reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Absolutnie nie uważam, że tak nie jest 😊 tylko, że pierwszy raz o tym słyszę 😊 w swoim życiu wśród bliskich znajomych czy w rodzinie rozmawiałam z kilkunastoma kobietami w ciąży które chodziły na zwolnienia prędzej czy później i żadna nie mówiła o kontrolach. Sama rownież byłam na zwolnieniu i nie siedziałam w domu bo mieliśmy już nowe mieszkanie jeszcze nie do końca urządzone i siedziałam tam- widać miałam fart

Najczęściej kontrolowane są osoby na DG oraz zatrudnione w firmach, poniżej 20 osób.
Wynika to z tego, że po 33dniach L4 przejmuje je ZUS i to on wypłaca zwolnienie. W przypadku dużych firm, to pracodawca musi zgłosić do ZUS, że jego zdaniem nie realizujesz zwolnienia zgodnie z prawem.
Moja mama jest prawnikiem od 30 lat także nie było to kilkanaście koleżanek w ciąży ;)

I generalnie dla mnie każdy niech robi jak uważa :) w moim przypadku L4 nie ma racji bytu bo ciąże mam okej, jestem aktywna, pracę lubię i nie chcę się zastanawiać czy ktoś zgłosi do ZUS moje wakacje czy nie
 
reklama
A my dwóch synów i fajnie byłoby mieć teraz córeczkę. Na te zabobony się nie nastawiam. Miałam dwie skrajnie różne ciąże i dwóch chłopców. Za to sprawdził mi się chiński kalendarz i ramzi w obu ciazach :)
Nie mów mi o chińskim bo nie dość że z dziewczynkami też mi się sprawdził to teraz też wychodzi mała panna😉
 
Marta97 po wizycie już?
tak wróciłam właśnie do domu. Wszystko jest dobrze lekarz zrobił mi cytologie ciąża młodsza ( bo cykle nieregularne) pęcherzyk jest i pęcherzyk żółtkowy, mam się stawić za 2 tygodnie na serduszko, wtedy można założyć kartę ciąży i zleci badania i oczywiście dostałam zwolnienie do 21, 😊 a tu zaczyna się nowe życie oby się pojawiło 😍
 

Załączniki

  • 7d63c1ba-50b5-4504-983b-956819f451d3.jpg
    7d63c1ba-50b5-4504-983b-956819f451d3.jpg
    32 KB · Wyświetleń: 92
Najczęściej kontrolowane są osoby na DG oraz zatrudnione w firmach, poniżej 20 osób.
Wynika to z tego, że po 33dniach L4 przejmuje je ZUS i to on wypłaca zwolnienie. W przypadku dużych firm, to pracodawca musi zgłosić do ZUS, że jego zdaniem nie realizujesz zwolnienia zgodnie z prawem.
Moja mama jest prawnikiem od 30 lat także nie było to kilkanaście koleżanek w ciąży ;)

I generalnie dla mnie każdy niech robi jak uważa :) w moim przypadku L4 nie ma racji bytu bo ciąże mam okej, jestem aktywna, pracę lubię i nie chcę się zastanawiać czy ktoś zgłosi do ZUS moje wakacje czy nie
Nie w każdej pracy jest możliwość dostosowania stanowiska dla kobiety w ciąży. Teoretycznie powinni, ale nie zawsze się da. U mnie w zakładzie przełożeni poinformowani o ciąży mówią żeby iść na zwolnienie. Wszędzie są stanowiska stojące, czasem ciężko wyjść do ubikacji. Jedzenie które podają nie jest odpowiednie dla cieżarnej już nie wspomnę o cukrzycy ciążowej. Gdyby zrobiło mi się niedobrze, raczej nie zdarzyłabym dolecieć do toalety, a gdybym pusciła pawia na hali to by musieli wstrzymać produkcję póki grupa sprzątająca nie ogarnie stanowiska 😂
 
tak wróciłam właśnie do domu. Wszystko jest dobrze lekarz zrobił mi cytologie ciąża młodsza ( bo cykle nieregularne) pęcherzyk jest i pęcherzyk żółtkowy, mam się stawić za 2 tygodnie na serduszko, wtedy można założyć kartę ciąży i zleci badania i oczywiście dostałam zwolnienie do 21, 😊 a tu zaczyna się nowe życie oby się pojawiło 😍
No to zaczynają się pierwsze zdjęcia 😍 ja mam nadzieję że jutro Wam pokaże swoje.
 
Nie w każdej pracy jest możliwość dostosowania stanowiska dla kobiety w ciąży. Teoretycznie powinni, ale nie zawsze się da. U mnie w zakładzie przełożeni poinformowani o ciąży mówią żeby iść na zwolnienie. Wszędzie są stanowiska stojące, czasem ciężko wyjść do ubikacji. Jedzenie które podają nie jest odpowiednie dla cieżarnej już nie wspomnę o cukrzycy ciążowej. Gdyby zrobiło mi się niedobrze, raczej nie zdarzyłabym dolecieć do toalety, a gdybym pusciła pawia na hali to by musieli wstrzymać produkcję póki grupa sprzątająca nie ogarnie stanowiska 😂

Poza dostosowaniem stanowiska pracodawca ma prawo zgodnie z kodeksem pracy zwolnić z obowiązku świadczenia pracy - czyli jesteś zatrudniona, masz prawo do 100% wynagrodzenia, urlopów itp. ale do pracy nie chodzisz. Naprawdę się da :) Naprawdę nie mi to oceniać, niech każdy żyje wedle własnego sumienia :)
 
Poza dostosowaniem stanowiska pracodawca ma prawo zgodnie z kodeksem pracy zwolnić z obowiązku świadczenia pracy - czyli jesteś zatrudniona, masz prawo do 100% wynagrodzenia, urlopów itp. ale do pracy nie chodzisz. Naprawdę się da :) Naprawdę nie mi to oceniać, niech każdy żyje wedle własnego sumienia :)
Sumienie sumieniem. Nie wiesz jak to jest? Co powinni to jedno a co robią drugie. Człowiek by musiał chodzić po prawnikach i doczekać swego.
 
reklama
Sumienie sumieniem. Nie wiesz jak to jest? Co powinni to jedno a co robią drugie. Człowiek by musiał chodzić po prawnikach i doczekać swego.

Szczerze mówiąc nie wiem bo byłam wychowana w taki sposób by nie dać sobą pomiatać i walczyć o swoje.
Łatwo jest siedzieć z założonymi rękami i mówić, że się nie da. A potem mamy zdziwienie, że na luzaku jest wprowadzany zakaz aborcji :) Naprawdę myślę, że nie ma sensu ta dyskusja :) bo nie przekonamy siebie nawzajem
 
Do góry