcze jedna sprawa, która jest absolutnie fenomenalna! Rady starszych kobiet. Rodziłam córkę i pielęgniarki dużo mi pokazały jeśli chodzi o pielęgnację, przewijanie itd. Po ośmiu latach urodziłam syna i jako że wszystko pamiętałam to kupiłam te same kosmetyki. O jeju, jak to się nasłuchałam że kiedyś tak było a teraz to jest źle!!! Rok temu urodziłam drugiego syna i na położnictwie usłyszałam nawet jak pytałam o poprzednie zalecenia że chce chyba krzywdę dziecku zrobić!!! Koleżanka z sali się tylko ze mnie śmiała jak słyszała ich komentarze pytając jakim cudem moje dzieci żyją??? Tysiąc różnych zaleceń mają, które się przedawniają chyba w zależności od tego jaka firma farmaceutyczna rządzi