Baby boom:)
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2020
- Postów
- 57
Cześć z tej strony Aneta. Trochę późno się podczepiam, ale dopiero teraz znalazłam to forum
Termin mam na 5 sierpnia, ale do szpitala idę już 1 sierpnia bo mam wskazanie na CC ze względu na rozchodzące się spojenie.
Ostatnie badania już mam zrobione, tylko czekam na wyniki. Pod koniec ciąży musiałam dodatkowo brać żelazo bo mi spadło, a nie mam ochoty na mięso żeby to uzupełnić.
Czuje się już bardzo ciężko, przytyłam 14kg, ale wszystko poszło tylko w brzuch, dlatego miednica już nie wytrzymuje. W nocy często wstaje, źle śpię, ciągła zgaga, zaparcia, teraz przez upał ciągle duszno. Ledwo już chodzę, czuję ciągłe zmęczenie. Co tydzień ktg, prawidłowe. Zaczynam się coraz bardziej bać, że mnie weźmie szybciej, że zacznie się w nocy jak jestem sama, jestem podenerwowana, dziecko mocno się rozpycha, często napina mi się brzuch ale nie czuję bólu. Dodatkowo zaczęły już plecy boleć.
Chyba tyle, wszystkie żale wylałam
Termin mam na 5 sierpnia, ale do szpitala idę już 1 sierpnia bo mam wskazanie na CC ze względu na rozchodzące się spojenie.
Ostatnie badania już mam zrobione, tylko czekam na wyniki. Pod koniec ciąży musiałam dodatkowo brać żelazo bo mi spadło, a nie mam ochoty na mięso żeby to uzupełnić.
Czuje się już bardzo ciężko, przytyłam 14kg, ale wszystko poszło tylko w brzuch, dlatego miednica już nie wytrzymuje. W nocy często wstaje, źle śpię, ciągła zgaga, zaparcia, teraz przez upał ciągle duszno. Ledwo już chodzę, czuję ciągłe zmęczenie. Co tydzień ktg, prawidłowe. Zaczynam się coraz bardziej bać, że mnie weźmie szybciej, że zacznie się w nocy jak jestem sama, jestem podenerwowana, dziecko mocno się rozpycha, często napina mi się brzuch ale nie czuję bólu. Dodatkowo zaczęły już plecy boleć.
Chyba tyle, wszystkie żale wylałam