reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Cześć dziewczyny. Czy jest wśród Was nauczycielka? A może wfistka? Kiedy planujecie poinformować dyrekcję o ciąży?
 
reklama
Cześć dziewczyny. Czy jest wśród Was nauczycielka? A może wfistka? Kiedy planujecie poinformować dyrekcję o ciąży?
Ja tylko tak sobie przypomniałam swoją sytuacje w pierwszej klasie liceum gdzie trafiłam na świetną wfistkę i nagle dostaliśmy zastępstwo…okazało się, że pojechała rodzic 😅 NIC nie było po niej widać i nikt od nas w klasie nie miał pojęcia
 
Coś niepokojącego się wydarzyło, czy po prostu ze względu na specyfikę pracy? Poinformowałaś dyrekcję przed, czy od razu mając zwolnienie? Pozdrawiam.
Lekarz mi dał ze względu na specyfikę pracy. Później też miałam plamienia. Jak tylko dostałam to napisalam sms i na drugi dzień pogadalysmy czy będę wracać. Powiedzialam ze jak będzie wszystko ok to nie wracam aż do porodu. Bo mogłabym wrócić np na 4i 5 miesiąc ale nie chce ryzykować tyle wirusów i covid nie chce się narażać. Więc już za mnie jest zastępstwo
 
Ja tylko tak sobie przypomniałam swoją sytuacje w pierwszej klasie liceum gdzie trafiłam na świetną wfistkę i nagle dostaliśmy zastępstwo…okazało się, że pojechała rodzic 😅 NIC nie było po niej widać i nikt od nas w klasie nie miał pojęcia
My też mielismy zajebistą babkę. Ćwiczyła z nami chyba do 8 miesiąca. Fakt, liceum więc ryzyko trochę inne jak w młodszych klasach ale mimo wszystko odważna była.
 
Dla mnie ta zwykła jest najlepsza. Pamiętam jak po ciazy poszlam do laboratorium ze swoją glukoza(zwykla) a pani zapytała czy nie chce wymienić jej sobie na malinowa. Skusiłam się a potem żałowałam- jakie to było na maxa ohyyydne[emoji43][emoji43]
Na malinową bym się nie zdecydowała. Chodzi o to żeby jakoś zakwasić ten słodki ulepek.. najbardziej polecają wcisnąć zwykła cytrynę do glukozy. Mi się dziś udało wytrzymać, było nas trzy więc w kupie raźniej😉
 
reklama
Dziele się kolejnym sposobem na nawadnianie w okresie mdłości - woda z cytryna. Poleciła mi ginekolog. Nie wierzyłam, bo sam zapach cytryny mnie odrzucał, ale wypiłam i wchodzi dużo lepiej niż sama woda, polecam 🍋💦
Ja to od dawna robię bez względu na ciąże bo mi sama woda nie wchodzi, mdli mnie, mało tego próbowałam się zmusić do wody przegotowanej z cytryną, absolutnie odrzuca mnie. Pozostaje woda lekki gaz albo mineralizowana i do tego cytryna, pomarańcza. Dietetyczka nawet mówiła, że wodę powinno się z dodatkiem czegokolwiek pić, bo się nie wchłania tylko przelatuje przez organizm a chodzi o to, by jednak nawadniać.
 
Do góry