reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Rany jak tak was czytam o tych przypadłościach ciążowych to już się boję następnych badań. Ja nie mam praktycznie nic . Delikatnie wrażliwsze piersi, fakt żyły wyskoczyły, i mnie swędzą sutki co mnie trochę zastanawia . Ciężko mi przy jakimś wysiłku, np sprzątanie, szybkie gadanie 🙈 brakuje mi powietrza i jak muszę zalozyc maskę to faktycznie mam zawroty głowy i muszę uważać żeby się nie przewrocic tak mi słabo się robi. Z mdłości to miałam raz, jak pies mi się zesrał na środku kuchni, a mąż odsypiał imprezę 🙈🤭 ale to chyba nawet nie wynik ciąży. Jedyne co to systematycznie co 2 godziny muszę coś zjeść. Tu przynajmniej realizuje zalecenie diabetyka.
Właśnie ja tez z przypadłości ciążowych mam „tylko” drażliwe piersi jak balony 😜

Zawroty głowy przeszły mi po dwóch tygodniach
 
reklama
Właśnie ja tez z przypadłości ciążowych mam „tylko” drażliwe piersi jak balony 😜

Zawroty głowy przeszły mi po dwóch tygodniach
W poprzednich to cały czas bym spala szukałam okazji byle się tylko położyć. W tej niekoniecznie. Mam więcej energii gdyby nie brzuch, dziwne odczucia piłki w środku prawie od początku a teraz napinanie skóry, to bym nie wiedziała o ciąży 😉. Trochę może heparyna działa na zmęczenie.
Gdzieś czytałam że za samopoczucie odpowiadają min beta i progresteron. Ja mam zawsze niskie choć zawsze w powyżej minimalnej normy przyrosty w stosunku do dziewczyn jak czytalam. I to mnie martwi że znowu maluszek ma wade
 
W poniedziałek mam wizytę, to będzie 10+1 zobaczę czy może coś można już stwierdzić , czy jakiś obrzęk niepokojący czy nie. Prenatalne za jakieś ok. 2 tygodnie jak tu nie zwariować.
 
Cześć dziewczyny 🙂 jestem tu nowa i mam nadzieję, że mogę się dołączyć. W środę byłam na pierwszej wizycie: 6tc termin na 30.08. Mam podwyższone TSH 3,6. Jestem przerażona, to moja pierwsza ciąża... W poniedziałek jestem umówiona do endokrynologa zobaczymy co będzie dalej. Dobrego wieczoru dla wszystkich ☺️
Spokojnie, u mnie tsh skoczyło z 0,5 na 2,7 też na początku ciąży (badania robiłam w 5tc). Endo poda leki (jeśli jeszcze ich nie brałaś) i wszystko wróci do normy :)
 
Cześć wszystkim nowym dziewczynom.
Dużo nas się tu robi na koniec miesiąca.
Ja grzecznie czekam na 12 stycznia na wizytę i zobaczymy czy wszystko w porządku.
Jakaś taka spokojna jestem , czuje że będzie dobrze ale się okaże.
Dzisiaj trochę przygotowałam sobie półproduktów do jutrzejszej urodzinowej imprezy córci. Skończyła 11 lat. Nastolatka i noworodek OMG co to będzie. Nie mam nawet gdzie takiego malucha położyć. Oj dużo niewiadomych.
Witaj, widzę że wiek dzieci podobny. U mnie córa skończy 11 w marcu. Narazie ciężko nam jakoś wszystko poukładać, szczególnie w głowach jak to będzie teraz wyglądać 😅
 
Dziś pierwszy raz dzień zaczynam bez kawy; niestety odrzuciło mnie na sam zapach 😞 mąż ma wolne, ale niestety musiałam go zbudzić, żeby zrobił mi sniadanie, bo jednak złe samopoczucie mnie dopadło. Mam nadzieje, ze uda się zjeść sniadanie 💪 a Wy jak się czujecie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
A ja niestety wybieram się do lekarza internisty, mam straszne napady kaszlu i kataru i mam wrażenie, że jest mi gorzej, pomimo braku gorączki. Tragedia. Nie myślałam, że w ciąży będę miała taki słaby układ odpornościowy.
 
Do góry